Listopad 2011

[julieet]

Gola, Ty to jesteś, jak nie czułaś, to nie czułaś, a teraz od razu wybrzuszenia koło pępka, hehehe, supcio, gratulacje, w końcu się doczekałaś :-) no i mam nadzieję, że już nie będziesz wymiotować

a mnie tak męczy zgaga, że szok, piję mleko, ale akurat dzisiaj się skończyło, rennie też już nie mam, ehh muszę chyba kategorycznie zmienić dietę

 

[inna_a]

Hey dziewczyny ja już po śniadanku
Piękna pogoda dziś u nas powinna być, bo już słoneczko świeci... Miłego dnia

Gola- Gratulacje ruchów

A mój brzdąc coraz bardziej szaleje i częściej wyczuć przez brzuch ręką i mojemu mężowi , a tak w brzuchu to cały czas tylko kop tu i tam straszni wyżywa się na moim pęcherzu czasem aż bardzo mnie boli. Denerwuje się jeszcze jak jelita mi się jakby przesuwają pod żebra strasznie mnie to ciśnie.

 

[Aneczka87]

ja też już po śniadanku, dziś spałam jak zabita ani razu się nie obudziłam, pewnie wczorajsze zmęczenie mi wyszło.
Gola gratuluje ruchów, ja myślałam że mój się rozbryka a tu nic cisza.
u nas też słonecznie ma być 28 stopni.trzeba korzystać bo od jutra ma być chłodniej

 

[Gola84]

Gola, Ty to jesteś, jak nie czułaś, to nie czułaś, a teraz od razu wybrzuszenia koło pępka, hehehe, supcio, gratulacje, w końcu się doczekałaś :-) no i mam nadzieję, że już nie będziesz wymiotować

a mnie tak męczy zgaga, że szok, piję mleko, ale akurat dzisiaj się skończyło, rennie też już nie mam, ehh muszę chyba kategorycznie zmienić dietę

julieet, wczoraj to bardzo dokładnie poczułam pewnie przez te wymioty, bo mnie wyszarpało okrutnie, no i kilka minut zgięta w pół byłam to i maluchowi pewnie nie spasowało ;-) Zgagi nie mam, ale słyszałam takie przesąd, że niby jak zgaga się pojawia to dzieciaczkowi włoski rosną ;-D
agalodz te wszystkie delikatne smyrania na początku, jakieś przesuwania to już na pewno nasze dzidzie - ja też nie bylam pewna, czy to łaskotanie to maluch czy jelita, a teraz wiem , że to na pewno moje maleństwo. I pewnie u Ciebie też tak jest, a wątpliwości się już nie ma absolutnie jak się pojawi coś mocniejszego. Ale pierwsze ruchy to właśnie są te delikatne smyrania - teraz już nie mam wątpliwości

 

[nimfii]

Dziewczyny, jeśli chodzi o TENS, to używała go żona mojego kolegi i mówiła że w I fazie porodu trochę pomaga, ale jak zaczyna się już konkretna jazda skurczowa i skurcze parte, to raczej nic nie daje, także nie ma działania znieczulającego a łagodzi nieco uczucie bólu.

:-)

I mnie to wystarczy ;-) Bo jak pamietam skurcze parte z II fazy porodu to nie bylo dla nie tak meczace jak skurcze porodowe z I fazy W koncu rozwieranie sie szyjki macicy trwa kilka godzin i to jest wlasnie nie do zniesienia, ze ma się wrażenie ze ten ból nie skończy sie. A skurcze parte w prawidlowo przebiegajacym porodzie to moze byc tylko kilka minut (u mnie niestety byla az godzina, ale dalo sie przetrwac).

Zreszta w II fazie wole czuc te skurcze wyraznie, bo przy porodzie z Mackiem wlasnie wtedy one ustaly. Tym razem bede wczesniej moga zareagowac gdyby sie tak stalo.




Ale pogoda nam sie zrobila tragiczna :-(
Ciagle pada deszcz i zmimno. Wczoraj w ogole nie wyszlam na spacer, a dzis to juz trzeba isc cos kupic do obiadu.
Ale za to sobie pospalismy prawie do 8 godziny Maciek juz dawno nie byl taki łaskawy jeśli chodzi o spanie ;-)

 

[Ssabrinaa]

Hej dziewczyny :-)
U mnie dzisiaj pogoda zapowiada sie znowu cieplutka,a wczoraj bylo tak fajnie,bo chlodno i bylo czym oddychac no coz Ja to od zawsze zle znosilam upaly
Gola moje gratulacje i przyszedl czas i na Ciebie,super ze juz czujesz dzieciatko:-)
A Ja dopero co wstalam i jestem jeszcze przed sniadankiem,no ale zaraz ide cos wrzucic na zab bo mi sie juz brzuszek odzywa

 

[inna_a]

Ja już po drugim śniadanku

Nimfii- a u nas piękna pogoda, nie wiem o co chodziło mojej szwagierce, ale mówiła mniej więcej, że miała skurcze parte a oni kazali jej nie przesadzać i kazali czekać jeszcze do poodu no i później ustały i ciężko jej się rodziło...

Gola- no przesąd tak mówi, ale czytałam, że to macica uciska na żołądek według punktu medycznego a ja mam codzień zgagę na noc i wtedy pomaga leżnie na pół leżąco, bo na płasko tragedia...

 

[winki80]

Julieet gratuluje slicznej coreczki. cudowne te zdjecia i super ,ze wszystko ok.

Ja jestem po tutejszym polowkowym ,ktore na szczescie wygladalo tak jak polskie. wszystko wymierzone u najwazniejsze ,ze wszystko prawidlowe. Alexander mam juz 20 cm. :-)

U mnie cudowna pogoda i walcze pomiedzy ogrodem (kupilam sobie 3 metrowy basen w ktorym idealnie sie lezy) a plaza ( bambetle ,lezak ,samochod) i nie wiem jeszcze co wygra. Niestety od jutr pogoda ma by gorsza. :-(

ale sie wbilyscie w porody. Ja niarazie tem temat omijam szerokim lukiem. nie chce sie stresowac. Jeszcze kupa czasu.

Milego dnia ciezarne.

 

[Gola84]

właśnie zasiadam do drugiego śniadanka ;-) W ogóle sporo jest tych przesądów ciążowych A niestety moja teściowa wszystko bierze serio:/
winki super, że napisałaś do nas Gratuluję udanej wizyty , no i kawał "chłopa" z Waszego synusia już! Najważniejsze, że pięknie się rozwija :-)

 

[inna_a]

Winki- a wszyscy zastanawiali się co z tobą i się martwili

Gola- moja teściowa niestety też i to na każdym kroku przesąd powiem ci, że czasem mam tego po dziurki w nosie, ale nie słucham tych jej głupot, ja nie wiem jak ludzie mogą żyć z takimi przesądami.

Wiecie może jak mogę wyłączyć takie coś żeby mi nie przychodziły wiadmości z babyboom na poczte, bo mam ciągle za każdym postem zawaloną skrzynke i muszę usuwać... :/