Dziewczynki jestem padnięta jak nie wiem co... Nogi to mnie tak bolą, że nawet jak siedzę czy leżę to mnie tak rwą, że nie mam siły...
Suknia jest idealna jak dla mnie
Tzn deczko za duża ale nie chciałam by mi zwężały bo gdybym przytyła jednak to nie będę musiała powiększać jej. Jest dobrze, wykonali mi kilka poprawek od razu (to chyba po tych awanturach he he) i bardzo dobrze. Welon mi się bardzo podoba bo jest z takich kryształków obszyty na samym dole
Idę kochane leżeć bo jutro kolejny ciężki dzień na nogach;/
Oby moje maleństwo tego nie odczuwało bo w sumie kazali mi teraz dużo leżeć a ja mam mnóstwo latania...
Pepsi przed ślubem powinno odbyć się 2 spowiedzi, a ja nawet na tą pierwszą nie poszłam bo ciągle mnie coś powstrzymywało a to szkoła, teraz szpital aż mi wstyd powiem Wam. Myślę tylko czy jak teraz pójdę na 2 tyg przed ślubem to czy ksiądz nie będzie się darł na mnie jak mu powiem, że ostatni raz byłam u spowiedzi 2 tyg temu. Jak myslicie? Stracha mam...
super ze suknia gotowa i dobra
a spowiedzia sie nie ma co stresowac moim zdaniem
chociaz wiadomo, rozni ksieza sa... nam udzielal slubu fantastyczny ksiadz, fantastyczne kazanie, przy ktorym sie wzruszylam i to byl nasz wielki moment
ale tylko nasz
i bylismy tylko na jednej spowiedzi w sumie zeby zobaczyc czy na druga musimy isc, bo czasem w kosciolach daja pieczatki a ze nie bylo to tesc nam druga spowiedz podpisal
my w zasadzie dla siebie wzielismy ten slub koscielny, dla tej oprawki i ten ksiadz byl super i bylo magicznie
bo tez nie chodzimy do kosciola...dla mnie to takie sztuczne i na pokaz, ale kazdy wierzy po swojemu wiec nie oceniam
Niuniunia zależy na jakiego księdza trafisz. My nie byliśmy u tej pierwszej spowiedzi, tzn ja bylam ale nie dostałam rozgrzeszenia, bo powiedziałam ze mieszkamy razem, i wyszlam z kwitkiem ze spowiedzi i ksiądz doradził aby odbyć tylko jedną spowiedź przed samym ślubem.
Poszliśmy więc w tym samym tyg kiedy był ślub w środę ( ślub w sobotę ) i ksiądz zapytał czy wytrzymamy bez bzzz ( nie tak doslownie) przez te kilka dni, a ja mu głupio jakoś odpowiedziałam ze to już nie te lata zeby te kilka dni nie szło wytrzymać
heheh rozbawilo mnie to
Smutne ale prawdziwe realia dzisiejszych czasow....
Ja moge na to napisac tylko jedno - ze antykoncepcja powinna byc dozwolona dla nastolatek tzn tabletki, a nie na zasadzie ze "jak przyjdzie z mama". Co za czasy?
Mialam 17 lat jak zaczelam brac tabletki anty i wtedy jeszcze nikt nie robil z tego powodu problemow. Ani by mi do glowy nie przyszlo zeby prosic o to moja mame. Podejrzewam ze nasze córki tez nie beda chcialy sie prosić rodzicow tylko zrobia tak jak w artykule.
Jak na moje oko trzeba cos z tym zrobic, cos pozmieniac w przepisach, bo to chore zeby młode dzieciaki tak sie truły i po co?
no tak powinna byc bardziej dostepna dla dziewczyn, natomiast zgodnie z prawem dziewczyna do 16 roku zycia wlacznie musi z opiekunem isc do gina...nie musi opiekun w gabinecie siedziec ale musi byc z nia. No i przedewszystkim co to za edukacja cholerna?? Ile mniej glupot by dzieciakom rzychodzilo do glowy gdyby znaly podstawowe zaganienia chociazby z biologii!!! LAski nie wiedza co to jest cykl, ze zajsc w ciaze mozna nawet przy stosunku przerywanym, ze kapiel po sexie nie uchroni przed ciaza!!! Podstawowe rzeczy!!!!! Najpierw trzeba wiedziec minimum zeby zaczac sie bawic w sex i wiedziec ze kazdy seks moze sie ciaza skonczyc bo nie ma 100% zabespieczenia!!!!
Straszne co te dzieciaki teraz wyczynają, a ja słyszałam wypowiedź nastolatki w tv to powiedziała, że będzie się kochać mniej żeby nie zajść w ciąże hehe dobre, co jej to da, a już raz wpadła i jest w ciąży...
Ja nie miałam tego problemu żeby się musiała zabezpieczać przed ciążą, bo dopiero po ślubie był mój pierwszy raz
i i tak chciałam zaraz baby
, po prostu uważamy i nigdy nie wpadliśmy jak nie chcieliśmy, a wtedy kiedy chciałam zajść w ciąże od razu się udało tylko szkoda, że ciąże nie mogłam utrzymać, gumki fakt nie wygoda, a tabletki bałam się brać, bo nie dość,że problemy z utrzymaniem ciąży to i inne, ale teraz chcę założyć sobie wkładkę po urodzeniu nie wiem na ile one są, bo ja myśle o drugim dziecku za 2 lub 3 lata.
hm...powiem ci ze dobrze dobrane tabletki sa rewelacyjne. Zadna tabletka antykoncepcyjna nie powoduje problemow z utrzymaniem ciazy badz z zajsciem w ciaze. Wrecz czesto jest tak ze kobiety zaraz po odstawieniu hormonow w ciaze zachodza. A dzieje sie tak dlatego ze jajniki podczas stosowania antykoncepcji hormonalnej sa jakby w stanie hibernacji i raczej nie pracuja....jest to dobra metoda kiedy dziewczyny maja problemy z hormonami, z utrzymaniem cyklu ale nie chca miec jeszcze dzieci. Wowczas wycisza sie jajniki tabletkami nastepnie wowczas odpowiednio kieruje sie pacjentka aby te dzieci mogla posiadac. Nie w tabletkach problem a w tym czy kobiety maja owulacje czy nie. A to tez juz inny temat bo owulacja jest zalezna od wielu zdorwotnych aspektow
Podsumowujac, tabletki nie sa takie zle, ale nie kazda kobieta moze je stosowac
Ja juz mialam do czyniena z tabletkami i wiem ze sa one nie dla mnie
Wiec po urodzeniu zamierzam zalozyc sobie spiralek, ale tez bez hormonow, a wiem ze takie tez sa dostepne
Cześć Listopadówki!!!
To znowu ja, grudniówka 2011. Mam do Was pytanie: Czy wy czujecie już ruchy maleństwa, a jeśli tak to w którym tygodniu je poczułyście. Pozdrawiam serdecznie!!!
wszystko zalezy od tego czy to twoja pierwsza ciaza czy druga
w drugiej ruchy mozna juz w 14tygodniu poczuc
a generalnie ze spokojem mozna na ruchy czekac do 22 tygodnia ciazy