reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Hej i mi tez czasem tak twardnieje brzuszko mówiłam o tym gince ale to podobno nic nadzwyczjnego pierwsze skurcze są bezbolesne i nieregularne i to własnie najparwdopodobniej one skurcze Braxtona hicksta... czy jakoś takoś ;D
 
reklama
Andrzelika1989 jesteś pewna, że to śluz? Nie złość się o pytanie, ja myślałam, że mam wysiłkowe nietrzymanie moczu a okazało się, że mam ubytek wód płodowych:-(
 
cocca to mnie teraz nastraszyłaś, bo ja od samego początku też mam dużo tego śluzu, raz bardziej gęsty raz nie. co prawda swego czasu pytałam się gin, i ona powiedziała że to normalne, uczucie takiego mokra. ale ostatnio to mało pije a zauważyłam że sikam jakbym nie wiadomo ile płynów dostarczała. hmm. ale nic poczekam do poniedziałkowej wizyty, i jeszcze mój szkrab nic nie kopie.
 
Aneczka87 nie chciałam nikogo straszyć :zawstydzona/y: jeśli to śluz, to nie ma się czym przejmować, ja po prostu byłam "mokra", ale jest różnica między śluzem a wodami czy moczem, więc myślę, że nie masz się co martwić.
 
Dzieki dziewczyny :)
agalodz to co poczulas wczesniej te pukniecia, to na pewno dzidz! Ja jak poczulam pierwsze pukniecie, to byla dluzsza cisza i dopiero teraz czuje to w miare regularnie. Takze nic sie nie martw, wiem ze latwo sie mowi, bo sama bylam wystraszona, ze wszystkie dziewczyny juz czuja konkretne ruchy dzidziow a ja nic. Ale na pewno to co czulas to byl maluszek i teraz bedzie tak tylko czesciej :) I te wszystkie smyrania , laskotania to tez juz sa ruchy!:-)
 
Mysle ze biały i gesty sluz jest normalny i powinien wlasnie taki byc. Niewiele dodam w tym temacie bo ja niestety non stop mam infekcje wiec śluz żółty, albo brązowy :-(

Natomiast jak pisze cocca trzeba uwaznie obserwowac uczucie morkosci, bo moga byc to wody plodowe, choć bedac pod opieka gina pewnie by cos takiego zauwazyl.
 
Właśnie obejrzałam galerię maluszków lipcowych... takie słodkie, tak bym chciała mieć już swojego synka na świecie ;))))) nie mogę się doczekać, pocieszam się tylko tym że podobno druga połowa ciązy leci jeszcze szybciej niż pierwsza
 
Bryszka leci szybciej a pozniej sie teskni do kopniakow i duzego brzuszka ;-) no ale co jak co, ostatni miesiac ciazy sie dłuży w nieskonczonosc i wszystkie dolegliwosci dokuczaja na maxa. W dzien porodu Macka powiedzialam do siebie tak, ze mam juz dosc tego wszystkiego i ze chce miec dzidzie jak najszybciej przy sobie. Nie minelo pol godziny i mi wody odeszly :-p Maluch posluchał i wyszedl na świat...
 
reklama
Niuniunia, ale dlaczego się boisz badania na krzywą cukrową? to nic strasznego!

ja nie wiem, czy mój gin mi będzie kazał powtarzać toxo, swoją drogą, czy to coś zmieni na tym etapie? przecież tego się nie leczy chyba?
leczy sie tokso jak najbardziej dlatego warto powtarzac badania. Mj gin powiedzial ze spokojnie ze powtorzymy ale ne trzeba teraz. Chociaz sama sie zastanawiam czy moze powtorzyc za miesiac? zobacze.

Ja mam ujemna ale raczej nie bede powtarzac bo tutaj wogole nie robia tych badan, ja robilam przed ciaza jak bylam w Polsce ale teraz sie juz nie wybieram wiec pewnie juz nie zrobie.

A co do glukozy to tez nie jestem pewna czy bede miala robiona bo chyba tez nie wysylaja wszystkich a powinna byc robiona miedzy 25 a 29 tygodnie.

A jest to badanie bardzo potrzebne? bo tak sie zastanawiam czy sie nie wybrac prywatnie do polskiego lekarza, jeszcze nawet nie wiem ile za to kasuja ale jezeli to wazne to pewnie warto.
hm..no wedlug mnie potrzebne bo wyklucza badz potwierdza cukrzyce ciazowa, a wowczas trzeba przynajmniej dietke dla cukrzykow zastosowac, dla dobra i siebie i dzieciaczka.....
ponko powodzonka na wizycie i miłego podglądania Filipka:-)
Dziewczyny, poczułam już 2 razy dziś w samym dole brzucha nagle takie stwardnienie jakby skurcz moment to trwało, a w tym miejscu brzuch jak kamień, czy to mogą być te skurcze, kiedy to macica zaczyna "ćwiczyć" do porodu, skurcze przygotowujące czy jakoś tak??
ja tez dzis tak mialam rano ze mnie skurcz zlapal, i tak mulil mnie brzuch az wzielam nospe i zasnelam i teraz jest git. To chyba Braxtona Hicksa sie zaczynaja wiec nie ma co sie stresowac. Jak sie zrobia regularne i bolesne to trza do gina albo do szpitala ;) w szpitalu niekoniecznie zostawia ale zbadaja;)

agalodz- nie martw się, bo zaszkodzisz dzidzi będzie dobrze każda ciąża jest inna, ja też mam 13 usg :)

Mam pytanie, czy teraz w ciąży macie biały bezwonny śluz, bo u mnie ostatnio jest dość dużo, na pewno nie jest to infekcja, bo już kiedyś miałam także odróżniam.
ja mam taki:) I trymestr to powodz mialam doslownie az sie stresowalam ze to moze plamienia a potem ze wody ale gin mi powiedzial ze to normalny sluz i mam sie nie martwic:) a wod mam duzo:)


Jeny dziewczyny mam nadzieje ze u Was ok:) ja przeczytalam co tam dzisiaj naskrobalyscie a ciagle mnie nie ma;) odezwe sie w wolnej chwili zeby wiedziec co u was:)

Ja sie mam dobrze:) poldiczylam ile musze miec kasy na wyprawke:) 3Kzl mi wyszlo.....duzo, no ale na dzieciu nie oszczedzam, ciuszki kupuje sama reszte z mezem sie kupi systematycznie:)
 
Do góry