reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Dziewczyny powiem Wam jak chodzi o pogode to czasem sie na mnie patrza jak na kosmitke ze moje dzieci w samej bluzce lataja :D Heh wczoraj na 15stC W samych sweterkach byli - a inne dzieci wszystkie w kurtkach ;) Dzis na 20stC w samych bluzkach z dlugim rekawem biegali, a wszystkie dzieci w bluzach :p heh juz sie zastanawiama czy mi ktos uwage zwroci ze lekko dzieci ubieram o.o zwlaszcza dzis na hustawkach - jak babcia zdejmowala wnuczke z hustawki mowiac ze ona na pewno zmarzla (dziewczynka byla w polarze!). Az sie poczulam jak wyrodna matka bo moje poltora roczne dziecko cieniej ubrane niz kilkultaka :p:p:p
Nooo w kazdym badz razie moje chlopaki sa takie gorace ze od razu by sie zapocili od grubszego ubrania. Wiec wychodze z zalozenia ze ubiore ich tak jak sama siebie (Kuba nieraz ma jedna warstwe wiecej np bodziaka). No i juz nawet nie wspomne jak mi jest goraco jak na placu zabaw biegam od jednego do drugiego chlopaka :-D
 
reklama
Hej kochane, jestem zmęczona, bylam dzisiaj na zajęciach i na ostatnich byłam tylko ja i jedna koleżanka... trochę dziwnie było takie ćwiczenia (głównie konwersacje) dwuosobowe ale dzięki temu jestem wcześniej w domu, a wymęczona jestem potwornie.

Filip słodziak, siedzi z tatusiem i bawi się cały czas z nim, pomaga mu sprzątać, odkurzać, myć podłogę do tego A. ciągle mu czyta i chodzi na plac zabaw pograć w piłkę... Mały po takim dniu jest tak zmęczony że zaraz padnie...
a ja chyba razem z nim. :p
 
Hej laski,

u nas zabiegany tydzień... Ale kupiłam małej nowe spodenki i 2 pary butów. Choć nie wiem czy półbuty jeszcze jej się przydadzą???? Wczoraj mąż zabrał mnie do kina, byliśmy na "Układ Zamknięty"... Ja mam jakiś problem ze sobą... Mam jakieś dziwne biegunki czegoś takiego w życiu nie widziałam, ciągle dodają mi się nowe kilogramy mimo, że patrze teraz na to co jem i nie jem całkowicie pieczywa i ziemniaków... Sama nie wiem co się dzieje;(((

Winki Olinek super!!!! Duży i mądry chłopak z niego;-)

Angun zdrówka dla Arturka i powodzenia w szukaniu dobrej niani;-)

Nimfii ja się zastanawiam cały czas jak mam ubierać Wiktorię... Często jak wychodzimy to jak np wczoraj był chłodny wiaterek pomimo tego, że było te 15 stopni. Sama sie zastanawiam jak powinno się w takie ciepłe dni ubierac dziecko żeby się i nie przegrzało i zaraz nie pochorowało... Staram się ubierać ja pod siebie z tym, że jak ona siedzi w rowerku to ma wtedy ogromnie lodowate ręce i buzię... ja już sama nie wiem...


Laski jak ubieracie dzieci w takie pogody?? No i od kiedy nosi się sandałki?
 
czesc dziewczyny, witam w piekny deszczowy dzien jakich wiele w Irlandii :no:
Weekend minal przyjemnie ale szybko, zabki ciagle u nas atakuja ale nawet nie ma najgorzej. Tylko Kinga wstaje coraz wczesniej, wczoraj pobudka juz o 6.00.
Po raz pierwszy zamowilam firme zeby mi umyla okna, bo tutaj okna otwieraja sie na zewnatrz i na gorze nie mialam jak ich umyc od zewnatrz, i powiem wam ze juz nigdy nie bede sama myc okien. Zaplacilam naprawde grosze za ta robote a wszystkie okna mam wypucowane na blysk, od zewnatrz tylko ale to najwiekszy problem i przy tutejszych deszczach to zawsze makabra. Przez przypadek ogazalo sie ze firme prowadzi Polak, facet zrobil taka dobra robote ze juz na pewno bede jego stala klientka :tak:

angun powodzenia w poszukiwaniu niani, szkoda ze obecna nie zaakceptowala nowych warunkow.

filipkowa mama
wspolczuje jelitowki, mam nadzieje ze szybko odpusci.

niuniunia
a moze jednak twoja tarczyca sie nie wyleczyla, nie znam sie na tym ale moze warto skonsultowac to z lekarzem.
 
Angun powodzenia w poszukiwaniach, byście natrafili na dobrą opiekunkę
angie czasami warto korzystać z dobrodziejstwa jakie nas otaczają, tym bardziej że jestes zadowolona blaskiem swoich okien
niuniunia ja wsumie też nie wiem jak małą ubierać tym bardziej że ona na pólantybiotyku i innych specyfikach, ale wolę chyba bardziej ją doziębić niż przegrzać

u nas weekend bardzo szybko i intensywnie upłynął, mi bardziej na porządkach.dzis wizyta u kardiologa, mam nadzieję że Zosia da się przekupić na lizaka, bo co jak co ale dziś to ona musi wyjątkowo leżeć grzecznie
 
My własnie wrócilśmy ze szpitała, mała od rana była jakas dziwna, apatyczna, przelewała się przez ręce, nie umiała prosto iść.Miała robione badania czy się nie odwodniła no i CRP. Wszystko wyszło dobrze i mogliśmy jechać do domu ale nie jest jeszcze ok. Teraz śpi, zobaczymy jak wstanie. A najgorsze, że od 7.30 jak ją przewijałam do 12 miała suchą pieluchę, teraz nie wiem muszę iść ją obmacać
 
hej kochane, miałam okropny dzień. Filip był strasznym marudą, do tego zrobił sobie małe kuku, poszłam do toalety a on przez ten czas wszedł na kanapę, przewiesił się przez oparcie, pewnie chciał coś wziąć z podłogi i zleciał. A tam masa samochodzików, zabawek, poharatał sobie nieco boczek :( Do tego wiecznie chciał rzeczy, którymi nie mógł się bawić, z czego stacja dysków (mamy taką do komputera podłączaną) z przegrywającą sie płytą była najlżejszą. Toaleta, rozmrażające się mięso itd... a jak płakał, kiedy go odciągałam... :-(
Do tego nie chce się odczepić od butli. Tylko tak zasypia, ciągle dzisiaj chciał pić i do tego mało jadł. Dziewczyny, ja od miesięcy robię wszystko, żeby go przyzwyczaić do samodzielnego spania, nieprzespane noce, płacze, wrzaski, bicie mnie itd to normalka u nas na co dzień :baffled: A ja już widzę, że próchnica się wdała, popłakałam się dzisiaj, umówię go jutro do dentysty ale i tak kiepsko to widze, on nienawidzi być przytrzymywany, pamiętam jak w listopadzie robiliśmy mu rtg, jaki to był koszmar, a teraz dłubanie w zębach? Myję mu dokładnie po parę razy dziennie ale i tak czuję się fatalnie bo wiem, że to wina butelki a z tym jestem bezradna:-(

Przepraszam,że tylko o sobie, ale mam beznadziejny humor... jeszcze pokłóciłam się z moim chłopem a ostatnio w ogóle się nie kłócimy i jest cudownie i dzisiaj jakaś porażka.
 
reklama
NIUNIUNIA lepiej zbadaj tarczycowe albo zapytaj lekarza o hormonalne badania ;-) jak chodzi o sandalki to chetnie juz bym zalozyla chlopakom ale takie sandalki pelne z zaslonietymi palcami i ze skarpetka nie na gola noge. Ale oni jeszcze nie maja na ten rok, w maju kupie. A w polbutach strasznie stopy pieka juz wiec pewnie czas na tenisowki najpierw bedzie ;-) chlopakow ubieranm na cebulke no Kube w bodziaka z krotkim rekawem, koszulke z dlugim rekawem albo sweterek, kurtke wiosenna mam zawsze we wozku ;-)
 
Do góry