reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

u mnie połozna radziła aby narazie nie kupowac kolderki najlepiej jak spi w spiworku podobno one czuja sie bezpieczne jak czuje cos blisko to przypomina im macice i oczywiscie na poku zeby sie nie zadławił np mlekiem..
 
reklama
Witam wszystkie listopadowe mamusie :)
Sama jestem listopadówką 2010 , chociaz moją córcia przyszła na świat 29 października, to i tak czuję się listopadowa :))
Widzę, ze to już 19, 20 tydzień u Was ! Pewnie czujecie maleństwa, ja czułam w 18 tygodniu i to było coś , czego długo mi brakowało po porodzie !
Życzę Wam szczęśliwych rozwiązań, zdrowia dla Was i maluszków!!! :)
 
witam mamuśki:-)
Dziś u mnie zimno, leje od wczoraj i aż się nie chce z domu wychodzić (jest w tej chwili 12 stopni).
Spałam dobrze, zjadłam śniadanko. Po południu jadę do Otwocka, ale wracam już jutro.
Mój dzidź wczoraj znowu dawał o sobie znać od 20-21 czułam jak się przemieszcza i widać było na brzuszku puknięcia i pulsujące punkciki przez moment - suuper widok! Jestem naprawdę spokojniejsza:)
 
Witajcie! U mnie też leje i cieszę się, że nie muszę nosa z domku wytykać. Ja mojego synka czuję zazwyczaj po południu i wieczorem, też często jako przemieszczanie w brzuszku, choć wczoraj pojawiły się takie krótkie ruchy, chyba kopnięcia :-)
 
Bryszka pomysl w ktorym miejscu bedziesz miala ustawione lozeczko dla dziecka, bo ja w przypadku Macka mialam tak ze z 2 stron bylo w pelni zasloniete przez sciane i z tych wlasnie stron mialam rozwiniety caly ochraniacz na lozeczko, bo i tak wentylacji z tej srony nie ma ;-) od boku lozka z kotrego mialam dojscie rozwinelam tylko kawalek ochraniacza, tak wlasnie aby dziecko moglo swobodnie oddychac w tym miejscu. Zreszta moj ochraniacz mial z 10 cm wysokosci wiec lozeczko nie bylo jakos zabudowane strasznie :tak:
 
Dziewczyny, a teraz leżałam na plecach chyba z 40 minut i cały czas małe kopało, raz z lewej strony (i najczęściej) raz z prawej, wszystkie te kopniaczki widać bardzo dobrze na skórze brzucha, bo się energicznie wtedy unosi, dokładnie tak widać jakby moje maleństwo kopało od środka i bach , bach widać bardzo energiczne puknięcia od środka brzuszka. Niektóre tak bardzo wyraźne, że aż się nie mogłam opanować od śmiechu! Ale czuję to najbardziej jak leżę na plecach, ewentualnie na boku (ale wtedy czuję mniej intensywnie). W sobotę poczułam pierwsze dwa kopniaczki na imprezie u mojego brata, potem spokój i od środy do dziś maleństwo dosłownie szaleje!! A pamiętam, że tak się martwiłam, że praktycznie każda z nas już to czuła, a ja nic, tylko oraz za czas jakieś smyranie delikatne, którego nie byłam do końca pewna! Najbardziej też czuję wieczorem, albo późniejszym popołudniem no i po śniadaniu rano. Rany co za uczucie! Aż chyba jakiś dziennik założę!!
 
Gola gratuluję słodkich kopniaczków :-) Ja narazie czuję takie delikatne,ale czekam już z niecierpliwością na konkretne!
 
Angun dziękuję:-) i zaraz się u Ciebie mocniejsze pojawią! Mnie w w sobotę tak delikatnie dwa razy puk-puk, w środę mocniej i coraz mocniej codziennie:) Naprawdę się uspokoiłam! Ale uczucie jest niesamowite.
U Was dziewczyny też tak zimno dziś??
 
Gola pozazdrościć, u mnie spokój:( tylko smyrania, i najczęsciej jak siedzę i chodzę , bo jak leże to nie. ale mam w domu stetoskop, i słucham sobie brzusia, nawet nie to czy serduszko bije bo tego nie słychać. powiem Wam że dźwięki są fajne choć nie mogę być pewna czy to bobo czy jelita.czasem takie słychać jakby kopniaki i aż mi uśmiech się pojawia na twarzy:)
 
reklama
Aneczka - dziękować bardzo:-) Ja też na początku jakieś delikatne smyrania czułam, łaskotania jakby piórkiem od wewnątrz i mnie dziewczyny uspakajały, że pewnie zaraz poczuję konkretne ruchy, kopniaczki - i ja Tobie teraz mówię to samo - zobaczysz lada dzień :-D Ale mi podsunęłaś dobry pomysł, pożyczę od wujka stetoskop i też będę słuchać:-)
 
Do góry