angun wg. mnie tesciowa ma racje ;-)
Tylko ze ja mam znów doświadczenie w druga stronę.... Jak Maciek był malutki i sie wywalal, to moja mama (jeszcze z nami mieszkala), za kazdym razem do niego leciala, zeby wycalowac, wyprzytulac. A ja do niego zawsze mówiłam na spokojnie, ze nic sie nie stalo, żeby wstal i bawił sie dalej, aby nie mial odczucia ze jedno potkniecie to jakas mega katastrofa. niestety mam psula mi ten zamysl
ciagle mi tylko gadala, ze jak moge do dziecka nie pojsc co jest wywrocone
no ale wiadomo ze jak mocniej sie uderzyc i glosno plakal, to szlam go obejrzec, wyprzytulkac i wycalowac ;-) Ale takich zdarzen bylo naprawde niewiele. Maciek jest typem wrazliwca. On potrafi sie rozczulic jak ktoś mu cos niemilego powie... Natomiast jak chodzi o upadki to juz od dawien dawna nie robia one na nim wrazenia. zero placzu, po prostu wstaje i idzie dalej i nawet nie poskarzyc sie ze cos go boli
Wiec widze ze to byl dobry sposob i przy Kubie od poczatku tak robie ze daje mu wolna reke. No i kubus jest raki ze naprawde rzadko placze. jesli zdarzy sie ze uderzy glowa o szafke to jest ryyk i wtedy interweniuje... a tak to staram sie jak najmniej mu pomagac. radzi sobie ;-)
potworek a wiec udalo ci sie bardzo dobrze wychowac core jesli jest tak jak mowisz - ze lubi ruch ;-) Super! Choc mieszkajac w domku jest jednak inaczej
Jak my jedziemy na wies to tez caly dzien na polu siedzimy. w blokowisku sie tak nie da... Przedewszystkim tutaj naprawde jest strach aby puscic dziecko samo pod blok aby sie pobawilo. Takie 6-8latki to jeszcze raczej z rodzicami musza, albo opiekunami. Tutaj klops :-( Mnie sie tak marzy aby mieszkac w domku.... Nasi znajomi co maja domki to juz 2-3 latki puszczaja na podwórko aby sie bawiły do woli. Fajnie maja...
A Moj Maciek uwielbia spacery :-) tez nie jest typem domatora. On kazda okazje wykorzysta aby wyjsc z domu -0 ze mna, z tata czy z dziadkiem. Nawet jakby mial isc tylko do sklepu to jest dla niego frajda ;-)
angie super ze Kinga zaczela jesc obiadki
a moze bedzie miala teraz taki okres wzmozonego apetytu i zacznie ci wiecej przybierac na wadze
dzieci maja takie skoki
anus ja takze tak sie czuje
Troche jak stara babcia
i boje sie az siegac po ćwiczenia. mnie bez ćwiczen ciągle coś siada
Nie wiem moze mamy tak po prostu z przemeczenia? W sumie ja to bym sie zapisala gdziekolwiek na cokolwiek - silowani, taniec, areobik, ale tak aby wyjsc z domu bo to zawsze jakas zdrowa rozrywka
Ale tutaj wszystko jest tak strasznie drogie ze nas nie stac wydawac po 100zl w msc na takie przyjemnosci wiec klops
a w domu nie mam motywacji do cwiczen wcale :/
Aneczka dla Zosi, oraz Juzstynaz dla Lenki...
Wszystkiego co najlepsze w dniu urodzin!
100latek!!!