Listopad 2011

[Ssabrinaa]

A mysmy byli na krotkim spacerku bylam tez w aptece z nadzieja ze moze dadza mi jakis kremik na te paluszki co by pomoc tej skorce w odbudowie ale dupa nic nie dadza dla takiego malucha kazaly jedynie czekac I w razie czego plaster nakleic taa juz to widze plaster I moje dziecko myslal tez ze na spacerze mlody sie kimnie bo to jego pora na drzemke byla ale za nic nie chcial zasnac,ogladal wszystko i opowiadal se tam cos po swojemu no a jak go polozylam do lozeczka to 2 minuty i juz spal kawke pije I laduje bateryjki na po poludnie juz ;-)
mary-beth ale Ja Ci zazdroszcze takiego spania moj nie dosc ze po 6 wstal a spac poszedl po 22 to jeszcze w nocy sie budzil ze 4 razy
anus pewnie przez ta zmiane czasu I nasze dzieciaki beda potrzebowaly troszke czasu zeby sie przestawic mam taka nadzieje bo nie wyobrazam sobie wstawania o 6 albo 5

 

[Gola84]

Dzień dobry

Nocka, ok - tzn karmiłam chyba z 5x, co z tą Polą?? Pobudka o 6. Teraz śpi od 10. Poodkurzałam cały dom, zmyłam wszę∂zie podłogi, starłam kurze, lustra przeleciałam i wc - hehe ale zabrzmiało

Angun - śliczne butki, widziałam je w CCC, przymierzałam nawet młodej (jakoś we wrześniu) , ale 20 ki były zdecydowanie wtedy za wielkie

Aneczko - zaraz obczaję foty

mycha- gratki dla Twojego D - powiedz mi od złożenia papierów długo czekał na tel, że ma na testy (ogólny i sprawnościówkę) przyjechać?? Fajnie, że sobie dorabiasz - zawsze coś !

Idę Pola wstała - napiszę wiecej potem

 

[ankusch]

Hejka :-)
U nas nocka z kilkoma pobudkami od kilku dni chodzę jak zoobi bądzę się co 30min co godz czasem dłużej pośpię ;-)Ostatnio daję na noc czopka albo syropku i jest znośnie ale dziąsełka zoognione i wszystko w buzi ..dama poszła o 20 spać bo wczoraj 2 drzemki nie miała i wstała o 6 dawno o tej pobudki nie byłoostatnio liczyłam że śpi max 10h
angun moja ma tylko 8 ząbków chyba fifi ponko ma najwięcej ;-)
gola to fajnie że już chatę przeleciałaśja dziś mam lenia głowa mnie boli i jakaś smarkata sie robię spałam godzinkę teraz w czasie małej drzemki;-)
mycha współczuję probemów finasnowych..sami teraz takei mamy:-(
Ssabrina spoko paluszki się wygoją,,moja jakieś z 2miesiące temu gorącej żarówki w lampce dotkneła miała bąble duże i 2 czerwone paluchy teraz ani śladu..ale swoje się napłakała na noc.
uciekam wstała 2 h spania miała ;-)

 

[AnnaJ007]

witam.
Mycha mam nadzieję że u Was sytuacja materialna się poprawi i że będziesz mogła córze kupić to co będziesz chciała.Zdjęcie superowe i widzę że mimo problemów fin. humory na zdjęciu były.Najważniejsze żeby Nadia była kochana.

Angie ucałuj Kingusie z okazji jej święta.
Aneczka foty widziałam, ładnie obydwie wyglądałyście.A moje włosy do jakiegokolwiek układania w loki itp. też są kiepskie.

Sabrina ucałuj paluszki Samiego

Gola ja wczoraj sprzątałam, gotowałam...bo mieliśmy gości.

Mój dziś do Belgii służbowo pojechał, wraca jutro wieczorem, więc dzisiejsza noc tylko z synkiem...

Wczoraj byli gście z 2 dziewczynkami z tego samego roku co Tymek.Ładnie się bawili, płaczu dużo nie było.Koleżanki zdziwione ile moje dziecko zjada...

 

[nimfii]

SSABRINAA nie macie jakiegos odpowiedniku Fenistilu. W pl jest taki co goi rany i poparzenia. A jak nir to cos z panthenolem np bepanthen albo jak alantan plus. Nawet Atacet mozna na oparzona skore posmarowac, cos moze sie pomoc zregenerowac skorze. Jakis odpowiednik Linomagu tez by dobrze pomogl.



Juz znam "winowajce" Mackowej choroby. W piatek byl u sasiadki. Okazuje sie ze jak Maciek wyszedl to jej syn dostal goraczki. Do tego katar. Taki sam przebieg jak u Macka. Dzis ten chlopiec ma tez kaszel.
Dzis chyba pojdziemy obie na pogotowie osiedlowe po 18, bo w naszej przychodni nie ma miejsc aby isc do lekarza. Dramat! Dzwonimy do przychodni od rana i nikt nie odbiera. A jak juz odebral to brak miejsc. Klasyk po prostu :-( rejestratorka madra mowi ze trzeba przyjsc osobiscie sie rejestrowac rano. I chodz tu najpierw o 7 zarejestrowac a potem o 15 do lekarza :-/

 

[Angun]

I mnie dziewczyny dopadl jakis wirus.Chce sie przespac,ale Artur nie bardzo chce zasnac.
Wszystkim choruszkom zdrowka!

Kingusiu,nasz promyczku,wszystkiego najlepszego z okazji 1 urodzin!!!!

 

[nimfii]

100 latek dla Kingusi. Zdrowka zycze, wielu chwil radosci i usmiechu na codzien!

 

[Gola84]

Kingunia - dzielna małą wojowniczko!!!! Wszystkiego, co najlepsze z okazji Twojego święta!!! Krocz przez życie tak dzielnie jak do tej pory, buzii od Goli i Poli :****

nimfii - kurcze, u nas zawsze to samo , z Polą jeszcze nie byłam nigdy u dzieci chorych - ale jak dzwoniłąm do szczepień od 7 nie raz do 8 !! Nikt nie odbiera, albo ciągle zajęte, a jak się dodzwonisz np po 9 to łaskawe panie oznajmiają, że już miejsc brak!!!! A p oto do jasnej cholery są tel, żeby z buta nie pociskać !!!!!!!
Jak Maciuś dziś??

AnnaJ - a te dziewczynki ile miały dokładnie? I rzeczywiście mało jadły?? Z Polą różnie, pt i sb nie jadła dobrze, bardzo mało, głównie cyc, a dziś kaszka, cycek, serek homo, na obiad 2 chochlę rosołku z makaronem i zagęszczonego kleikiem kukurydzianym - ach z tymi dziećmi

Sabrinko - biedne paluszki Samika A ja myślałam, że Angole takie super laki mają!

Mary - beth - ale Wam dobrze! Mia jest kochana! Rozpieszcza Was

Ankush - tak, chyba Fifi od ponko ma najwięcej, chyba ostatnio jak pamiętałam było 9


Ok 12:30 poszłyśmy na godzinny spacer, wóziorem, trochę na nóżkach, wypiłam na ogródku u koleżanki kawę, kurde chyba muszę przestać pić, bo czuję jak mi ciśnienie po niej rośnie Pola jak bałwan obsypana śneigiem, po prószy u nas baaaardzo, zima na całego ,wszę∂zie biało. Quinny czeka na wypranie i schowany będzie do wiosny, dziś uroczysta przesiadka do Mutsiaka i śpiworka

PS nie zapeszając - już 3 dzień z rzędu młoda ma drugą popołudniową drzemkę

 

[anus0207]

Kinguniu dużo, dużo zdrówka dla Ciebie, żebyś zawsze była takim dzielnym, kochanym i pogodnym Dzieciątkiem. 100 lat!!!!!!

 

[syl84]

Witajcie, a my dziś mimo ładnej pogody darowaliśmy sobie spacer. Igor zawziął się, i tak zaczął płakać na klatce, ze w końcu wróciliśmy do domu, chyba juz za bardzo zmęczony był. Więc teraz odsypia i dobrze bo jakieś nerwy mam dzisiaj, głównie przez to jego zgrzytanie, jak to dłużej potrwa to osiwieje. Całe szczęście, ze w nocy nie zgrzyta.

Wczoraj moje dziecko spróbowało pierwszy raz loda, takiego mlecznego, ale miał wielkie oczy, nie mogłam się od niego opędzić. Wodne też mu dawałam już wczęsniej i też był zachwycony, w ogóle jakoś ostatnio jest otwarty na nowe smaki i coraz mniej się krztusi (tfu, tfu, nie zapeszać!).

Czy wy dajecie już dzieciakom dwudaniowe obiady? Bo my jeszcze nie, głównie dlatego, że Igor tych obiadów nie je za dużo, w sensie ilościowym, dlatego chętnie poczytam jak to u WAs jest. Jak często w tyg. dlajecie mięsko?

Angie - Wszystkiego naj naj, dla twojej córci!

gola - ale macie dobrze, że możecie już na spacerkach ćwiczyć chodzenie, u nas ciągle tylko przy meblach zasuwa Igor a na spacerach nie chce siedzieć w wózku i tylko rączki, albo najchętniej raczkować by chciał, a jak w taką pogodę dać mu łazić po błocie?

angun - wracaj do zdrowia!

mycha- oby się wam poukładało jak najszybciej, trzymam za to kciuki

ankusch - Igor też ma 8 zębów i chyba na razie mamy przerwę bo nic nowego nie widzę, żeby szło, mamm nadzieję, ze chociaż chwilę będzie spokój bo zostały te najgorsze.

sabrina - biedny Sami, rzeczywiście przydałoby się czymś to posmarować, a plaster sam nic nie da bo bez niczego łatwiej się zagoi.