reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

A ja dzisiaj wstałam o 6:30, poleciałam na rejestrację do lekarza i po prostu paaaadam ze zmęczenia jeszcze przed południem :-D
 
reklama
iwoneczka1970 bardzo ciesze sie ze kolejna mama dołącza do naszego grona. Tym bardziej ze wiesz już ze z dzidzia bedzie wszystko OK. A wiec zycze spojonych miesiecy w dwupaku :-)

ankusch gratuluje pierwszego kopniaka :tak:

ponko jesli chodzi o wiek ciężarnych... to w rodzinie mojego męża kobiety poźno zachodzily w ciążę. Tak jakoś po 30tce standardowo, ale jest i szwagierka co teraz urodzila bliźniaki a ma już na karku 40 lat. tak samo moja tesciowa - miala w sumie 6 dzieci i dwójkę ostatnich (w tym mój mąż) rodziłam przed 50tka! :blink:
Wiem ze panuje przekonanie ze wiekowa mama to jest z wpadki, bo i czesto tak bywa ;-)


andrzelika nie stresuje sie na zapas, wierz ze wszystko jest dobrze :tak: Tego typu urzadzenia we wczesnej ciązy moga być zawodne, tak jak wiele innych nowoczesnych wynalakow. Wsłuchaj sie w swoja intuicje ;-)
 
sprawdzałam na youtube czy ktoś nagrał tętno płodu z detektora i znalazłam babka ma lepszy bo ma lcd i widzi puls, no i jest w 21 tyg, właśnie coś takiego YouTube - ‪Badanie tętna płodu‬‏ słyszałam jak u niej tylko słabiej po prostu, może dlatego,że to 16 tyg i gorszy detektor, troszkę się uspokoiłam a jak zobczyłam, że z tej samej strony jej słychać to tymbardziej.
 
Fajna sprawa z tymi detektorami :-) andrzelika na pewno wszystko z dzidziusiem dobrze:), będziesz spokojniejsza po wizycie, daj znaka koniecznie:)

Jak co dzień wstałam przed 6, poodkurzałam, pomyłam podłogi.

Teraz skończyłam lepić sznycelki, młode ziemniaczki postawiłam, do tego suróweczka: ogórek zielony, szczypiorek, cebulka, rzodkiewka i jogurcik naturalny, nio i pichci mi się zupka grysikowa z żołądkami (od dłuższego czasu, za mną chodziła;-)) tylko dodać śmietankę kremówkę - niebo w gębie:-D

Jestem udupiona w domu do 14, bo tata ma moje auto (jego jest u mechanika), mogłabym w sumie autobusem jechać, ale potrzebuję kupić zgrzewkę wody bo mam ostatnie 1,5 l i w ogóle większe zakupy, a przecież ręcoma tego targać nie będę!

Zaraz idę se umyć truskawki i zjem ze śmietaną, buziory:*
 
Witajcie kochane!

Dla wszystkich Mam:

images

Widzę, że sporo nadrabiania mnie czeka! :-):szok: Dziś nic nie pakuję, bo do przeprowadzki jednak jeszcze parę dni, więc zasiadam do czytania, co tam się u Was działo. :-)

Iwoneczka - witaj! :-) Życze Ci zdrowej i bezproblemowej reszty ciąży! :-) Przykro mi z powodu Twoich przejść, ale teraz wszystko będzie dobrze!

Winki - nie martw się! Może tak na Ciebie oddziałują hormony teraz, ze się martwisz, samopoczucie nie jest najlepsze... Ale każda ciąża jest inna i brak objawów nie musi oznaczać niczego złego. Tak więc postaraj się zrelaksować i ciesz się ciążą. Ślę buziaki!

Gola, Ponko - ale z Was ranne ptaszki! :tak::-) A ja dziś do 11 pospałam... :-D

Andrzelika - fajnie z tym detektorem. Ja czytałam, że serduszko dzidzi słychać lepiej w okolicach 20 tygodnia, ale to zapewne bardzo indywidualna sprawa.

Wszystkim babeczkom życzę miłego dnia!


A ja czekam sobie na ruchy maluszka - nie mogę się doczekać, kiedy poczuję kopniaczki! :-):-) Na razie mnie ciągnie i kłuje na przemian...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
gola jak ty masz tyle energi w sobie? ;)
Ja sie zwlekam z lozka kolo 7 godziny ale nie mam sily ani checi do sprzatania. Za obiad tez sie jeszcze nie zabralam a dzis placki ziemniaczane wiec sporo roboty mnie czeka.

Len ze mnie poprostu :p
Dzis zabralam macka na plac zabaw na spacer to moglam sobie posiedziec a on biegal, zmeczyl sie i teraz pośpi troszke :D Wiec mialam taki leniwy poranek raczej.
 
Nimfi - też ranna ptaszynka z Ciebie! :-) I właśnie dałaś mi pomysł na obiad na dziś! :-):-) Dzięki! A dzień faktycznie jakiś leniwy... Ja nadal w piżamie, nie mogę się zebrać... :szok:


A ja sobie właśnie zakupiłam na Allegro 2 fajnie tuniki ciążowe i... 3 pary kolczyków! :-D:-D
 
Gola podziwiam zapas energi i checi wstawania tak wczesnie rano ja to ledwo zwleklam sie z lozka o 9 rano :zawstydzona/y::no: a teraz nic mi sie nie chce a trzeba mi sie szykowac i wychodzic a co do obiadu to nie mam kompletnie pomysla no ale za mna chodzi ostatnio zupa ogorkowa :-D wiec jesli bedzie mi sie chcialo to pewnie sobie ugotuje pozniej ;-)
Milego dnia dziewczyny Ja to zagladne pozniej do was brzuchatki ;-):-D
 
WOW... ale naskrobałyście... :surprised:

Oczywiście NAJLEPSZE ŻYCZONKA DLA WSZYSTKICH MAMUŚ (obecnych i przyszłych) I OBY NAM SIĘ... JAK NAJPRZYJEMNIEJ DOTRWAŁO DO KOŃCA... :-):-):-)
ooo i takie o znalazłam dziś... to dla Was... :
http://kartki.wp.pl/kat,33,kid,2217,main,25,nowakartka.html

Przepraszam ,ze nic nie pisze ,ale od kilku dni jakis taki dol mnie zlapal. Strasznie martwie sie o fasolke. Nic nie czuje. Nie czuje sie w ciazy. U lekarza bylam 3 tygodnie temu a nastepna wizyte mam z 3 tygodnie w Polsce. Nie przytylam ani kilograma ,brzuch taki jak zawsze ,czuje sie idealnie. Wy macie brzuchy ,czujecie ruchy ,i wiekszosc zna plec. A ja nic. Czasem nienwidze byc w Szwecji. Mam detektor i slycham serduszka ,ale teraz zaczelam sobie wmawiac ze to moze moja wlasna krew co pulsuje.

Ja też na razie kopniaków nie czuję... od kilku dni czuję się całkiem dobrze... i gdyby nie moi rodzice i mój K. to bym też nie wiedziała, że loczek we mnie się rozwija... ale jak słyszę "nie tak szybko..." ... "uważaj..." ... to mi się przypomina... :-p

Witajcie kochane listopadówki :) Mam 41 lat i to moja 6 ciąża ale dopiero 2 dziecko, które na pewno urodzi się żywe, na pewno, na pewno, na pewno. Amen!
Termin mam na 04.11 i po prenatalnych (pierwszych nieinwazyjnych, bo inwazyjnych nie zrobię) na 80 % córcia. Oczywiście jak wszystkie moje dzieci ma już imię: Róża :) Ja mam już brzuszek ale niestety nie wiem ile ciążowy, bo na dwa miesiące przed ciążą zdiagnozowano mi wreszcie, że tyję od niedoczynności tarczycy i nie zdołałam schudnąć ale ruchy czuję wyraźnie. Kochana Winki nie stresuj się (wiem jak to łatwo powiedzieć) ale wszystkie Twoje objawy są normą a serduszko dziecka bije ok. 150-160 więc nie masz szans mieć na codzień takiego swojego, prawda :-) Nosek do góry i głaskanko dla brzusia. Ja 15.06 mam drugie prenatalne w tzw. 20 tygodniu bedę wiedzieć więcej. Jejku jak ja się cieszę, że jesteście :)
Całusy lecę coś zjeść, bo zaczęłam mieć napady głodu ( w tej ciąży na Bigmacki i ogólnie mięso, a w pierwszej na coca-colę i lody i tak córcia ma do tej pory) całusy :*

My również Ciebie witamy... :tak: i wierzymy, że wszystko będzie dobrze... (bo my tu inaczej nie myślimy, a jak któraś próbuje myślami zboczyć z tej drogi, to zaraz Ją "prostujemy"... :-)) damy radę...

Mnie się wydaje, że w ludziach jest takie przekonanie, że jak się zajdzie późno w ciążę, to wpadka na całej linii :-) a zwłaszcza, jak się ma dużo starsze dzieci. Ale znam osoby, które rodziły późno (moje 2 ciocie) i mówią, że czują się odmłodzone, jakby ktoś im ujął paręnaście lat... czy to nie jest najlepszy powód, żeby mieć jeszcze kiedyś dzieci? :)

Moja ciotka też urodziła po 40 (3 dzieciątko) i jest zajefajną wyluzowaną babką... a ma poza tym 2 dorosłych synów, jeden ma 25 a drugi 27 lat... (i w sumie to mogło być dzidzi któregoś z nich... ;-))

Więc nie łamać się drogie panie... bo nie z gadania ludzi się żyje... a jak to mówią "jak o Tobie mówią, to znaczy, że jeszcze żyjesz..." ;-)
 
reklama
Nimfi - też ranna ptaszynka z Ciebie! :-) :-D


Dokladnie rzecz biorac... o 6 obudzil mnie Maciek, ale do 7 lezymy sobie na szczescie ;-) Jak widzisz nie mam innego wyjscia.
W pierwszej ciazy spalam sobie do 9 niczym nieograniczona, a teraz.... Juz przezwyczailam sie do wczesnego wstawania i niewsypiania sie :dry:
 
Do góry