Hej kochane, zaczęłam rano odpisywać, ale musiałąm iść do Poli.
agutku -witaj kochana!! Kurcze zgadzam się - u mnie ten rok był tragiczny, jeszcze nigdy tak źle nie było, ale wychodzę na prostą, głównie dzięki młodej, jest kochana. Ale ze mną i z D. było już baaaaaaardzo źle
O jasna cholera! Co z Twoim mężem?? Wszytsko już dobrze, co się stało?? Ja chodziłam jak miałam 14 mcy mój brat 13, więc nie martw się, zaraz Mati będzie biegał
PS córa koleżanki, chodziła długo za rączkę, przy mebalch ,ale prawdziwie samodzielne kroczki zrobiła w wieku 16 mcy! I też ok.Biedny Szymuś
Zdrówka dla Niego! Zgadzam się, najważniejsze, to zdrowie, ściskam kochana:*
nimfii - muszę porobić w końcu te badania, robię już chyba z rok:/
onanana- brawo dla teścia!
Nie każdy chłop by sobie poradził. Ale jaja z tą rozprawą, idiotyzm. Co do śpiworków, chciałam używany na allegro, ale młoda i tak mi dziś cały czas co chwila schodzi z sanek, więc nie am sensu, nawet koca nie brałam ... A ten Wasz śpiworek jest zajebisty! Takie z ciciusiem są najlepsze! Nie czaję, czemu masz Majcie od cyca dostawiać? Lecz się kochana, wygrzej się dziś i połóż wcześniej. Co do żłobka, to każdy dzodź musi przejść zanim się uodporni, niektóre dzieci spójrz nie chodzą do żłobka, a bidne chorują 3 razy więcej niż Majusia ( synek mojej koleżanki też biedny wiecznie chorusiany)
asia333- cieszę się z Tobą na tą przeprowadzkę, ja od kilku lat sobie usilnie wyobrażam moment, że wreszcie jestem na swoim! Ale się musisz cieszyć!!!!!! Czekamy na fotki !! 40 zł to super cena za drewniane sanki. Tak to już jest z jedzeniem u dzieci, u nas była tragedia, mala jadła mniej niż połowę tego co zwykle, musiałam zabawiać, (zabawiam z resztą do tej pory), ale znowu ładnie je (od wczoraj aż hehe, bo jadła lepiej i znowu kilka dni gorzej) Ale wczoraj wyszedł znowu nowy ząbek, więc pewnie dlatego gorzej jadła
ponko - nie martw się, moja jadła tragicznie 1.5 m-ca ( pisalam wlasnie asi) spoko pewno zaraz mu przejdzie. U nas też różnie od wczoraj super, wcześniej beznadziejnie...Też bym chciała, żeby po zimie mi tak łatwo poszło z odstawieniem Polki od cycy, jeździj jak najwięcej i kiedy tylko się da
A co! prawko w końcu masz!
Hej Ssabrinkoo - No napewno było ciężko, moja mama miała zabiegi i wracała dopiero ok 19 , też byłam zmęczona, bo D. nie ma całymi dniami, tzn nie widzimy się codzinnie, ale np 3x w tyg. Woooow , ale super! Że mężon ma tyle urlopu! Ale się musisz cieszyć
) Kochana, Pola mnie nie lała dwa dni, a wczoraj na wieczór znowu!! Zaraz po tym mnie przeprasza, caluje i robi moja moja i palcem pokazuje i mówi niu niu, a za chwile mnie łysk z liśćia! No tak ja sie tez z sb na nd nie wyspałam, oj nie
Mikado - gratulacje zębola, a powiedz mi Twoja córka też siedzi tak jak mama na jakimś forum brzusiastym ?
Jezuu, ja mojej mówię, że boli mnie, że nie wolno, że cacy i moja moja ma mi zrobić, i leje mnie dalej , może z kocham Cię też spróbuję
Fajnie, że będziesz z Karolą, wszystkie wiemy, że taka pomoc jest bardzo ważna
winki - jak bylam w ciazy mialam jechac z D. do jakiejs suszarni w k-cach ale nie wolno bylo surowego - tak mi gin zalecił, w koncu do tej pory nie byliśmy. No to , ktore jadlam w UK, raczej z wasabi bylo bo z nosa ciekla mi woda, lzy z oczu - masakra jednym slowem...Bardzo bym chciala miec za niedlugo drugiego dzidzia, ale musz enajpierw zahaczyc sie w jakiejs robocie - najchetniej w przedszkolu / zlobku - zobaczymy..A za WAs trzymam kciukasy
mary - anus ma racje, u nas tez nocki niespokojne byly przez zeby i jedzenie bylo be. Mia spi niespokojnie, bo bola dziaselka, moze glowka od tego bolec, oczka - dobrze, że nie pamiętamy tego okresu, no i to prawda organizm dziecka jest oslabiony przy ząbkowaniu. Jak teraz malutka? Od Ciebie tez czekam na foty Waszych okolic!
mirelko - o kurde, biedna Liwcia
Zdrówka dla malutkeij! U nas jednak winowjacą złego snu, gorszego apetytu były zeby, wczoraj znowu nowy sie pokazał, a ma goraczke mała teraz?
Dziewczyny, bardzo, ale to bardzo Wam współczuję, nie ma nic gorszego niż chorujące dziecko, bo tylko my matki wiemy jak się wtedy martwimy o dzidziusia, jak malnstwo się mećzy.
Pola jeszce nie byla chora ( raz miala katar w wakacje i kaszel, ale tylko syrop miala i krople) a wiem , jak sie o nią bałam i przezywalam, Wszytskim chorującym dzieciaczkom życzę duzo zdrowka
My po spacerku 1,5 godzinnym na nozkach i na sankach na raczkach
Super przyjemnie, sniezek prószy, Mloda jak wrocilysmy wszamala barszcz (roblam krokiety w weekend), dopasła się cyckiem i padła, spi 1,5 godziny