reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Kasiente ja też się nie mogę doczekać, na razie mi się tak dłuży...

Cynamonowa ja też się wzruszyłam płakałam jak zobaczyłam, jak serduszko bije, w końcu to dla mnie nadzieja, że się uda...
 
reklama
Witam serdecznie wszystkie przyszłe mamy i mamusie
usmiech.gif

PROŚBA

Piszę pracę licencjacką skierowaną właśnie do młodych matek i w związku z tym mam gorącą prośbę o wypełnienie ankiety, która jest anonimowa i nie zabierze Paniom dużo czasu.
Z góry serdecznie dziękuję i bardzo proszę o kontakt osoby, które chciałyby wziąć udział w moich badaniach wówczas odeśle ankietę na Państwa e-mail. Podaje swój adres e-mail: roza004@wp.pl
 
Witam witam.
Byłam w końcu u lekarza i na USG no i z tego badania wyszło że mam termin na 3 grudnia i że jestem w 4t6d ciąży. Dzidzi ma 1.5cm, bynajmniej tak pisze na fotce. Ale on to jakoś dziwnie liczył.
Poza tym kochane jest mi tu dobrze i nie przenoszę się na grugniówki. Chyba ze mnie tu nie chcecie to będę musiała :-p
A teraz nadrabiam zaległości w czytaniu.
 
Ostatnia edycja:
Witam witam.
Byłam w końcu u lekarza i na USG no i z tego badania wyszło że mam termin na 3 grudnia i że jestem w 4t6d ciąży. Dzidzi ma 1.5cm, bynajmniej tak pisze na fotce. Ale on to jakoś dziwnie liczył.
Poza tym kochane jest mi tu dobrze i nie przenoszę się na grugniówki. Chyba ze mnie tu nie chcecie to będę musiała :-p
A teraz nadrabiam zaległości w czytaniu.

To bardzo dużo powiem ci szczerze, aż nie mogę uwierzyć, że fasolka ma 1,5 w prawie 5tyg, przeważnie to w 8 tyg tyle osiąga :)
 
@iwonka - wyszło mu 1,5 cm bo w tak wczesniej ciąży mierzył pęcherzyk ciążowy nie samo dziecko :) - mi na pierwszym usg wskazywało 1 cm, a teraz niedawno w 6t3d 6,3 mm bo się obrócił i głowę schował
 
@iwonka - wyszło mu 1,5 cm bo w tak wczesniej ciąży mierzył pęcherzyk ciążowy nie samo dziecko :) - mi na pierwszym usg wskazywało 1 cm, a teraz niedawno w 6t3d 6,3 mm bo się obrócił i głowę schował

Też właśnie się zdziwiłam moja fasolka w 7 tyg miała 1cm, no a teraz 1,5 bo też gin patrzył, nie chcę mi się wierzyć że zaledwie w 5tyg miałaby 1,5 cm, coś nie tak.
 
reklama
Z racji tego, iż tutaj jest największy ruch napiszę tu... ;-)

Wita, oczywiście wszystkie nowe mamusie... :-)

Ja sobie dziś wróciłam ze szpitala... i już tam nie chcę wracać !!!
Pojechałam w środę, bo bolała mnie głowa jak diabli i zaczęłam do tego wymiotować... :baffled:

Nie wiedziałam co mogę wziąć, więc zadzwoniliśmy na pogotowie, pani powiedziała żeby przyjechać. Po drodze zatrzymywaliśmy się 3 razy bo było ble...

Na pogotowiu lekarz zapytał czy coś brałam i dlaczego nie wzięłam paracetamolu (bo nie wiedziałam co mogę wziąć... :sad:) zbadał nas (mamy serduszko... :biggrin2:, choć go nie widziałam i nie słyszałam... taki miły pan doktor... :crazy:) no to kroplówka z lekiem... (ok... :unsure:) ale oni nie mają, trzeba iść do głównego budynku... (no to wio... a łeb pęka...). W drugim budynku znów wywiad, EKG, ciśnienie, ale niespodzianka, bo tam też leku brak... więc panie dzwonią na inny oddział- jest !! Każe iść znów do budynku na ginekologię... I przekazuję, że na innym oddziele jest i ktoś ma iść po to... (chyba się nikomu nie chciało, bo powiedzieli, że jednak nie ma... :crazy:)
Oczywiście wywiad z pielęgniarką... 100 podpisów na papierach... i pyt: czemu pani nie wzięła paracetamolu??!!?? (bi do chol!#$%^& nie wiedziałam... :wściekła/y:)
Na oddziele kroplówka(sól fizjologiczna), czopek(magnez), i 2 tabletki paracetamolu...
Noc "fantastyczna..." zero spania...

Na drugi dzień badania (głowa nie boli :-)) i ok cały dzień spoco, lekarz powiedział, że wyniki ok, trochę mało wody było w organizmie, i pytanie moje czy jest szansa, żeby jutro wyjść?? Tak, jest jasne...

Dzisiaj: obchód... lekarz nagle na mnie, że mało płynów (a badania już dzień wcześniej przy obchodzie miał i nie było tak źle...) i 2 kroplówki i do domu jutro... (osz ty... :realmad:) 2 kroplówki wzięłam (choć dzień wcześniej i jadłam wszystko i dużo piłam... i nic nie wróciło ;-)) okazało się, że chcieli mnie trzymać tylko po to, żeby być w szpitalu pełne 3 doby (żeby móc starać się o pieniądze za mnie... :dry:)...

Nie chciałybyście widzieć mojego (przyszłego) małżonka...

Dlatego też: w razie bólu np głowy- Paracetamol jak najbardziej dozwolony (2 tabletki na dobę spokojnie...)
 
Do góry