reklama
Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
A nie, to ja też we wrześniu zamierzam prać:-)
Dzieki Madzia, czyli wszystko co się da:-) A powiedz mi czy kołdre i poduszkę też, czy wystarczy sama pościel?
A mnie wczoraj wieczorem w szyjce kłuło, zasnąc nie mogłam i się zaczęłam zastanawiać co muszę w razie co do szpitala spakować No a jak juz zasnęłam to śniło mi się, ze urodziłam w 28tc. Tylko, ze rodziła SN, tak rodziłam, rodziłam i nagle zrobili mi cesarkę. Tak przy tym parciu ;-) I od razu z Małą poszłyśmy do domu :-)
Po czym wstałam na siku, zasnęłam znowu i śniło mi się, ze jednak Mała leży na intensywnej terapii
Chyba się przestraszyłam tego kłucia.
Dzieki Madzia, czyli wszystko co się da:-) A powiedz mi czy kołdre i poduszkę też, czy wystarczy sama pościel?
A mnie wczoraj wieczorem w szyjce kłuło, zasnąc nie mogłam i się zaczęłam zastanawiać co muszę w razie co do szpitala spakować No a jak juz zasnęłam to śniło mi się, ze urodziłam w 28tc. Tylko, ze rodziła SN, tak rodziłam, rodziłam i nagle zrobili mi cesarkę. Tak przy tym parciu ;-) I od razu z Małą poszłyśmy do domu :-)
Po czym wstałam na siku, zasnęłam znowu i śniło mi się, ze jednak Mała leży na intensywnej terapii
Chyba się przestraszyłam tego kłucia.
Madzia ma rację, ja też wszystko popiorę, część rzeczy na miesiąc przed i schowam do szafy, część przed porodem. Wiem, że bardzo ładnie piorą się rzeczy w żelu JELP, ogólnie używam do prania żeli zamiast proszków. Polecam!
Niuniunia20
Fanka BB :)
Ja też współczuję wszystkim aniołkowym mamom;( Nie, nie chcę przechodzić takich problemów i nikomu nie życzę nawet najgorszemu wrogowi nie życzę nic złego. Mam nadzieje, ze moja córcia urodzi się w terminie i będzie wszystko dobrze. Postaram się być cały czas w takim nastawieniu, może mi to pomoże i podniesie na duchu.
No właśnie też myślę nad praniem koców, rożków bo pościel tzn te poszewki to obowiązkowo wypiorę. Strach kto dotykał to w sklepach i ile kurzu się na tych rzeczach zebrało. Dużo ubranek mam po siostrze to ona mi wszystko wypierze i wyprasuje więc ja będę miała je na gotowe. Tylko te wszystkie nowe ubranka wypiorę jeszcze bo to jednak strach.
No właśnie też myślę nad praniem koców, rożków bo pościel tzn te poszewki to obowiązkowo wypiorę. Strach kto dotykał to w sklepach i ile kurzu się na tych rzeczach zebrało. Dużo ubranek mam po siostrze to ona mi wszystko wypierze i wyprasuje więc ja będę miała je na gotowe. Tylko te wszystkie nowe ubranka wypiorę jeszcze bo to jednak strach.
AniaSm
Fanka BB :)
hej
winki współczuje ,ale niestety tak tutaj jest ,ja to się ciesze że my w PL poza miastem mieszkamy
margana ja prałam Kubie wszystko ,nowe i używane ,kocyki,pościel ,rożek itp , teraz też będe prała ale dopiero gdzieś w październiku bo wcześniej nie widzę sensu ,no i po pierwszym praniu prasowałam a później już nie [nie cierpie prasować]
Madzia ja właśnie staram się nie czytać żadnych historii związanych z dziećmi bo sobie później będe dobierać do głowy , zresztą pamiętam jak moja koleżanka wróciła od gina i od razu jej powiedział żeby za dużo w internecie nie siedziała i czytała bo potem sobie do głowy będzie dobierać a to nie ma sensu
winki współczuje ,ale niestety tak tutaj jest ,ja to się ciesze że my w PL poza miastem mieszkamy
margana ja prałam Kubie wszystko ,nowe i używane ,kocyki,pościel ,rożek itp , teraz też będe prała ale dopiero gdzieś w październiku bo wcześniej nie widzę sensu ,no i po pierwszym praniu prasowałam a później już nie [nie cierpie prasować]
Madzia ja właśnie staram się nie czytać żadnych historii związanych z dziećmi bo sobie później będe dobierać do głowy , zresztą pamiętam jak moja koleżanka wróciła od gina i od razu jej powiedział żeby za dużo w internecie nie siedziała i czytała bo potem sobie do głowy będzie dobierać a to nie ma sensu
Ja piore wszystkie nowe ubranka oraz prasuje. Dla Macka pralam nowe ciuszki nim skonczyl rok zycia. A prasowalam tak pierwsze 6 msc zycia.
Piore takze poszewki, koce, rożek, śpiworki, maskotki, pokrowce na przewijak i materac - wyszystko jesli mozna wyprac to piore ;-)
Jedyne co to poduszki i koldry raczej nie piore, bo beda nowe i w poszewce, no a jak pralam te co mam dla Macka to mi sie poniszczylo wypełnienie.
No i wyjatek teraz stanowi wozek - ktorego czesci materialowe piore bo byl uzywany. Dla Macka mialam nowy wozek wiec tego nie pralam przez uzyciem.
Piore takze poszewki, koce, rożek, śpiworki, maskotki, pokrowce na przewijak i materac - wyszystko jesli mozna wyprac to piore ;-)
Jedyne co to poduszki i koldry raczej nie piore, bo beda nowe i w poszewce, no a jak pralam te co mam dla Macka to mi sie poniszczylo wypełnienie.
No i wyjatek teraz stanowi wozek - ktorego czesci materialowe piore bo byl uzywany. Dla Macka mialam nowy wozek wiec tego nie pralam przez uzyciem.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 408
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: