reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Dzień dobry kochane!!
Witam się z Wami juzz pracy, dziś jestem na 6 bo Maja nadal w domu i dziś jest z teściem. Śmiać mi sie chce bo w domu dosłownie roi się od karteczek opisujących co i jak odnośnie opieki nad młodą, chyab teściu pomyśli że go mam za idiotę. On ma dobrą rękę do Majki, fajnie się nią zajmuje i jest ostrożny także zostawiam ich razem ze spokojnym sumieniem. Czasem się bardziej martwię jak Maja ma zostać z moją mamą- ona jest taka zakręcona...
Ok ide czytać co u Was. Czekam na lekarza i ide. Pewnie ok 7-7:30 będzie. Stawiam ze mam anginę ropną.

AnnaJ graty dla Tymusia na te pierwsze kroczki!! Zuch chłopak:tak:
Angie kurde jest!! Gratulacje na ten pierwszy ząbek!! Dzielna dziewczyna!!! Kochana dobrze że z Twoim zdrówkiem lepiej. Szkoda z tym katarem Kini ale wiesz co, u nas też katar za katarem. Z tym że Mai się nie leje z nosa a jej zawsze siedzi w środku ten katar. Co do rozprawy to dziękuje za pamięć kochana. Miała być 5 grudnia. Ale zadzwonili do D kilka godzin wcześniej z inf że się nie odbędzie i powiadomią kiedy kolejny termin. Powodem był niby brak jakichś dokumentów... szkoda gadać. człowiek w stresie kilka dni naprzód chodzi a oni łaskawie w ostatniej chwili powiadomią... Powiedz, jak spędzacie święta??
Gola ile razy Tobie tzreba powtarzać żebyś badaia zrobiła???? Dziewczyno normalnie jak się znów spotkamy to Cię spiorę po Twoim chudym tyłku!! Zdrowka dla mamy! Ciesze się ze z Twoim lepiej!!! Pola jest niesamowita z tym gadaniem- wczoraj mój D i moja mama oglądali i kręcili głowami z niedowierzaniem. Co do gleb to Maja wczoraj na dworze walnęłam dziubem prosto w śnieg.. heh poryczała się jak to ma w zwyczaju mój mazgaj a my (wstyd przyznać) z D mieliśmy ubaw... Co do śpiworka to nasz tez nie leży idealnie ale już nie będe kupowac na pewno, bo za taki jak Maja ma na sankach teraz musiałabym dośc sporo zapłacią pewnie. To ejst śpiworek taki barankowaty który ma juz jakieś 13-14 lat i nie jedno dziecko już wygrzał w mojej rodzinie:-D
Nimfii oby ten kaszel u Kubusia to nic powaznego!
Mary kurcze rzeczywiście coś Cię te choróbska biorą ostatnio... jak się czujesz?? A Ty bierzesz coś na odporność?? Buziaki kochana:*
Niuniunia no i co lekarz stwierdził z tym kaszlem?? Może powietrze za suche?? Zdrówka kochana. Cieszę się ze Wika lepiej!!!
Ponko biedny Fifik z tymi mandarynkami... Maja wcale ich nie chce, tylko zaraz nam do buzi pcha. W ogóle nie lubi cytrusów. Kochana każdej z nas by się przydał dzień na odespanie no ale cóż, to pozostaje w sferze marzeń (bynajmniej dla mnie). Nie zwlekaj z tymi badaniami!
marttika dzięki że pytasz kochana. Chyba nawte nie pisąłam co ze żłobkiem. Póki co nie będziemy rezygnować. Zdrowie Mai jest dla mnie bardzo ważne ale uważam że póki co ( i mam nadzieję że tak zostanie) nic takiego mega bardzo strasznego jej się nie działo. Raz poważne przeziębienie, teraz to zapalenie oskrzeli które na szczęście bardzo fajnie zniosła. Poza tym raz czy dwa miała luźne kupy ale też nie jakoś mega dużo, także póki co będziemy walczyć o odpornoąć tak jak tu mi dziewczyny radziły.
Winki ale musicie miec pięknie u Was!! Kochana a Twój mąż nie jedzie z Wami na sylwka?? Jakie prezenty Olinek od Ciebie dostanie??
syl kochana no to kiedy na piwko śmigasz?? Gdzie Ty mieszkasz że u Ciebie tyle śniegu???
Juztynaz współczuję choroby mamy. Masz rację utrata włosów dla kobiety to dopiero szok i przeżycie. Jedyna pociecha taka, że później odrosną mocniejsze i gęściejsze:tak:
Anus współczuję choroby małej. Kurcze same chorobska... mam nadzieję że szybko wyjdziecie na prostą z tymi kupkami..
Mikado gratki na ząbka!! Dobrze że katar już za Wami. A Wy kochani nie chcieliście do PL na swięta przyjechać?? Smutno tak troszkę że bez rodzinki... ściskam:*
Agutku tzrymam kciuki z całych sił żeby jednak się Mateuszek rozkręcił z tym chodzeniem i sprawił Wam cudowny prezent gwiazdkowy!! ja sie staram wszystko jakoś ogarniać. Czasem dopada mnie poczucie bezsilności, mega zmęczenie ale ogólnie nie jest źle, dziękuję kochana że pyatsz:tak: A co to z tym Twoim mężem?? Wie kto go pobił?? Zdrówka dla Szymka!!! Cieszę się bardzo, ze wróciłaś!!

Kochane byłam u lekarza naszego. powiedział ze to zapalenie gardła i że mam juz cycka odstawiać. Argumentu nie podał na to. hehe
Biorę się do roboty. Miłego dnia:-):-)
 
reklama
nimfii dokładnie ja tak robie, ciasto robie sama, wychodzi mi lepsze niż z paczki, a krem daje ten co daje sie tylko mleko i gotowy w 5 minut,ale on jest bardziej taki budyniowy niż karpatkowy :) dla pani gessler by to na pewno nie pasowąło, ale mi smakuje, można go wykorzystać do innych ciast nawet. no i duży plus nie ma grudek!!!!! NIGDY
onanana też bym nie rezygnowała ze żlobka. Mądra decyzja, lekarka choć chciała dobrze dla Majeczki nie powinna Ci tego nigdy sugerować....kurcze, ale masz fajnego teścia. Wiadomo chłopom trzeba wszystko napisać :-) Maja na pewno nie bedzie si enudziła - Dziadek również. a Tobie co lekarz powiedział?
agutek kurcze biedny Szymuś, u nas ten rok też jakis pechowy był :-( nie słyszałam nigdy o miedniczkowym zapaleniu nerek, jak to sie leczy? czy Szymuś mocno cierpi? trzymaj sie kochana i użalaj sie ile wlezie!!!!, bo wiem po sobie, że czasami tak jest, że tylko tutaj moje troski sa traktowane poważnie :-)
mikado rozumiem Was doskonale jeśli chodzi o świeta, ale pewnie w nowym roku wybierzecie sie do Polski? my tak planujemy na wiosne, na dłużej (znow wykorzystamy wieksza czesc urlopu) . a jak Karola sie czuje? odwiedzi Was jeszcze zanim urodzi?
 
onanana kochana zdrówka Tobie życzę :* Fajnie ze tata nie boi się zostać z Mają a karteczki to wiesz lepiej napisać niż się martwić, a tato napewno zrozumie :). Cholera szkoda ze z D. dalej na siebie tak działacie ale ale ida święta i mam nadzieję ze ta atmosfera wpłynie korzystnie na wasze stosunki
winki oglądałam filmik na fb jak Oli zjeżdża na sankach - super! i nic się nie boi :)
syl fajnie że Igorem tak spokojnie odstawia się od cyca tak naturalnie, a z tym piciem to tez mi tak dziwnie tyle człowiek nie pił
ponko czy Ty chwaliłaś sie ze zdałaś prawko-gratulacje! Chciałabym zobaczyć te przysiadły Fifiego super to musi wyglądać a jak już wszyscy kicacie to tylko filmiki na pamiątkę kręcić :). Ja jeszcze nigdy nie jadłam sushi ale bardzo chciałbym spróbować muszę się keidyś skusić
Mikado oj szkoda ze nie macie tam prawdziwej śnieżnej zimy ale by Filipek poszalał :). We trójkę też napewno spędzicie miło święta chociaż napewno szkoda ze nie będzie Twojej córki
agutek trzymam kciuki za Matiego żeby pięknie zaczął chodzić, a może wam taki cudownym prezent na gwiazdkę zafunduje :).
nimfii wiesz fajnie że będziecie mieć takie ciepłe rodzinne święta. U nas tez jedynki górne widać ale narazie sobie siedzą w dziąsłach i ni widu ni słychu :/
mary kochana niech w pieron tej choroby pójdą co byście mogły się wyspać z Mią. Zdrówka dziewczynki :*
Niuniunia mam nadzieję ze gorączka już nie wróci i Wikunia zregeneruje sobie siły, a z tym Twoim kaszlem to dziwnie bo coś chyba musi być jak masz taki okropny kaszel moze do innego lekarza pójdziesz?
Ponko teraz doczytałam i aż mi się smutno zrobiło jak Fifi wymiotował tymi mandarynkami jeju jak się omęczył biedny :(
Gola widziałam filmiki na fb - Pola jest zajefajna normalnie tak się uśmiałam jak oglądałam bardzo zdolna jest!!! Super info ze z D już lepiej kochana oby się wszystko pięknie poukładało!
annaj007 gratki dla Tymcia ze zaczął chodzi! a takie spotkania jak Ty miałas są bardzo potrzebne od razu się człowiek wyluzuje i zawsze lepiej na psyche działają
Kochane nie wierzę wreszcie przespałam całą noc bez pobudki, cudowny prezent!!! Sabrina a jak u ciebie z nockami teraz?
W czwartek będę miała sanki dla Zuzi koleżanka mi załatwiła u znajomego co sprzedaje za 40zł drewniane z oparciem i jakieś takie solidne mają być także spoko. W przyszły weekend zaczyna przeprowadzkę co prawda nie będziemy mieć jeszce wszystkiego na picus kupionego i skończonego ale będzie super ja juz taka podjarana jestem ze szok :)
U nas pojawił sie problem z jedzeniem obiadków o ile słoiczkowe zje tak moje nie bardzo :( no i mlesia malo wypija
 
Anus, zdałam 1,5 miesiąca temu, teraz się doszkalam :tak: Tylko A. samej mi nie pozwala prowadzić więc nie mam zbyt wielu możliwości. A korki fajnie, mam 4 osoby i wzięłam sobie to do serca - staram się jak mogę
Gola, Polunia odstawi się, ale czasu trzeba. Słyszałam że dzieci same odstawiają się najczęściej ok 2,5 roku życia więc pewnie jak będziesz chciała wcześniej skończyć, to będziesz musiała jakieś kroki podjąć. Nam to trochę zajęło, ograniczyłam najpierw karmienie w dzien, potem na zaśnięcie, na pierwszą pobudkę itd (u nas potrafi być 10 pubudek w nocy więc było z czego rezygnować). A co do odciągania, nie mam z tym problemu, nic nie boli, nic nie leci :tak:

Kochane, mój Fifi nie chce jeść. ZNOWU. Ja wiem, że to zęby, bo gorączkował a teraz widzę, że go boli, ale od nie może NIC nie jeść... Martwi mnie to strasznie. Kabanosy - nie, ryż - nie, kanapki z powidłami - nie. Wszystko, co lubi mu nie odpowiada. Nie wiem co robić :wściekła/y:
Poza tym budził się w nocy i drapał się, płakał strasznie. A. musiał go nosić 2 razy w nocy bo inaczej nie chciał zasnąć. Martwię się o niego strasznie, ostatnio jest strasznie nerwowy i wiecznie mu coś dolega :-(
 
Hej kobitki :-)
No nareszcie mam czas zeby wam odpisac dziewczyny u mnie zakrecony tydzien byl chlopa w domu praktycznie nie bylo pracowal od 6 do 2--21 czasem nawet wracal troszke pozniej,porazka normalnie :dry: strasznie mi brakowalo tego moemntu kiedy on sie zajal malym po pracy czy po poludniu a Ja mialam czas dla siebie wtedy no ale jakos dalam rady :-) teraz chlop pracuje tylko do srody i ma wolne juz i powrot dopiero w nowym roku :-D
Sami w miare grzeczny jest biega jak szalony po domu no i bije oj bije konkretnie nas on w zartach niby to robi dla zabawy ale cosik ciezko mu zrozumiec jak sie mu tlumaczy ze tak nie wolno albo najlepsze jest ze wie ze zrobi zle cos i dostanie ochrzan to spryciaz normalnie nabroi i ucieka gdzie pieprz rosnie :tak::-)
onanana dobrze ze Majeczka juz sie lepiej czuje a dla Ciebie kochana duzo zdrowka obys szybko doszla do siebie,wspolczuje spiec miedzy Toba a chlopem.Zdrowka i duzo sil dla taty.Super ze dziadek ma takie podejscie do Majeczki a karteczki na pewno sa ok i nie uraza dziadka ;-)
angie GRATULACJE dla Kingusi!!! no to teraz pewnie zabki zaczna wylazic jeden za drugim ;-)u nas tez w sumie pierwszy zabek wyszedl bez problemow a przy kolejnych zaczely sie cyrki wiec oby u was wyszly bezobjawowo zabki ;-)
Gola bardzo sie ciesze ze powoli sie wam uklada,trzymam mocno kciuki kochana ;-)i widze ze mialysmy podobna nocke z soboty na niedziele oj u nas porazka jakas byla normalnie Sami przebudzil sie kolo 3:30 i do 5 sie wiercil i nie umial zasnac a Ja na wpol zywa albo nad nim sleczalam albo u siebie w lozku go usypialam ehh na szczescie dzisiejsza nocka byla spoko :-)
mary-beth zdroweczka zycze kochana,cos dlugo Cie meczy chorobsko.
ponko biedny Fifi ale sie musial umeczyc przy tych wymiotach u nas Sami jak je mandarynki to on ich nie polyka ani nie gryzie cwaniak wysysa soczki a reszte wypluwa :tak:
martttika dzielny Fifi na tym szczepieniu moj to beczal za wszystkie czasy no ale 3 klocia byly u nas.Widze ze Twoj to tez rozbrykany na calego oj mam podobny problem w przychodniach czy w szpitalu ostatnio jak bylismy wszedzie wlezie goni i biega i nie usiadzie na tylku a Ja latam zawsze jak glupia za nim :-)
syl super ze udalo Ci sie odstawic synka od cyca tak bezproblemowo teraz to mozesz troszke za szalec ;-)
agutek zdroweczka zycze oby Mateuszek szybko doszedl do siebie.
asia gratki kochana za przespana nocke !!! u nas juz byly 3 takie nocki ale te kiepskie nadal nas mecza i nie mam pojecia dlaczego on jednej nocy poradzi super spac nawet nie steknac a kolejna nocka to jest dla mnie maraton wstaje co 1h :sorry2: oby tych lepszych nocek bylo coraz wiecej u nas ;-)
Mikado gratki kolejnego zabka !!! swieta na emigracji to nie sa te same swieta co w PL z rodzinka,ale Fifi na pewno wam wypelni ten magiczny swiatecznu czas ;-)
maggipka tak to juz jest z tymi chlopami szkoda ze stracil ta czesc od wozeczka moze uda sie kupic Ja na all ??

Tyle udalo mi sie nadrobic kobitki moje,piszecie niesamowita ilosc postow :-D
Milego dnia ;-)
 
nimfii cudownie, ja uwielbiam święta w dużym rodzinnym gronie, śpiewanie kolęd i takie zamieszanie. Jakiś czas temu sama organizowałam wigilię przez 4 lata po kolei dla około 30,żeby mieć wszystkich przy sobie - moja i męża strona, było wspaniale.
onanana bardzo chcieliśmy i nawet finanse nas nie przeraziły bo na święta to drogie bilety, ale urlop wykorzystany na ten rok niestety. Za to mieliśmy udane wakacje;) nie rozumiem, dlaczego masz już cycka odstawić? z powodu gardła?
anus Karola nas już chyba nie odwiedzi bo w zimie to ciężko i nudno tu a na wiosnę będzie już w zaawansowanej ciąży. Brzuchatka czuje się bardzo dobrze. Ja lecę do Polski na początku maja z Filipem i planuję zostać na 2 miesiące, planuję też spotkać się z ankusch i Martynką wtedy:)
asia333 gratuluję nocy, my nadal mamy ze 4 pobudki. Bezśnieżne zimy nie są takie złe;)
ponko dzieci mają takie dni bez apetytu, minie, nic na siłę.
Ssabrinaa wreszcie odpoczniesz:) Filip też mnie bije i żadne krzyki i tłumaczenie nie działa. Liczę na to,że mu przejdzie z czasem. Ostatnio bił mnie mocno a ja go przytuliłam i powiedziałam mu "kocham cię synku" i przestał:)

U nas ładnie choć mroźno. Kupiłam spodnie przeciwdeszczowe, ocieplane i zima nam nie straszna! Niech nadchodzi i szybko mija!
Miłego dnia:)
 
Hej kochane!

U nas nocka juz duzo lepsza dzis - tylko 1 pobudka!!! :-):-) No i my duuuzo lepiej (ODPUKAC!)!!! :-) Rano mialysmy odwiedziny, teraz robaczek dosypia, a potem smigamy odebrac paczke i na krotki spacerek. :happy: Ja od razu w super formie jestem - nocka lepsza, Mia prawie zdrowa, wiec wiele mi do szczescia nie potrzeba! ;-)

Sabrina, Asia, Onanana - dziekuje Wam, kochane jestescie!!!

Onanana - biore tran zazwyczaj, ale teraz dostalam przykaz odstawienia, bo przygotowuje sie do operacji.

Ponko - jeju, bidulek... A kaszki? Papkowe obiadki? Cos, czego nie bedzie musial gryzc?
 
Dzien dobry..

Syl- no to na pierwsze picie niech twoj maz zaprosi cie do jaskiejs naprawde fajnej knajpy i walnij sobie jednego ,ale naprawde dobrego drinasa..
Ponko- nie denerwoj sie kochana. One taki sa porykujace, i niezadowolone. Wszystko mozna zwalic na zeby. Filipek super sie rozwija i niedlugo zeby przestana dokuczac. Smiesznie z tym kucaniem.
anus -dobrze ,ze macie rodzine meza w UK. Zawsz ecos. Szkoda ze twoich rodzicow nie bedzie. Ja tu nie mam nikog ,a rodzina meza nie przepada za nami ( za to przepadaja za byla zona Petera), wiec zrozumiale ,ze zawsze wbijam do Polski.
mikado- coz taki ponuraki kraj wybralas sobie do mieszania. ALei tak ladnie tam u was. Szkoda ze w tym roku sami. ALe za rok beda dwa male bobiki i corunia ,wiec bedzie super. Przepis wrzuce jak przetlumacze ,dzis postaram sie zrobic.
Pola- porobie zdjecia to powklejam. Obiecuje. Fakt ,Oli sie w ogole nie boi na saneczkach. siedzi tak nisko ,ze nawet jak sie wywali to nic sie nie stanie. A sushi kochana to nie zadne z supermarketu bo obrzydliwe ,tylko w prawdziwym sushi barze i z odrobina wasabi bo na bank wlasnie to sprobowalas. Uwielbiam.. Tutaj na szczescie nie jest drozsze od innego jedzenia.
Agutek- bidulko ,ale wam sie wszystko na glowe zwalilo. MAm nadziej ,ze mozna szybko i skutegnie wyleczyc cholrobe Szymonka. NO i bidulek twoj maz. Troszke nie rozumiem ,dlaczego chcesz z Mateuszkiem na rehabilitacje bo nie chodzi. Oli tez nie chodzi i nie widze w tym nic nienormalnego. Oczywiscie zrobisz jak uwazasz ,ale ja mysle ,ze nie wszyscy chodza rowno z roczkiem.
Nimfii- super swieta wam sie szykuja. Naprawde. Tyle ludzi. A z tym Mikolajem to w sumie fajnie ,tylko ze zaraz sa swieta i znowu prezenty. U na sw Poznaniu 6 przychodzi Mikolaj a 24 Gwiazdor. Kto u was przychodzi 24?
Onanana- super ,ze masz tesciow z ktorymi czasem mozesz Majunie zostawic. Oj jak mi tego tu brakuje. Nawe moja opiekunka ,jest w mega ciazy i juz nie moge Olinka zostawiac z nim. Nie wiem czy mam szukac nowej ,czy poczekac jak urodzi i beda dwa bobiki razem. Peter przyleci do Poznania 222 i oczywiscie zostanie az do NOwego roku i 2 bedziemy razem autem wracac. JA jade sama 17 bo mi do domu sie bardzo chce. Prezenty ode mnie beda niewielkie bo Oli naprawde ma duzo za duzo wszystkiego ,szczegolnie po roczku.Ode mnie dostanie Szczeniaczka koszmarka ,pilke ktora wydaje odgos jak obija sie o ziemie ( pilki to najlepsza zabawka) no i kupilam mu 3 ksiazeczki o pojazdach. On ostatnio najchetniej oglada traktory ,spychacze i takie tam.MA jedna tak ksiazeczke z prawdziwymi zdjeciami pojazdow i morduje ja bez konca. Wiec bedzie mial 3 nowe. Od tatu mam obiecane jakas ksiazeczke z odglosami zwierzatek bo jest opozniony w tym temacie. Pewnie dostanie mase od mojej siostry. Od mojej mamy porzadne saneczki. A co tam dla Majuni sie szykuje?
dobrze ,ze nie najgorzej z twoim gardlem. Przestajesz karmic?
Asia -super ,ze przespalas cala noc. cudowne uczucie. Fajnie z saneczkami. Oj påopsuly sie nam dzieciaczki z tym jedzeniem. U mnie moje- nie . SLoiczki -nie. Nie ma lekko. wy sie przeprowadzacie?
Sabrinka- oj okropnnie bez dziada popoludniami. Ja tez czesto juz nie moge doczekac sie by go oddac choc na troche Peterowi. Teraz to natomiast bedziez miala az nadmiar pana.:-) super ,ze Sami tak biega ,troche gorzej ,ze was leje.

Kochane ,nie pamietam ktoras mnie pytala kiedy chcemy drugiego bobika. Myslimy ,zeby zaczac starac sie na wiosne. Kiedy jednak cos z tego wyjdzie to sam Bog raczy wiedziec. Chce ,zeby Oli mial minimum 2 lata ,zebym nie mosiala kupowac podwojnego wozka ,ani zeby miec dwoch niemowlecych lozeczek. Oli bedzie mial dostawke na kolkach do wozka.

Uciekam do Ikei bo zakupilismy mega droga koldre z ktorej jestem na maxa niezadowolona i ide ja wymienic na inna.

Milego dnia
 
Mary -zapraszam goraco ,na kawe ,ciacha jakies zrobimy i pakuj ,pakuj moje prezenty. Torybki ,papiery ,wstazki wszystko ci udostepnie.:-D kochana ,naprawde wam wspolczuje z tym chorubskiem. WIem ,ze lekarze tutaj niewiele pomagaja ,ale moze jednak sie przejdz.

Winki - oooohhh, kochana!!! Z wielka ochota Ci wszystko popakuje!!! Jak ja to kocham!!! :-D:-D No i serio serio, zebys sie nie zdziwila, jak Ci kiedys w drzwiach stane! :-D Do Malmø nie daleko! :-D

mary beth też mi to na ząbki wygląda, takie krzyki przez sen to zabki, a że zabkowanie osłabia organizm dlatego ja tak długo trzyma. Kurujcie sie tam dziewczynki!!!!

Anus - jeju, chyba masz racje... Straszny ryk byl! I chwilowe problemy z jedzieniem! Dzis juz w nocy dzieki Bogu lepiej, wiec bede wypatrywac, czy cos sie nie wyklulo! Zdrowka dla Mariczki, by juz calkiem wyzdrowiala!

Ja też non stop choruję, tak na prawdę, to jestem cały czas chora od końca września. W moim przypadku płacę fyrcowę, za prawie 2 lata niebytności wśród dzieci...w robocie wszystko się do mnie przykleja. Kaszel u mnie to stan chroniczny.

Agutek - oj, biedna! Duzo zdrowka!!!


Niuniunia - jak Wikusia? No i jak Ty sie czujesz?

Angie - dopiero doczytalam o zabku! Gratulacje!!!

 
reklama
Mikado Ja tez wlasnie wyczekuje az mu minie ten czas bijatyk albo nadejdzie moment kiedy bedzie bardziej rozumny i zacznie sie troche sluchac u nas znowu jak mlody bije i sie mu zwroci uwage to ten daje buziaka albo czesciej sie zdarza ze przyjdzie i sie tuli do nas ale nie mioja moment a ten znowu z piesciami do nas :tak: no a Ja teraz chce se upolowac jakas kurtke,fajnie ze spodnie upolowalas na pewno beda Ci sluzyc ;-)
winki fajnie ze macie juz plany na drugiego bobika :-) no i wlasnie jak chlopa nima to zle ale jak bedzie teraz tak dlugo calymi dniami z nami to cos czuje ze bedzie czasem ostro hehe :-)
mary-beth super ze nocka lepsza no i ze sie juz lep[iej czujecie,zdroweczka zycze ;-)

Ja zmykam cos robic,Sami jeszcze spi fakt poszedl spac kolo 11 ale pewnie juz niedlugo sie zbudzi :-) wiec milego popoludnia wam zycze ;-)
 
Do góry