*Alicja*
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2008
- Postów
- 4 056
Wesoła ja farbuję farbą bez amoniaku, chociaż staram sie to robić jak najrzadziej :-)
Dziękuję Wam za gratulacje, też jestem przeszczęśliwa, że wszystko jest dobrze, chociaż na fotelu u gina prawie na zawał zeszłam, bo mój gin zawsze te genetyczne usg bardzo długo robi.
Co do mdłości to mnie niestety nadal męczą, ale nie ma już wymiotów, więc mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.
I zrobiła nam się afera pasztetowa ;-) ale dobrze wiedzieć, bo sama ostatnio kilka razy po pasztet sięgnęłam. Ja już się nie mogę doczekać naszych polskich nowalijek mmm pychotka słodziutka marchewka itd. :-)
Dziękuję Wam za gratulacje, też jestem przeszczęśliwa, że wszystko jest dobrze, chociaż na fotelu u gina prawie na zawał zeszłam, bo mój gin zawsze te genetyczne usg bardzo długo robi.
Co do mdłości to mnie niestety nadal męczą, ale nie ma już wymiotów, więc mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.
I zrobiła nam się afera pasztetowa ;-) ale dobrze wiedzieć, bo sama ostatnio kilka razy po pasztet sięgnęłam. Ja już się nie mogę doczekać naszych polskich nowalijek mmm pychotka słodziutka marchewka itd. :-)