reklama
Hej dziewczyny, widzę, że u Was masa nowego. Nie mam czasu wszystkiego przejrzeć, ale gratuluję tym co urodziły i widzę, że coraz większe grono rozpakowanych się nam szykuje...
Dzisiaj pierwszy raz zostałam sama z Filipkiem w domu i muszę przyznać, że nie jest tak źle, chociaż czasem ciężko tak samej się zorganizować. Obiad muszę zrobić a dziecko mi śpi, nie chcę go samego w pokoju zostawiać więc nie wiem co robić
Byliśmy już na spacerku ponad godzinnym, u nas całkiem ciepło jak na koniec października
Na zajęciach dałam sobie jakoś radę, smutno tak bez małego, ale jak trzeba to trzeba, sama sobie to wymyśliłam więc nie ma co narzekać.
Jedyne co mnie martwi, to czy Filipkowi znika żółtaczka. Dzisiaj mamy kontrolną wizytę u pediatry i boję się, że będą nas kierować do szpitala, bo każdy mi mówi, że on jeszcze jest całkiem żółciutki. Białka oczu też ma lekko zażółcone a to już mnie martwi najbardziej... :-( Trzymajcie kciuki, żeby okazało się, że wszystko jest okej, nie chcę kolejnej nocy w szpitalu, zwłaszcza, że dla wcześniaka to nie jest najlepsze miejsce :-(
Dzisiaj pierwszy raz zostałam sama z Filipkiem w domu i muszę przyznać, że nie jest tak źle, chociaż czasem ciężko tak samej się zorganizować. Obiad muszę zrobić a dziecko mi śpi, nie chcę go samego w pokoju zostawiać więc nie wiem co robić
Byliśmy już na spacerku ponad godzinnym, u nas całkiem ciepło jak na koniec października
Na zajęciach dałam sobie jakoś radę, smutno tak bez małego, ale jak trzeba to trzeba, sama sobie to wymyśliłam więc nie ma co narzekać.
Jedyne co mnie martwi, to czy Filipkowi znika żółtaczka. Dzisiaj mamy kontrolną wizytę u pediatry i boję się, że będą nas kierować do szpitala, bo każdy mi mówi, że on jeszcze jest całkiem żółciutki. Białka oczu też ma lekko zażółcone a to już mnie martwi najbardziej... :-( Trzymajcie kciuki, żeby okazało się, że wszystko jest okej, nie chcę kolejnej nocy w szpitalu, zwłaszcza, że dla wcześniaka to nie jest najlepsze miejsce :-(
AnnaJ007
Fanka BB :)
Ja też używam oliwki, ale mi nie tłuści nic!!!Robię tak że biorąc prysznic stoję pod wodą i wtedy wmasowuję oliwkę(bo najlepszy efekt daje nakładanie na wilgotną skórę!) później osuszam się ręcznikiem.Co drugi dzień używam oliwki a tak to kremu na rozstępy Mustela 9miesięcy.
Margana, Julieet nie należy dokarmiać niemowląt, jeśli chce się karmić tylko piersią. Dokarmione mieszanką dzieci (a czasami-o zgrozo-glukozą!!!) rzadziej chce ssać pierś.Możecie zawsze powiedzieć że nie życzycie sobie dokarmiania, a po prostu pomocy(nauki, instrukcji) w prawidłowym przystawianiu dziecka do piersi.
Margana, Julieet nie należy dokarmiać niemowląt, jeśli chce się karmić tylko piersią. Dokarmione mieszanką dzieci (a czasami-o zgrozo-glukozą!!!) rzadziej chce ssać pierś.Możecie zawsze powiedzieć że nie życzycie sobie dokarmiania, a po prostu pomocy(nauki, instrukcji) w prawidłowym przystawianiu dziecka do piersi.
A ja właśnie usiadłam i nie mam już na nic siły...Robiłam ciasto z jabłkami, teraz się piecze...To przez którąś z Was, chyba julieet robi szarlotkę? Tak mi ślinka poleciała, no i znalazłam w necie taki przepis, że akurat wszystkie składniki w domu miałam. Zobaczymy jakie wyjdzie...
Co do kremików to ja jestem od początku ciąży wierna musteli, wiem że droga, ale kupiłam taki promocyjny zestaw 2 kremy na rozstępy+ balsam nawilżający. Smaruję się tym i nic nie swędzi, rozstępa tfu tfu odpukać też nie ma ani jednego i mam nadzieję, że już nie będzie.
No i u mnie też torba już spakowana i oczywiście najwięcej miejsca zajmują te wielgaśne podpachy, ale ja biorę tylko trochę, nie całą paczkę. Bo pamiętam że przy Bartku używałam tych wielkich tylko przez trzy dni a potem zwykłych always. Tylko, że po CC podobno krócej i mniej "leci" bo wszystko czyszczą przy zabiegu...
Co do kremików to ja jestem od początku ciąży wierna musteli, wiem że droga, ale kupiłam taki promocyjny zestaw 2 kremy na rozstępy+ balsam nawilżający. Smaruję się tym i nic nie swędzi, rozstępa tfu tfu odpukać też nie ma ani jednego i mam nadzieję, że już nie będzie.
No i u mnie też torba już spakowana i oczywiście najwięcej miejsca zajmują te wielgaśne podpachy, ale ja biorę tylko trochę, nie całą paczkę. Bo pamiętam że przy Bartku używałam tych wielkich tylko przez trzy dni a potem zwykłych always. Tylko, że po CC podobno krócej i mniej "leci" bo wszystko czyszczą przy zabiegu...
Pepsi też tak zrobiłam, ale ten podkład mega szeleścił i się ciągle przesuwał, poza tym te ciągłe plamy na ubraniach i tak zrezygnowałam z tej oliwki.
Mnie ubrań nie tłuści, bo używam tylko na noc, a podkład mam na całe łóżko z gumkami więc się nie ściąga. Rano używam mleczko... jak mi się przypomni.
Oczywiście oliwkę nakładam na mokrą skórę i osuszam po chwili.
Anna, każdy o tym wie, że nie powinno się dokarmiać, ale czasami robią to bez naszej wiedzy. Zobaczymy, jak to będzie u nas, jeżeli laktacja mi się nie rozkręci, to wolałabym jednak żeby dziecko było syte niż głodne, wszystko wyjdzie w praktyce.
AnnaJ007
Fanka BB :)
Julieet dlatego piszę że można sobie tego nie życzyć.A w pierwszych dniach dziecko nie potrzebuje nie wiadomo ile pokarmu bo to za duże obciążenie dla nerek i ukł.trawiennego.
Niestety nie oszukujmy się ale często się zdarza że położne biorą dziecko na dokarmianie tylko po to by mieć święty spokój.Żeby dziecko nie płakało, bo na początku nie każdemu przychodzi łatwo odpowiednie przystawienie dziecka do piersi.
Niestety nie oszukujmy się ale często się zdarza że położne biorą dziecko na dokarmianie tylko po to by mieć święty spokój.Żeby dziecko nie płakało, bo na początku nie każdemu przychodzi łatwo odpowiednie przystawienie dziecka do piersi.
ankusch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2011
- Postów
- 1 315
Ja wczoraj szarlotkę piekłam tak mi się zachciało...został jeszcze kawałek:-)
A co do smarowania to ja smaruje się co 2 dni codziennie mi się nie chce...
raz smaruje oliwką J&J w żelu jest super na mokre ciało nakładam i wcieram trochę pochodzę(jak to mój mąż mówi że pornusy odwalam) potem ręcznikiem papierowym powklepuje nadmiar i zakładam piżamę skóra na następny dzień jest super a bambino dla mnie za tłusta i do tego śmierdziała mi potem pościel a następnym razem smaruje kremem Zjaja albo jak mam dax jak na razie nie mam żadnych rozstępów ale to też zależy od genetyki :-)
A co do smarowania to ja smaruje się co 2 dni codziennie mi się nie chce...
raz smaruje oliwką J&J w żelu jest super na mokre ciało nakładam i wcieram trochę pochodzę(jak to mój mąż mówi że pornusy odwalam) potem ręcznikiem papierowym powklepuje nadmiar i zakładam piżamę skóra na następny dzień jest super a bambino dla mnie za tłusta i do tego śmierdziała mi potem pościel a następnym razem smaruje kremem Zjaja albo jak mam dax jak na razie nie mam żadnych rozstępów ale to też zależy od genetyki :-)
reklama
kochane, jesteśmy już z synusiem w domku, nie powiem żeby nie obyło się bez chwil załamania. Obecnie jestem 3cią dobę na nogach, w szpitalu spałam po 2h na dobę, i trochę nie nadaję się do rozwodzenia nad ostatnimi wydarzeniami, jednak mam wielkie wsparci w moim Kamilu i moich rodzicach, więc niebawem dojdę do siebie i opowiem Wam wszystko ze szczegółami.
Dziękuję za wszystkie smsy i wsparcie, jesteście kochane!!
No i gratulacje dla wszystkich, które poszły w moje weekendowe ślady !!!
Dziękuję za wszystkie smsy i wsparcie, jesteście kochane!!
No i gratulacje dla wszystkich, które poszły w moje weekendowe ślady !!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 408
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: