reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

u nas pogoda nijaka pochmurno i czasem słońce świeci troszkę wiaterek wieje, ale nie pada i ciepło w miare...

Gola84- powodzonka na jutrzejszej wizycie.
 
reklama
Hej dziewczyny :-)
Ja tez niedawno wstalam,juz po sniadanku a teraz sie obijam i mysle co by tutaj na obiad zrobic:-) Pogoda kijowa,zimno i wieje wiater no ale na szczescie nie pada deszcz :tak:
Milej niedzieli dziewczyny ;-)
 
a ja dzisiaj czuję się totalnie z du...y, nie mogłam w nocy spać, obudziłam się o 8 i tylko z boku na bok się wierciłam, z resztą jak prawie całą noc, chyba po obiedzie się kimnę z godzinkę, bo ledwo stoję. U mnie dzisiaj na obiad młoda kapustka na gęsto, nie jadłam całe wieki, do tego młode ziemniaczki pieczone i sprzydełka, mniam, mniam :-)

onanana, powodzenia na zakupach, pochwal się później fotkami sprzed remontu :-)
Gola, powodzenia jutro na wizycie :-)
 
Gola84 - powodzenia jutro na wizycie. Trzymam kciuki i czekam na wieści :)

onanana - udanego maratonu sklepowego życzę :)

julieet - trzymaj się kochana, może to gorsze samopoczucie na zmiany ciśnienia :(

U nas pogoda beznadziejna...zabraliśmy się więc za porządek garderoby. Wszystko idzie w miarę zgodnie z moim planem :).... powinnam zdążyć ze wszystkim przed przyjściem na świat nowego bobaska.
Wywlekłam już czujnik oddechu, laktator i sterylizator, ale wyczyszczę je we wrześniu...póki co niech się wietrzą :)

Miłej niedzieli dziewczynki :)
 
hej mamuśki
agutek byłas zadowolona z monitora oddechu? ktoś mi mówił że za dużo stachu napędza bo dzidza się źle obróci i monitorek wyje? to prawda bo też myślę na zakupem tego. U nas dziś pogoda w kratkę słońce chmurki i wiatr i tak cały dzien, zakupiłam kolejną kiecę na okres ciąży bo już w srode w czwartek szykują mi się upragnione wakacje :-D:-D
a jutro kontrolna wizyta u gina o 14 już nie mogę się doczekać mam nadzieje żę z dzidzią będzie oki a te bąbelki ktore czułam tydzien temu to po mojemu ruchy dziecka bo się powtarzają ;) pozdrawiam serdecznie Was :cool:
 
agutek tez poprosze o opinie na temat czujnika oddechu, tez sie zastanawiam nad kupnem i chcialabym wiedziec czy warto.

Kati, Gola powodzenia na jutrzejszych wizytach
 
Dziewczyny, ale się dziś wystraszyłam, nagle zaczęło mnie strasznie boleć z lewej strony dużo niżej niż jajnik, tak zaraz nad spojeniem łonowym z lewej strony, nie wiem co to było, od razu się położyłam i wzięłam nospę. Niby nie jajnik, bo to było niżej. Zastanawiam się, czy to nie jakiś ból jelita, bo mam od kilku dni zaparcia straszne. Po nospie, po jakichś 5-10 minutach mi przeszło, ale to był tak intensywny ból, że gdyby potrwał, mimo nospy i leżenia z 5 minut dłużej byłam gotowa jechać do szpitala. Dobrze, że już jutro mam lekarza.
A z dobrych wieści: Moja koleżanka dziś urodziła synusia - Oskarka przed 18, miała rodzić w Sosnowcu, nic nie wiem zadzwonię do Niej za kilka dni:)
buziaki kochane:*
 
reklama
Czujnik oddechu
Ja byłam mega zadowolona, nie wyobrażam sobie snu dziecka bez czujnika. Właśnie dzięki niemu spałam spokojnie. Używaliśmy go dopóki Szymuś nie wyszedł z łóżeczka na normalne łóżko. Mój mały "latał" w czasie snu po całym łóżeczku i nigdy czujnik z tego powodu się nie włączył. Myślę, że jest to kwestia jakości sprzętu. Kupiłam czujnik przed urodzeniem syna, ponieważ mojej koleżanki córka zmarła nagłą śmiercią łóżeczkową. I u nas też się sprawdził, mieliśmy taki krytyczny kwartał, kiedy moje dziecko miewało bezdechy, bez czujnika bym o tym nie wiedziała, a dzięki niemu mogliśmy podjąć pewne kroki diagnostyczne.
Gorąco polecam. U mnie czujnik to podstawa.

Gola84 - to najadłaś się strachu, ale na pewno wszystko będzie dobrze. Na zaparcia spróbuj w ciągu dnia zjeść paczkę słoneczniku. Mnie pomaga :)
A dla koleżanki gratulację z okazji narodzi bobasa :)
 
Do góry