reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Nimfii, ssabrinaa-to chłop będzie miał jeszcze okazję skorzytać przed porodem i nam pomóc, bo później znów chociaż 6 tyg.czekania na seks jeszcze zależy od tego jak my same będziemy się czuły, ja jestem ciekawa, czy nie będę myślała, że mój mąż patrzy na ten brzuch po porodzie i rozstępy martwie się tym chociaż on zawsze mi komplement mówi, ale nie wiem jak zareguje na ciało po ciąży sama pewnie będę się źle czuć ...
Nimfii- ciężko zakceptować ciało po porodzie? W sumie to zależy jedne odrazu spadają z wagi inne długo źle wyglądaja.
 
reklama
andrzelika tym to Ja sie na razie nie przejmuje,bede sie martwic po porodzie,ale moj na rozstepy nic nie gada bo mam i to sporo na nogach i tylku wiec to mam z glowy a figura no to wiadomo jak bedzie szansa zrzucic to sie zrzuci a jak nie to trudno,ale zobaczymy pozniej jak to bedzie,nie ma co gdybac teraz ;-):-D
 
andrzelika najwiekszy szok przezylam kilka godzin po porodzie jak poszlam na prysznic i zobaczylam moj brzuch -jeden wielki flak to myslalam ze sie poplacze, balam sie ze tak zostanie przez jakis czas a co gorsza ze maz bedzie musial na to parzec. Ale mnie brzuszek wciagnelo dosc szybko, nie pamietam dokladnie ale jakos 2 tyg po porodzie znow mialam ładna figurke :tak:
A wiec po porodzie maz nadal interesowal sie mna w taki sam sposob jak wczesniej i nie mogl sie doczekac konca połogu. Troszke sie niepokoilismy przed "pierwszym razem" po pologu, ale bylo super, a nawet lepiej niz kiedykolwiek wczesniej :-)
Obawy zawsze sa, ale trzeba myslec pozytywnie jak tylko sie da. A jak sie uslyszy komplementy od meza, to juz jest super :-)
Pamietam ze mnie bylo trudniej odzyskac sily psychicznie niz fizycznie po porodzie. Bo pierwsze miesiace i nieudane karmienei piersia mnie dobijaly. Mialam wrazene z z niczym sobie nie radze.
 
Mnie cały boli jak chodze za długo albo stoje, szyjke na ostatniej wizycie miałam oki. Zaczełam podejżewać żylaki warg sromowych ,bo zauważyłam tam powiększoną żyłkę.Wcześniej tak nie miałam. Może od tego ten ból. Czytałam w necie ,że to możliwe. W pierwszej ciąży tego nie miałam, ale wiadomo ,że każda ciąża jest inna.

U mnie gin rozpulchnienie już przed wyjazdem zauważył i przepisał mi "cyclo 3 fort". Rewelacja. A mam tendencje po pierwszej ciąży. Łaziłam cały dzień, z przemianą materii też różnie i nic mi nie było.

angie80- no ja miałam jeszcze plamienia, ale nie od seksu tak po prostu ponoć mały krwiaczek był i pozbywal się krwi. Ja właśnie się spytam lekarza o seks, ale też mi się wydaje, że zabroni, najbardziej mnie przeraziło, ze leżałam w szpitalu z dziewczyną która krwawiła jak nie wiem przez właśnie łożysko które nisko miała, zaczeło jej się w 17 tyg ostatnio się dowiedziałam, że dalej leży w szpitalu,bo krwawi miała już przetaczaną nawet krew, dziecku nic nie jest, ale muszą zrobić w 28tyg cesarke, ona teraz jest jakoś ponad 20tyg, to musi leżeć, aż do cesary, zrobią, bo jej łożysko nie da rady do terminui może zagrażać dziecku...

matko, biedna dziewczyna, taki wczesny poród :(

Ja się tych plamień najbardziej boję ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i u mnie i u każdej z Was;****

Ja dziś mam tragiczny dzień, ciągle jest mi źle, ciągle nie dobrze i na wymioty mnie zbiera. Nawet dobrze nie mogłam śniadania zjeść bo zaraz odruchy wymiotne mam;((( Nie wiem co mam zjeść na obiad skoro ciągle mi jest nie dobrze, a jak nie jem to już mi jeszcze gorzej bo bardziej mi nie dobrze i w dodatku słabo mi się robi... Nie mam pojęcia jak temu zaradzić, czy ja się zatrułam czymś czy jak?

Mnie w skrajnych wypadkach pomagały 3 łyczki coca-coli :) Może Tobie też pomoże.

My się spodziewamy gości za godzinkę z okazji Dnia Dziecka.

A tak w ogóle to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA. Przecież też nimi jesteśmy ;-)
 
ponko w moim przypadku to było tak, że czekałam 10 lat , aż mój chłop dorośnie do małżeństwa:-), cały ten czas żyliśmy sobie w tzw. konkubinacie:-D bywało różnie, czasem bardzo burzliwie, ale w końcu jakoś się wszystko poprostowało. Teraz jesteśmy po ślubie jakieś 2,5 roku. To był mój drugi ślub , a jego pierwszy, widocznie tak miało być ;-) Każdy związek jest inny i w każdym są lepsze i gorsze chwile, jeżeli macie być razem to będziecie, a i w końcu ślub weźmiecie ....My teraz po tylu latach razem na tyle dobrze, pewnie i bezpiecznie się czujemy ze sobą, że postanowiliśmy właśnie przypieczętować to wszystko dzieciaczkiem, które sobie własnie teraz harcuje w moim brzuchu :)
A jeżeli chodzi o seks, to mnie "nosi" całymi dniami, właściwie od pierwszego miesiąca, mogłabym 24 na dobę :-D ( pewnie i dlatego, że sobie odpoczywam w domku i mam dużo wolnego czasu ) ale "tatusiek" jest tak bardzo przewrażliwony, że może się cos stać, i że jest nas troje:no:....że niestety nie ma fajerwerków, no cóż poczekamy na lepsze czasy.
A rozstępami myslę, że nie ma się co kompletnie przejmować, faceci nie zwracają praktycznie na to uwagi, mam po poprzednch ciążach trochę tego świństwa, ale nigdy nie stanowiło to żadnego problemu, fajna bielizna wystarczająco odciąga uwagę od takich drobiazgów ;-)
 
Kobity kochane, ale u mnie była burza!! :szok: Lało jak z cebra, grzmiało, błyskało!!! Ulicą potok, no i mnie od świata odcięło (czyt. internetu nie było:-p).

Moje drogie, aż mi głupio się przyznać, ale ja pierwszy raz seksa miałam tydzień temu, ostatni raz to było 20 lutego jak zaszłam w ciążę, potem byłam chora, i problemy z nerką. A jak już o ciąży wiedziałam to w ogóle nie było mowy. Po pierwsze u mnie zerowa ochota, ciągłe mdłości i wymioty, strach o dzidzię z powodu tego cholernego wirusiska, nio a teraz "ja się czuć lepiej", no i było ok (choć ja jakaś "przejmująca" byłam, aż się ten nastrój mojemu udzielił, ale daliśmy radę:-D.
I mój chłop też rozumiał co się działo, no kurde po wymiotach 5 czy 6 raz w ciągu dnia, chyba też by o tych sprawach nie myślał (chociaż to jest inny gatunek i być może się mylę :-D) No, ale tak jak już kilka dni temu pisałam, teraz wiem, że żyję - czuję się na prawdę super (odpukać;-))
 
andrzelika, moim zdaniem kasiente ma rację, krwiaczek i niskie łożysko i przebyte wczesiejsze poronienia to nic nnego jak ciąza zagrożona.
Co do seksu w takiej sytuacji najlepiej by było gdybys zapytała lekarza. Ja mialam zakaz od samego początku, potem lekarz pozwolił ale w konkretnej pozycji i co najważniejsze, zero orgazmów, bo powodują one skurcze macicy, zero szalenstw oczywiscie i zero kontaktów ze spermą, bo ma ona jakies tam własciwosci że otwiera szyjkę

Ja się tych plamień najbardziej boję ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i u mnie i u każdej z Was;****

Ja dziś mam tragiczny dzień, ciągle jest mi źle, ciągle nie dobrze i na wymioty mnie zbiera. Nawet dobrze nie mogłam śniadania zjeść bo zaraz odruchy wymiotne mam;((( Nie wiem co mam zjeść na obiad skoro ciągle mi jest nie dobrze, a jak nie jem to już mi jeszcze gorzej bo bardziej mi nie dobrze i w dodatku słabo mi się robi... Nie mam pojęcia jak temu zaradzić, czy ja się zatrułam czymś czy jak?
Bardzo mi przykro, ze tak się czujesz, mam nadzieję, że to nic groznego i pogoda cię dobija

agutek, cieszę sie że nieplanowana wizyta udana ;) ja też taką mialam 2 dni temu. Pokłócilismy się z m, mnie od tego stresu rozbolał brzuch. z dzidziem ok, raczej chłopiec. Ale od czasu zabiegu przez te 10 dni schudłam kolejne 3 kilo. łącznie jestem na minusie 5 kg. I rosnie mi mięsniak, niby nic groznego ale boli

Widzialam tematy wózków,
Mi ostatnio wpadł w oko taki:
YouTube - ‪Graco Symbio Travel System - Kiddicare‬‏

Buziam i życzę miłego dzionka!
 
reklama
Do góry