reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Witajcie Mamusie :)

ponko - powodzenia na połówkowym. Kciuki zaciśnięte:)

winki80 - oj tak, lato w tym roku nie jest potrzebne, choć mój syn jest innego zdania :) Czas oczekiwania to jedno, a drugie to temperatury....nie najlepiej znoszę teraz te wysokie.

aneczka - bądź dzielna u dentysty :)

Dziewczyny jestem pewna, że czujecie dzieciaczki, bo to tak właśnie jest :) Gratuluję wam wszystkim tych pięknych chwil.

Co do kopniaczków w nocy....na początku, rzeczywiście się budziłam jak maluszek kopał, ale to dlatego, że generalnie źle śpię, a teraz już się zgraliśmy i chodzimy razem spać i razem wstajemy :)
 
reklama
Witam brzuchatki:-)
U mnie dzisiaj beznadziejnie,zimno i pewnie bedzie padac :tak: No a u mnie maluszek wczoraj szalal popoludniu ale ogolnie to teraz jak juz tak czuje wyraznie ruchy maluszka to stwierdzam ze mam rozbrykane dzieciatko:-D
ponko oczywiscie kciukasy zacisniete &&&&&&&&& :-D i nie martw sie bo na pewno wszystko jest w porzadku ;-):-)
Gola GRATULUJE kopniaczkow a teraz tego bedzie juz tylko coraz wiecej :-D
winki u mnie ogolnie jako tako lata nigdy nie ma,wiec jak jest tylko troszke cieplej to korzystam i sie ciesze :-D no ale pewnie jakbym miala miec wiekszosc czasu kolo 30 albo powyzej 30 stopni to tez bym miala takie zyczenie zeby lato bylo chlodniejsze:tak:
Zmykam na sniadanko :-D
 
Dzien dobry kochane. Ja tez jestem prawie pewna, ze dziś obudził mnie konkretny kopniak. Było to jakoś mega wcześnie wiec mam nadzieje ze mi sie nie przysnilo.
To musza byc nasze dzieciaczki , przeciez nie chcą nas denerwować. Potem jak po listopadzie będziemy chciały by były cicho to pewnie będzie niemożliwe.

Ponko powodzenia na wizycie dziś. Na bank będzie dobrze.

Czy macie tez odczucie, ze chcecie by pierwszy raz w życiu lato juz minęło i przyszła jesień :tak:

Ja dziś znów dentysta. Mam nadzieje, ze ostatni raz.

Miłego dnia.
no mi moje dziecko caly dzien potrafi buszowac:) wczoraj bylo spokojniejsze ale to tez zawsze tak mam po wizycie, pol godziny meczenia brzucha USG to potem sie czuje zmeczona i dziecie tez spokojniejsze;) na razie w nocy mnie nie budzi ale jak ide na siusiu w nocy i jak sie klade to wariuje a ja zasypiam pol godziny;) slodkie:D

No a dzis tez rano polozylam sie na plecach i co? brzuchol zaczal falowac:d mega extra doswiadczenie:)

no i mam podobnie, lato mogloby minac szybciej i juz bym chciala urodzic dzieciaczka naszego:) a tak to kocham lato, sloneczko upaly opalanko:)))

my jutro z ranca jedziemy do Wladyslawowa...ma byc 20 stopni i bedzie to taka przyjemna dla nas temperaturka:) oby za mocno nie padalo:) jedziemy z moimi rodzicami:) bedzie sympatycznie i rybka mniam mniam:)
 
Kasiente, zazdroszczę tego falowania :-)

Ja to czekam tylko aż mój A. poczuje ruchy malucha. Coś mi się czasem wydaje, że do niego nic nie dociera, jakby tej ciąży nie było. Ja czuję ruchy, czuję jak mi się ciało zmienia, a on oprócz tego lekkiego brzuchonka co mi wystaje nic nie zauważa. Po dzisiejszym USG mam nadzieję, że się to zmieni, z resztą ruchy będą już niedługo coraz wyraźniejsze też dla niego, to w końcu dotrze do niego, że niedługo będziemy mieli w domu małego szkraba :) :-D
 
Ostatnia edycja:
ja też zazdroszczę tego falowania i nie mogę się doczekać jak moje zacznie buszować:) wakacji też zazdroszczę bo My w tym roku to nigdzie nie pojedziemy, mój cały czas w pracy, chce jak najwięcej pracować póki ja na chodzie, żeby więcej czasu już po narodzinach z nami być. owszem sama mogę pojechać ale to nie to samo, no i wiem że mojemu by było smutno, jeszcze za czasów narzeczeństwa jak wyjeżdżałam na trzy dni do rodziny, to widziałam, że ciężko znosi rozłąkę
 
Ja też nie lubię sama wyjeżdżać. Nie mogę wtedy zasnąć i mam ciągłe wyrzuty sumienia, że ja się bawię a A. siedzi w pracy.
My niestety z wakacji rezygnujemy z powodów finansowych - wyprawka dla małego kosztuje, tego nie da się ukryć. Może jak się uda to we wrześniu skoczymy do Bristolu, ale to też zależy od tego ile będą kosztowały bilety.
 
Hejka!
Ponko, powodzonka na wizycie :-)
Angun, Kasiente, miłego wypoczynku :-)

Ja zaraz zbieram się do fryzjera, w końcu sobie odrost zrobię i może będę wyglądać jak człowiek, a wieczorem jedziemy do teściów, bleeeeeeeeeeee :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
winki i ja bym chciala żeby pogoda byla taka wiosenna, bo duszne lato mnie meczy


co do kopniaczków maluszka, to wczoraj pokazal na co go stać. Chyba zareagowal tak na zimny żel do badania USG, a ze akurat pupe mial przy pępku to dostało mi się nieźle w te miejsce :p Po raz pierwszy ruszał się az tak spontanicznie.
Powoli widać jak brzuszek faluje od ruchów dzidzi.
Na razie nie wspominam o tym mężowi, bo wiem ze i tak nic nie wyczuje pod reką dotykajac brzuch.
Za to przezycia mial na wczorajszym USG. Po raz pierwszy zobaczyl wiecej niz ja ;) Ruszajacego sie synka i bijace serduszko na maxa. Gdy pokazali mi dzidzie na monitorze już sie uspokoiła i nie wierzgała nózkami.


Smacznie sie zrobilo na forum. Sama mialabym ochote na jakikeś ciacho, ale nie chce mi sie piec. Zwlaszcza ze mam ostatnio problemy z żołądkiem i nieraz niespodziewanie potrafi zareagować mdlościami nawet na to na co mialam wczesniej ochote.
Juz nie wiem co jesc, nieraz mdli mnie po mięsie, nieraz po slodkim. Na szczescie nie zdarza sie to czesto.
 
Heejjj, u mnie dzisiaj strasznie duuuuszno! Spać mi sie chce mimo, że pospałam do 09.30;-)
Gratuluję pierwszych ruchów tym, które niedwano je poczuły, to strasznie fajne uczucie...
Zainspirowałyście mnie wczoraj i postanowiłam, że też coś upiekę na długi weekend mimo, że nie robię tego często. Ale myślę, że o niebo jest zdrowszy taki własny wypiek niż jakiś słodycz ze sklepu...Teraz szukam jakiegoś w miarę prostego przepisu na ciacho, z owocami koniecznie!
 
reklama
Dzień dobry kochane:-) Nie było mnie na głównym kilka dnia ale zabiegana jestem bardzi i dopiero dizs Was podczytuję:tak: nie jestem w stanie odnieśc się do wszystkich więc pozwólcie że ogólnie pogratuluję Wam poznania płci oraz kopniaczków. Ja czuję kiedy maleństwo sie rusza ale narazie tylko za sprawą łaskotania, choć wczoraj miałam wrażenie że czuje kopniaki.
Wczoraj miałam fatalny dzien- strasznie pokłóciłam sie z koleżąnkami z pracy- nie wiem czy toza sprawą moich hormonów czy kwestii niewprowadzenia nam nowych zakresów obowiązków ( przyszła nowa dziewczyna a jedna "stara" jest na pół etatu), w każdym razie było strasznie nieprzyjemnie i jak nigdy pół dnia pzrepłakałam ( a do płaczków ja nie należę). Potem dostaliśmy bardzo złą wiadomosc w sprawie wypadku, który mieliśmy kilka miesięcy temu. A dziś pokłóciłam się z moją przyjaciółką i powiem Wam ze juz mam dosyć:-(
 
Do góry