reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

reklama
Ale tu cicho :-)
onanana ale Majunia dostanie super prezenty, fajnie, ze wszystko uzgodnione to nie bedzie dubli. Zdrowka dla Taty, super ze na swieta bedzie z Wami.
nimfii mmmm ciasto marchewkowe pycha. ja wczoraj robilam zebre, ale cos mi w niej brakuje, chyba za malo slodka :-)
maggipka ale pysznosci masz zaplanowane, a RYba na pewno wyjdzie mi za pierwszym razem wyszla najlepsza pozniej juz nie powtorzylam sukcesu :-)
winki piekne pierniczki, choinka tez. Normalnie na nia popatrzylam i przypomnial mi sie zapach prawdziwej choinki. Fajnie, ze Olinek tak ladnie smiga.
GOla jak tam u Was? jak mama sie czuje?
mirelka dobra z tymi porzadkami, ja tez to pamietam, syzyfowa praca u mnie, moze na wiosne dostane powera. Jutro przenosimy szafe moja z pokoju dzieciecego do sypialni, to przy okazji tam ogarne. powodzonka w przygotowaniach, co u Liwiii?
 
Ostatnia edycja:
mirelka dokladnie ja w domu nic nie robie do jedzenia (ani nawet salatki:p), bo na obiady i kolacje i tak bedziemy poza domem :tak:a śaniadan pewnie nie bedziemy mieli już siły jeść :-D


aneczka
wiesz ale mojej mamie chodzilo o to ze ja malo czasu spedze z ciotkami i kuzynkami, nie z nia. Bo z mama i dziadkami spedze jeszcze pol dnia 25.12 :-) Tylko ze moze byc tak ze z kuzynkami sie w ogole nie zobacze jak przyjda na wieczór. No ale ja mówie - trudno, nie da sie dogodzić kazdemu.


filipkowa mama
to mieliscie kryzysowa sytuacje :eek: Ja to sie zawsze najbardziej boje ze zgubie klucze gdzies na spacerze i sie do domu nie dostane. to bylby dramat dopiero :sorry: Milego wyjazdu!


winki pierniczki smakowite :tak: a czy choinke jest żywa? Na taka mi wygląda. Ja szczerze mowiąc mialam ochote na żywa, aby ten zapach w domu sie unosił ;-) ale mamy sztuczna póki co.


anus zebra to moje ulubione ciasto z dzieciństwa :-) mama robila je na klasycznym biszkopcie, mmm.




U nas kiepsko :confused2:
Kubuś dalej kaszle. Maciek dalej nos zatkany.... Może nie jakos bardzo a jednak nas wirus trzyma :eek::nerd: i mnie też.... Wczoraj na wieczór zaczełmnie łamac w kosciach. noc spedzilam z mega bolacym gardlem i zatkanym nosem. Rano sie oprzytomnilam dopiero ze mam Strepsils intensiv. teraz poszedl w ruch na szczescie gardlo czuje sie okej, i nos tez sie udroznil. moze wykrzesam troche sil na odlurzanie i mopowanie. Potem czekamy az maz wroci z pracy aby dzis lub jutro ubrac choinke :-)

Wczoraj na weczór mielismy gosci - szwagierki z rodzina wpadly. Chlopaki grali na xbox, dziewczyny zabawialy dzieci :-D No i takim oto cudem moje dzieci poszly spac o 22 a wstalismy po 8 :-) Kuba oczywiscie krecil sie w nocy i do północy spac mi nie dał... Ale przynajmniej nie musialam wstawac o 6 rano. dzis wyjatkowo dzialal na mnie grawitacja przyciagajaca do lozka :tak:
 
Ostatnia edycja:
Wszystkiego najlepszego z okazji Swiat Bozego Narodzenia, dziewczynki! Duzo zdrowka i radosci, a w Nowym Roku niech Wam sie spelnia wszystkie Wasze marzenia!!! Dla Was i Waszych malych i duzych najblizszych!


images

 
Kochane, wybaczcie, ze malo wlatuje, bede sie starala wlatywac znow czesciej, ale teraz siedze w garach i sprzatam, pewnie jak wiekszosc z Was... ;-) Ogolnie jakies dziwne te ostatnie tygodnie, malo co ogarniam, ale mam nadzieje, ze juz bedzie lepiej.

Sciskam Was i zycze Wam milych przygotowan do Swiat!
 
Hej kochane,

Melduję się, jestem cała i zdrowa. Roboty full, Polcia zdrowa, gorzej z mamą - już po Nowym Roku chyba 7 albo 9 sty. idzie do szp. podobno to nie tylko woreczek i nerka :(
Napiszę więcej wieczorem, teraz jadę na cmentarz.
 
Hej kochane,
u mnie z plecorami lepiej, chociaż nadal nie mogę się schylać. Dzisiaj byliśmy w galerii na zakupach (wino i napoje na wigilię) i był święty mikołaj (rozdawał cukierki dzieciom) a potem można było zrobić sobie zdjęcie z mikołajem i za darmo je dawali potem wydrukowane :-) Tak więc ja i Fifi mamy razem zdjęcie przy Mikołaju, fajna pamiątka :tak: Jak Fifi się obudzi do zeskanuję i Wam wrzucę, bo skaner jest w sypialni ;-)
Zaraz zabieram się do sprzątania, mam kompletnie nic nie zrobione przez te plecy... najpierw zacznę od szafek na wysokości wzroku, może jutro dam radę zrobić te, do których trzeba się schylać. W poniedziałek jadę do mojej mamy jako "ręce do pracy" bo ona się nie wyrobi a wigilia na 12 osób i właściwie wszystko na jej głowie. Fifi zostanie w domu razem z moim A. i pojedziemy potem na wigilię na prom gdzie teść pracuje (akurat ma 2-tygodniową zmianę na święta i jedną wigilię spędzamy u niego) a na 20 jedziemy do mojej mamy.
Winki piękne te pierniczki, szczerze zazdroszczę! :-D No i gratulacje dla Olinka, zdolniacha, ani się nie obejrzysz a będzie biegał :tak::tak:
Nimfii, zdrówka dla Was!!! Oby Was nie rozłożyło na święta
Aneczka będziesz musiała nam napisać kiedy jest dokładnie ten program, będę trzymać kciuki! A jaki czas po nagraniu jest w TV?
 
Ponko fajna pamiątka takie zdjęcie, pewnie nie doczytałaś w kolejnym poście, że to nie żadne tvn bedzie tylko my z bratem, bratową i mężem będziemy sobie rywalizować:-D
Gola kurcze trzymam kciuki za mamę......ale u nas na forum choróbstwa trzymają najbliższych
mary to troche taki urok świąt, brak czasu, chodzenie po sklepach, sprzątanie, gotowanie i i wiele innych rzeczy

my juz po spacerku byłam parę rzeczy dokupić i mi mała usnęła dosłownie na jakieś 5 minut przed domem.to jeszcze w ten mróz popełzam do innego sklepu żeby sobie na dworze pospała, bo wiem że jakbym ja zaczęła rozbierać w domu to było by juz po spaniu
 
reklama
No, mam chwilke pomiedzy sprzataniem i garami... Wlasnie koncze sprzatac dol, gore oblecialam wczoraj. Czekam na M., ktory zalatwia sprawy w miescie (czyt.: kupuje prezenty na ostatnia chwile!!!), Mia na gorze, ale raczej nie pospi - przynajmniej sobie odpocznie. Dzis mam w planie zaczac gotowac bigos i ubrac choinke. :-)

Powiem Wam, ze pierwsze nocniczkowanie mamy juz zaliczone. :-):-) Mia tak sie zajela moimi pedzlami do makijazu, ze zapomniala, ze siedzi na nocniku! :-D


Aneczka - masz racje, tak to jest przed Swietami... ;-)

Ponko - czytam o Twoich plecach. A moze do kregarza sie przejdz?

Gola - milych przygotowan i duzo zdrowka dla mamy!


Winki - gratulujemy kroczkow!!!
:happy:
 
Do góry