Listopad 2011

[kasiente]

kasiente to jest wazne,jakies zabezpieczenie na przyszlosc a wiele ludzi co wyemigrowali to wlasnie malo co mieli w PL i chcieli sie jakos odbic od dna albo byli tacy co duzo mieli ale pragneli jeszcze wiecej Ja bylam mloda jak wyjechalam,chcialam tylko zarobic troszke i wrocic do kraju no ale zycie ulozylo mi troszke inny scenariusz niz bym chciala,poznalam tutaj mojego meza wiec i moje plany z powrotem sie zmienily :-)

no moj maz 3 lata siedzial w UK zanim sie poznalismy...i wrocil na chwile bo jechal na slowacje i jak wrocil ze Slowacji tak juz zostal w PL. I prwda jest taka ze ciezko pracuje przez te kilka lat tutaj ale szybko sie odbil i dobrze nam sie zyje.

Wiecie jaki numer dziewczyny mój mąż wyniósł mi na dwór na taras kompa całego hehe i sobie siedzę na dworze śmiesznie pewnie to wygląda, ale chociaż nie będę się nudzić na dworze

super pogoda jest urocza szkoda w domu siedziec

Onanana, u mnie jeszcze gorzej, wg A. ciąża to nie choroba i nadal mogę robić wszystko to samo. Bo przecież brzucha prawie nie widać, czyli wiele się nie zmieniło, nie?

jeny facieci to nic nie kumaja....ja mojemu mezowi tez tlumaczylam wczoraj ze cialo sie zmienia, ze ie zmieniaja potrzeby organizmu, ze wszystko sie przestawia, ze czasem cos zaboli ze nie mozna sie nadwyrezac, bo kazda ciaza bez wzgledu czy zagroznoa czy nie potrzebuje uwagi i ostroznosci. Facet nigdy nie zakuma bo nie wie co czujemy, ze mozemy sie czuc bardziej zmeczone niz zawsze, ze mamy teraz inne potrzeby. Ze potrzebujemy wsparcia ze nie dajemy rady juz zyc na pelnych obrotach.

Dziewczyny stąpneło mi się nogą tak mocniej bo nie zauważyłam stopnia nic chyba małemu nie będzie co nie?

no co ty nic sie nie stalo

poxo- no pewnie, że kobieta nie jest gorsza, tylko nie które nie robią fizycznie dlatego 1600 zł dla kobiety to akurat, a dla faceta to mało moim zdaniem..

jeny dla mnie 1600zl to mega malo!!!! Ja to na poczatku mojej kariery moglam tyle zarabiac i to netto....teraz sobie nie wyobrazam!!! ja nie pracuje fizycznie a mam stresujaca prace, odpowiedzialan biurowa i nie wyobrazam sobie ze mialby mi ktos placic 1600zl! Znajac swoja wartosc, majac doswiadczenie, studia wyzsze, certyfikaty, jezyk, nie zgodzilabym sie na taka place zmieniajac miejsce pracy. Musialabym byc w mega silnej potrzebie zeby zanizyc swoja wartosc.

onanana, nie martw się na zapas, my mamy podobną sytuację, teściowie 300 km dalej, moja mama za oceanem więc dziecko pójdzie do żłobka, niestety ja na macierzyński nie mogę pójść, bo nie wydolimy finansowo,

ale na maciezynskim dostajesz pensje normalnie jak przy zasilku! To na wychowawczym masz tylko ubezpieczenie bez pensji. Maciezynski jest w 100% platny dla kobiety!

 

[inna_a]

Kasiente- no ja niestety musiałam robić za nie całe tysiąc złoty w dodatku w sklepie na dwie zmiany a taki zapier... był, że masakra u nas tu jest ciężko z pracą na maksa, nie ma nic prócz Bodzia, gdzie tylko tam najwięcej osób robi i ludzię tam chodzą naginać rodzinami, bo każdy musi jakoś utrzymać rodzine i teraz zarabia się już marnie tam...

 

[julieet]

ale na maciezynskim dostajesz pensje normalnie jak przy zasilku! To na wychowawczym masz tylko ubezpieczenie bez pensji. Maciezynski jest w 100% platny dla kobiety!

wiem, chodziło mi o wychowawczy

 

[pepsi77]

U mnie też jeszcze siary nie ma i dobrze, ruchów na razie nie czuję, ale na to za wcześnie, choć już nie mogę się doczekać. USG 13.06 więc muszę się uzbroić w cierpliwość.

 

[Gola84]

agalodz z dzidzią na pewno jest wszystko dobrze, będziesz spokojniejsza po USG, też miewałam koszmary w ciąży, ale to takie realne te sny, że zdarzało się, że przez sen nieźle płakałam i krzyczałam
agutek super, że wizyta udana i wsio z maluszkiem ok Co do stresu to prawda - potrafi bardziej zaszkodzić, niż np dolegliwości fizyczne
Dziewczyny, ja na rękę zarabiam tysiąc zł, mam mgr, teraz zrobiłam podyplomówkę, też znam język i co ? wielkie g..... mi się na usta ciśnie. Mam mega odpowiedzialną pracę , praca na wszystkie zmiany i w święta, dyspozycyjność 24h na dobę i ta wypłata to dosłownie marny ochłap! Miałam już cv napisane, chciałam zmienić pracę iii ... się okazało, że jestem w ciąży Przerażają mnie zarobki w naszym kraju, wszystko idzie w górę, a nasze pensje to jakiś kiepski żart :-/

 

[julieet]

Gola, doskonale Cię rozumiem, bo ja mam to samo, zarabiam trochę więcej, ale też żal, ale tak to niestety jest w naszej polskiej służbie zdrowia, swoją pracę bardzo lubię, mimo niskich zarobków nie zmieniłabym jej na inną.

Musialabym byc w mega silnej potrzebie zeby zanizyc swoja wartosc.

to wg Ciebie ja muszę mieć mega niską wartość.

 

[Ssabrinaa]

julieet moim zdaniem najwazniejsze jest ze lubisz swoja prace i moim zdaniem to nie oznacza ze masz niska wartosc wlasnej osoby bo malo zarabiasz
Ja w PL pracowalam w fabryce dziewczyny (siostra mi zalatwila ta prace) zarobki mialam calkiem niezle a to bylo 5lat temu i zarabialam od 1300-2000zl ale co z tego jak praca byla na 3zmiany i byla cholernie ciezka,produkcja czesci samochodowych nie jest latwa praca i stwierdzilam ze jesli mam tak tyrac cale swoje zycie to Ja tak nie chce zyc,i wtedy wzielam zwolnilam sie i wyjechalam za granice zeby sie dorobic jakiegos grosza i wtedy wrocic i poszukac czegos innego no ale scenariusz zycia mi sie zmienil i nadal jestem w UK i ciesze sie ze swojej decyzji ktora kiedys podjelam.

 

[nimfii]

winki wiesz nieraz jest tak że meżczyzna chciałby czymś "zabłysnąć" ale nie za bardzo wie jak to zrobić. Moż np mówienie do brzuszka wydaje mu sie głupie itp. ale możesz mu powiedziec że tego byś chciała Albo żeby ci przyniusl śniadanie do łóżka itp Mój mąż zaczoł aktywnie interesować sie dzieckiem jak zobaczył go na USG a poźniej jak poczuł kopniaki przez brzuszek Później też często musialam mu podpowiadac jak zajmować się noworodkiem. Z biegiem czasu wyrobił się i umie przewidzieć moje oczekiwania

andrzelika od tego łaskotania w brzuszku sie zaczyna, z tygodnia na tydzien kopniaki beda coraz wyrazniejsze Mysle ze na poczatku wyrazniej je czuc wlasnie przy pępku bo to blizko skóry brzucha.
A jesli chodzi o podniecenie, też mam teraz większą chcice na sex Z tego co kiedyś czytalam tego typu emocje raczej pozytywnie wplywaja na dziecko


ewa ja te uwypuklenia w brzuchu czuje najczesciej rano, po calej nocy lezenia. Wtedy dzidzia spada na tą strone na której leżalam sobie. Świetne uczucie, a bedzie jeszcze lepsze jak maluch podrosnie



niuniunia nie martw sie o suknie, bo na pewno wszystko bedzie ok Ja swoja zamowilam 3 msc wczesniej u krawcowej a ze tez bylam w ciazy w tamtym czasie to mi powiedziala zebym przyszla na przymiarke z butami dopiero 2 tyg przed ślubem. Uszyli ją wiec w tydzien bo 7 dni po przymiarce moglam ja odebrac.
Jesli chodzi o spanie na brzuchu, to moze lepiej powoli sie odzwyczajaj? Bo i tak niebawem ominie cie ta przyjemnosc na kilka miesiecy ciąży. Jak bylam w pierwszej ciąży to w 3 msc gin zakazal mi spania na brzuchu oraz noszenia obcislych spodni. Mysle ze to juz ten moment gdy dzidzia jest bardzo blisko skory brzuszka.
Ja od poczatku tej ciąży nie spie na brzuchu, bo mnie on poprostu bolal jak sie na nim kladlam. Do teraz czuje ból gdy sie choćby przekrece odrobine na brzuch.

 

[kasiente]

A myśle jeszcze o tym czy podniecenie szkodzi dziecku, czy nie ściska tam go? Ja ostatnio mam taką ochotę na seks jak nigdy hehe

Ja mysle ze w Twojej sytuacji z ciaza zagroznona kiedy musisz lezec, kiedy masz jakies skurcze lub skracanie szyjki, lepiej seks odpuscic bo w czasie podniecenia macica sie skurcza. No i szyjke mozna podraznic.

 

[inna_a]

nimfii- znakomicie to ujełaś "mam chcice na sex" hehe dokładnie tak to można nazwać ja już śnie po nocach jak erotoman dawno nic nie było, bo po plamieniach się wystraszyłam i muszę spytać lekarza, czy mogę teraz mój mąż sam się martwił, czy nic małemu się nie stanie, a teraz to normalnie podniecenie bardziej mocniejsze lepszy orgazm...

Teraz to mnie w pochwie coś tam kuło taka igiełka jakby...

Ssabrinaa-ja to się cieszyłam jak zarobiłam 500 zł pilnując dziecko 6 dni w tyg po 8 godz dojeżdzając parę km rowerem ale super chłopczyk był lubię dzieci nie było to dla mnie nic ciężkiego chociaż się nie nudziłam.
Ważne żeby mieć jakiś grosz tym bardziej jak ma się rachunki i kredyty, bo jedna osoba w małżeństwie inaczej nie wyrobi, a jak dziecko dojdzie to całkiem.
Mojego męża siostra ciągnie worki po 50kg paszy i zarabia 1500zł góra na 2 zmiany po 10 godz i nie narzeka, bo ma chociaż za co żyć i nie martwi się opłatami.