reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Dziewczyny, no to nam się rodzi/ urodził kolejny forumowy synuś!! Julianna jesteśmy z Tobą!!!!!!
ponko super, że tak świetnie sobie radzicie,to bardzo ważne , że Twój A. tak bardzo Ci pomaga! Trzymam kciuki za Twoją pierwszą rozłąkę z Filipkiem - oby czas na uczelni szybko minął, a najlepiej żebyście wcześniej skończyli (zawsze może jakiś przedmiot wyskoczyć z zajęć ;-))
 
reklama
ponko jestes dzielna mamusiu :tak: Wiem ze kilka godzin rozłaki z maluchem to spore wyzwanie, ale mozesz byc pewna ze chlopaki dadza sobie świetnie rade :tak: Z tego co piszesz młody tatuś doskonale sprawdza sie w nowej roli :-) Super!
Poczytalam wlasnie relacje z porodu :)
Musze przyznac ze mam podobne wspomnienia jak ty - odnosnie prysznica i obecnosci meza co bylo dla mnie niezastapione i bezcenna ;) A pilka okazala sie bezuzyteczna, bo nie mialam sily jej uzywac.
Nameczylas sie wiele godzin, ale to juz za toba.... Teraz zazdroszcze malucha przy sobie ;) Tez bym juz chciala ;)
 
Ostatnia edycja:
HEJ NO JESTEM miałam dziś nie pracować już ale nie wyszło :)
dziękuję za lawinę podpowiedzi w spr skurczy już wiem o co chodzi mniej więcej :baffled:
KASIENTE KACHUTKA WIĘC TAK napiszę Wam dlaczego mam wątpliwości mam wskazania do cc bo mam żylaki ogromne krocza pisałam kiedyś o tym i inne zmiany zewnętrzne , przez które lekarz odradza poród sn położna z 20letnim stażem mówiła to samo mam już skierowanie i w książce też wpisane wszystko- mam rodzić w tym szpitalu gdzie pracuje mój gin tylko on jest młody i mało ma do gadania - i powiedział że raczej jak na niego nie trafię to powinni mi zrobić cc , ale 5% lekarzy może podjąc inna decyzję mimo że to jego koledzy bo decyduje zawsze najstarszy na dyżurze (to samo mówiła położna) wiec się wystraszyłam by jakiś idiota mnie nie katował (a za poród płacić nie zamierzam) porodem sn , na ostatniej wizycie gin powiedział że mam przyjść do szpitala jak się skurcze trochę zaczną (na razie ktg nic nie wykazuje a ja też tego nie czuje no może parę razy) wiec nie wiem czy na niego trafię a tym samym BOJĘ SIE ŻE TRAFIĘ NA TEGO JEDNEGO Z 5% który stwierdzi że mogę rodzić natur. wiec poprosiłam położna o pomoc i ta ma dać cynka kiedy będą lekarze którzy zrobią cc i takim terminem jest sr. ale nie mam skurczy wiec boj się że odeślą mnie z kwitkiem
NIE CHCĘ też robić nic na siłę by dzidzi nie stresować wiec dopytuję się o te skurcze bo może coś przegapiłam jak pierwsze ruchy córki no i jak są skurcze to ścianka macicy ponoć jest cieńsza i lepiej wtedy robić cc (mam tylko 1 cm rozw.i trochę skróconą szyjkę mała duża i już może się rodzić) wiec dlatego jestem w kropce od wczoraj popijam liście malin łykam wiesiołek ale nie wierze za bardzo w to by to pomogło bo jak do wt coś się ruszy to może mój plan środowy wypali (to nie jest oczywiście termin podany przez lekarza tylko podpowiedz położ.kiedy jest dobra ekipa lekarska)
dziękuję za pomoc sorka za laborat ale tylko tak mogę nakreślic mój problem ... i tak nie wiem co dalej a nie chce też cc w pośpiechu bo moję żyły są ponoć w macicy i też trzeba uważać

JULIANNA SUPER UDAŁO SIĘ TRZYMAM KCIUKI ZA WAS POWODZENIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PONKO
trzymam
kciuki napewno sobie poradzicie i miło czytać że jest dobrze u Was i tak dzielnie radzicie sobie z dzidzulką suuuuuuuper!
 
No kochane, jesteśmy ciociami po raz piąty:-D
Nieźle, nieźle ale nam to idzie!! zazdroszczę Juliannie i innym rozpakowanym mamusiom możliwości przytulenia swoich kruszynek:tak:
Ponko ale z Was super rodzice!!! Bardzo się cieszę że Twój A. tak fajnie sie spisuje w roli tatusia!!! Mam nadzieję że mój D. też wie wykaże:tak: Co do zajęć na uczelni to na pewno w razie konieczności (wielkiej tęsknoty za Filipkiem, bo poza tym na pewno wszystko będzie dobrze- chłopaki sobie świetnie poradzą:tak:) zawsze możesz sobie trochę skrócić zajęcia;-);-) Na pewno nic by się nie stało, tym bardziej teraz kiedy masz niespełna tygodniowego syneczka w domku:tak:
 
Hej brzuchatki :-)
No to Ja dzisiaj pierwsza :-D wow rzadko sie to zdarza ale spac nie moge,w nocy mi sie tak fajnie spalo ze z rana od 5 sie wiercilam juz i krecilam a teraz moj A. poszedl do pracy i nie ma co robic :tak:
No i super kolejna mamusia rozpakowana i kolejny dzieciaczek nam juz doszedl a konkretnie to juz mamy 7 mamusiek rozpakowanych a to jeszcze nawet nie jest poczatek listopada :-D
 
A mowiłam ci spij i lez ile mozesz:)Jak tak dalej pojdzie to połowa dzieci urodzi sie w pazdzierniku:)Co to za roznica i tak jestesmy listopadowki z forum wazne zeby dzieci i mamy były zdrowe:)
Moj maly ma chyba jakis katar czy nos zapchany od suchego powietrza sama nie wiem meczy sie biedny...Ja tez.
Zycze miłej i słonecznej soboty:)
 
No to kolejny dzidziuś wyskoczył :) Fajnie
U mnie w bloku wczoraj do 12 w nocy była impreza nad nami :no:
Zakończyła się tak że towarzystwo chyba wyskoczyło po flaszkę i jeden ziomek (akurat stałam w przedpokoju) pomylił sobie piętra i próbował się do mnie do mieszkania wpakować.:-D Mina kiedy mu otwarłam drzwi, (on się zorientował że chyba nie ten lokal) i wydarłam się na korytarz że mają natychmiast zamknąć mordy i wyłączyć muzykę-bezcenna. Kiedyś dzwoniłabym na policję od 22:15 ale w ciąży jakoś podmiękłam :happy2:

Dzisiaj w nocy już tak bolące ręce "dawały w d..." że jak się przewracałam nie mogłam kołdry chwycić i się przykryć... Kadłubek taki się robię totalny...

Prosiłam małżona żeby teraz wychodząc zadzwonił do imprezowych dziewczynek z góry domofonem na pobudkę ale chyba tego nie zrobił...

Kiedyś coś czytałam że w ciąży nie powinno się jeść wątróbki a tu mam smaka na drobiową-coś o tym wiecie?

Idę jakiegoś śniadania poszukać w kuchni...

Miłego dnia !!!! U Was też taka mgła jak nad Krakiem?
 
Tak przypuszczałam,ze Aleks wczoraj wyskoczył:tak: Gratuluje mamuśka!

Sabrina
ja właśnie kupiłam bambino ochronny i tego zamierzam uzywać właśnie na dwór:tak:dziecko w wozku i tak jest ochronione przed wiatrem,więc ta zawartość wody raczej nie zaszkodzi.Starszaka też nim smaruję. A w domu niczym buziek nie smaruję,skoro nie ma suchej skóry i problemów skórnych.

Myśmy pospali oaż do 7.30,co w przypadku mojego synka jest cudem:-D A teraz jesteśmy po śniadanku i aferze:crazy: nieźle się dzień zaczyna.M w pracy,a za godzinę wpadają goście.w domu oczywiscie bałagan:baffled: niech ktoś za mnie umyje podłogi.
 
Hej dziewczyny,
normalnie opadam z sił, miałam tak okropną (mało powiedziane) noc, że masakra.
zaczęło się że poszłam spać po 22, standardowo po 30 minutach już nie mogłam spać, nie mogłam sobie miejsca znaleźć, mega zgaga, tak też się męczyłam do 2. jak juz mi się udało pomału zasypiać to zaczęła się akcja sąsiadka. bynajmniej od 2-4 próbowali sie do babki dostać, skończyło się na wyważaniu drzwi, policji, straży, karetcę itp. to tak po 4 udało mi się zasnąć, a o 6 mój mężulek musiał lekarstwa wziąć ja znowu śniadanie, po godzinie mierzenie cukru więc zabardzo nie dało się znowu zasnąć, a od rana słychać jak naprawiają drzwi.
jestem jak zoombi
 
reklama
Julianna gratulacje i buziaki dla Was , zdrówka dużo dla maluszka!!!
No widzę, że zombiaków coraz więcej...mi wczoraj wieczór i potem w nocy zgaga odpuściła, więc cokolwiek się zdrzemnęłam, ale za to nogi mam jak kloce, strasznie spuchnięte:no: Rano obudziły mnie regularne ale nie mocne skurcze, już się ucieszyłam, ale ucichły....:crazy:
Madzia pomyj podłogi sama na kolanach, dziecko się wtedy ładnie do kanału rodnego wstawia podobno;-)....albo wiesz co...daruj sobie i olej:laugh2:, znajomi się na pewno nie pogniewają, u mnie też jest mały chlewik, ale zaprzęgnę dzisiaj dzieci troche do porządków, to może chałupa przejrzy :) U nas w Rzeszowie równiez spora mgła :baffled:
 
Do góry