reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Witajcie moje drogie!

Właśnie niemiłosiernie si e obżarłam, dziś w ogóle dałam sobie upust i jadłam rogaliki z konfiturą i ciasteczka serowe, mmmmmmm, pychota, ale doooopsko rośnie:szok:
Mary-poćwiczyłabym z tobą kochana!
Nimfii uśmiałam się z tego porannego tekstu, no nic dodać, nic ująć! Gratulacje dla kuzynki, super, że rodzinka powięszyła się o księzniczkę! My czekamy na przełom lutego i marca, mój brat będzie miał też dziewczynkę!
Onanana bardzo się cieszę, że Mjunia ma "czyste"uszka, biedna tak się ostatnio nachorowała. Niech te ząbki wreszcie wylezą!!
Ssabrina fajnie, że Samik wreszcie dał ci trochę pospać. A jak Mały śpi jak śpicie razem?
Anus mam nadzieję, że już lepiej u was. Wirus to zapewne rotawirus, niestety najpopularniejszy wirus biegunkowy.
Winki fajnie, że czeka was z Olinkiem kolejna wyprawa, tym razem do Londynu. Pewnie będzie kolorowo, bo zbliża się Halloween.
Gola fajnie, że przyśnił ci się taki sen. Moja mama wcześniej straciła swoją mamę i jak miała takie poważne zawirowania życiowe, to przyśniła jej się babcia, że przeprowadza ją za rękę przez taki ciemny park i mgłę. Ja wierzę, i ona też, że to był znak, że ona jest przy niej i zawsze jej pomoże... Trzymaj się kochana!
Cocca rzeczywiście niefajny żarcik ci mąż zrobił. Gratki za kolejny Farnkowy zębol!
Anna może ząbki idą Tymkowi, a jak wam wcześniej sypiał? Brawo za konsekwencję co do laptopa. U nas też kiepsko idzie picie z niekapków. Muszę spróbować z Doidy Cup bo mam.
Mirelka ty masz grzeczną córcię, to był tylko wyjatek od reguły! :-)
Maggipka czy ty się nam ujawniłaś na zamkniętym (o zdjęcia pytam?), bo strasznie jestem ciekawa jak wyglądasz ;-)
Angie brawo dla Kinguni, mówiłam, że dzielna z niej dziewczynka! Duper, że poziom hormonów się ustalił!

Miłego wieczorku kochane!!!
 
reklama
Hej kobitki!!

Ale sobie pospałam w południe, całą godzinkę!! A Mała półtorej :-)
potem koleżanka z chłopakiem wpadła w odwiedziny, była więc okazja do wypucowania domu :-) haha

Wczoraj mój mężuś zapodał Małej pomarańcza, zjadła całego bez skórki. I nic jej nie było. Dawałyście już cytrusy??

I jak tu dostawić maluszka, który się dopomina o pierś?? Moja ostatnio szału dostaje, szarpie mnie za ciuchy i nie chce odpuścić.Dziewczyny cyckowe - do kiedy planujecie karmić??

annaJ - zgadza się, teraz dobry czas by dzieciaki "dorosły". U mnie właśnie tylko niekapek i 360 kubek się przyjęły - nic innego nie chce. No i na szczęście smoka nie ciągnie.

cocca - no właśnie, jak tatusiowie mają swój dyżur to dzieciaczki spokojne, a i respekt większy przed nimi czują... U mnie tak samo!!

mary-beth - ja też uwielbiam się tak zmęczyć na treningu, w ostatnią sobotę poszłam na 2h pod rząd, a tak to staram się min.3x w tygodniu ćwiczyć

angie - brawo dla wojowniczki!!

edit:
angun - my chyba jakąś telepatię mamy, bo często w tych samych momentach piszemy posty i ja potem nie mam jak odpisać :-) Póki co pokazałam moją ślicznotkę (a propos - dziewczyny dziękuję za miłe słowa nt. Amelii !!). Obiecuję poprawę i big coming out!!
 
Ostatnia edycja:
Cocca Mojemu chłopowi oberwało by sie za taki żarcik :)

Angie Super że wyniki Kingusi są lepsze. Im dzieciaczki więcej muszą przejść bólu tym są bardziej odporne. Olek od jakiegoś czasu ma w nosie jak mu krew pobierają ale na szczepieniu drze się że szok.

Dostałam dziś wezwanie z PUPu na 30 października z propozycją pracy. Dzwoniłam i pytałam babki co to za praca i wnet nie dostałam zawału bo szefem tej apteki jest najgorszy idiota w mieście. Mam nadzieję że mnie nie przyjmie, nie wiem czy mogę odmówić przyjęcia pracy żeby zasiłku narazie nie tracić.
Przygotowania do roczku ruszyły pełną parą. Właśnie piekę babeczki kruche. Byłam z Olkiem na zakupach i synuś oczywiście musiał ryczeć i osrać się po pachy, jak zobaczyłam że na rajstopkach ma to dałam sobie spokój i z brudasem do domu jechałam. Niewiem co mu sie poprzestawiało bo w dzień śpi mi tylko raz 1,5h a popołudniu ryczy ze zmeczenia a za chiny spać się nie da położyć i o 19 pada na noc.

Dobranoc maminki.
 
nimfii Zabka z powodow podatkowych otwiera oddzial w Irlandii i nasza firma bedzie swiadczyla dla nich uslugi ksiegowe i wszelkie inne zwiazane z obsluga oddzialu w Irlandii. Juz nam potwierdzili ze nas wybrali wiec podpisujemy umowe ;-)

anus nie klient nie wiedzial ze u nas w firmie jest Polka, nasza firma zostala mu polecona przez inna firme, ale jak zaczal z nami mailowowa no to po imieniu juz sie domyslil. Zreszta uczylam mojego szefa jak wymawiac jego imie i wogole tlumaczylam co to jest Zabka :-). A u mnie w pracy od niedawna jest jeszcze jedna Polka a tak przez dlugi czas bylam jedyna, wogole jedyna nie-Irlandka, teraz jestesmy tylko dwie a reszta to Irlandczycy. Ale fajnie mi sie z nimi pracuje a z ta Polka to nawet nie bardzo mam kiedy pogadac bo pracujemy zupelnie dla innych klientow a na prywatne rozmowy to niewiele czasu zostaje.
 
Ostatnia edycja:
Powiem szczerze, że już nie chcę, żeby Franek mi tak długo spał rano, mieliśmy cały dzień rozwalony i bardzo marudny wieczór... na szczęście padł jak długi i jak zwykle śpi w poprzek łóżeczka na zwiniętej kołdrze:confused:

Angie fajnie, bo pewnie będziesz miała okazje się dodatkowo wykazć w pracy. A Twoja Kingusia to bohaterka, dzielnie dziewczyna wszystko znosi a przecież ma cały czas pod górkę.
nimfii fajnie, że rodzina sie powiększa. U mnie Franek będzie miał kiedyś przegwizdane, całe kuzynostwo z mojej strony jest dużo starsze od niego, jedynie od strony męża, ale oni są w Niemczech. Teraz to raczej dzieci będą mieli moje siostrzeńce, bo są już dawno pełnoletnie:-)
anus super podejście lekarza, u nas raczej kazałby się stawić wszystkim a nie dałby skierowania na badania...
Angun tylko smaka mi narobiłaś;-)
maggipka ja dawałam kiwi, Franek je uwielbia no i cytryna:-)
helenka no mojemu też się dostało:wściekła/y: niestety nie możesz odmówić pracy, bo stracisz zasiłek...
 
Maggipka musimy mieć w takim razie coś wspólnego jak tak się zgrywamy :-) no i podobny gust kulinarny :tak:
czekamy na foto w takim razie!
Angie fajnie, że będziecie obsługiwać polską firmę. To masz odpowiedzialną robotę, bo uważam, że finanse i księgowość są trudną materią!
Cocca w takim razie Franuś musi mieć rodzeństwo, jeśłi nie będzie miał towarzystwa w postaci kuzynostwa :-)
Helenko mi wczorak Arti zrobił taki numer na spacerze a ja głupia się dziwiłam, co tak marudzi. Z odmową pracy może być kiepsko, ale pewnie jakieś kruczki są.
 
Zagladalam co jakis czas. Juz myslalam ze nikt sie nie odezwie ;-)

A moj Maciek dopiero kladzie sie spac bo mial dzis drzemke popoludniowa. Jeszcze sobie czytal ksiazke z tata - Biblie dla dzieci ;-)
Kubus to tak smiesznie chodzi. Jeszcze nogi sobie plata. Nieraz chcialby mini szybciej isc a nie nadaza. Chcialby juz tak prowadzony uciekac przed Mackiem ale nie da rady. Przekochany jest :-D



MAGIPPKA nie dawalam jeszcze cytrusow ale jakbym miala mandarynki te slodkie w domu to bym mu dala sprobowac.
COCCA w mojej rodzinie jest cala masa dzieci w wieku od 0 do 10 lat ;-) z mojej strony rodziny 6dzieci, ze strony meza 5 dzieci. Takze mamy wesolo.
 
Angun ja własnie kończyłam jesc bulke z budyniem, wiec jakoś mi si etak raźniej zrobiło jak otworzyłam BB na Twoim poście:-) koncze kawe. Też myślę, że to rotawirus, ale Olaf i Marika mają zupełnie inne objawy i kopy i to mnie trochę zastanawia. I tak wyniki bedą dopiero za tydzień, więc planuję już mieć zdrowe Dzieci. a Ty dzisiaj już w pracy?
Angie naprawde masz odpowiedzialną robotę, dla mnie księgowosć w polsce byłaby czarną magią, a co dopiero za granicą. aaaa od tygodnia używamy pochłaniacza i nie ma zaparowanych szyb, ma funkcje "dry", jak sie wiesza pranie, zamówilismy ten (De Longhi Des 14) i jestem w szoku ile wody codziennie to cos pochłania. Dobrze, że natknełam sie na Twojego posta, bo ja nie wierzyłam w działanie tego urządzenia, a jednak!!!!
maggipka ja raz dałam trochę kiwi to pół nocy nieprzespałam,widać było, że brzuszek boli (plasterek cytryny nie zaszkodził) a Olaf jak miał ponad rok, to dostał uczulenia na dupince po mandarynce, kupki brzydkie robił, więc to wszystko metodą prób i błedów. Mowią, ze cytrusy silnie uczulają, ale każdy Bobik jest inny.
helenka ale miałas przygodę, to zawsze jest w czas i w porę :-) a z tą pracą to pojęcia nie mam, ale chyba, nie można kogoś zmusić do pracy :-(
cocca ja to załatwiłam w recepcji Pani skonsultowała sie tylko z Pielegniarka od Dzieci i przyniosła skierowanie, Szwagierka mi to podpowiedziała, tutaj wszystkie recepty na dzieci i badania sa za darmo - bynajmniej ja nigdy za nic nie płaciłam, a w polsce jak Olaf mial angine w aptece zostawiłam 120zl :-( to Cie Maż nastraszył, ale oni mają troche inne poczucie humoru, jak tam Mama sie czuje?
 
Ostatnia edycja:
Angun ja Doidy zamówiłam dopiero przez neta...Co do spania to spał wcześniej lepiej...zwalam na zęby...bo się ślini strasznie.

magipka u mnie Tymek zjadał już pomarancze.On wszystkożerny a na owoce to już wogóle łapczywy.Z egzotyki zjada oprócz bananów melony,mango, pomarańcze,arbuza, cytrynkę...Nie dawałam jeszcze kiwi.

helenka u mnie Tymek standardowo śpi 1h dziennie...Ale miałaś "przygodę" w sklepie:sorry2:
 
reklama
nimfii pewnie znasz te powiedzenie, zakazany owoc najlepiej smakuje, nie przejmuj się u nas tez na porządku dziennym ściąganie rzeczy, zbieranie i jedzenie śmieci (choc od paru dni ładnie sama oddaje)i próbuje z powodzeniem otwierac w komodzie szafki, swoją gdzie ma łakocie i nasze wysuwane z bielizną.z blokadami sie wstrzymywałam bo nie były potrzebne aż do teraz.ale co najlepsze ona wie że nie może tego otwierać, bo ja jej powtarzałam nie wolno, nie, nie i jak mówie przy takim zajściu Zosia to ona nie, nie, nie...a każda ciąża jest inna i widać dzieci też, nie znasz dnia i godziny kiedy Kubus jeszcze czyms innym zaskoczy Was.portfel też góruje-a chyba bardziej kolor-czerwony
mary-beth podziwiam Cię za zapał do ćwiczeniem
anus zdrówka dla dzieci
cocca gratki zębiska u Franka, zęby w naszym przypadku chodza parami więc może u Twojego synusia coś się nie długo wykluje
AnnaJ007 skąd ja to znam, taty się słuchamy a mama?jej słowa mniej ważne?
mirelka, nimfii u nas tez samodzielne stanie coraz częściej, ale musi się czuć bezpiecznie, czasem jak łapie zabawki to sie zapomina i tak ładnie stoi a czasem chce iść i bamm, jakies pierwsze kroczki też były, ale studze emocje bo jeszcze przed nią dużo treningu
maggipka ja planuje tak do pierwszych urodzin Zosi, ona strasznie się cieszy jak dostaje cycka, ale widze że jak go nie dostanie teeż jest ok.chyba że sama próbuje go szukać.we wrześniu jak byłam na antybiotyku i musiałam ją odstawić jakoś wytrzymała choc pierwsze dwa dni były ciężkie dla nas, ja prawie ryczałam jak ona chciała a ja nie mogłam dać, więc myslę że nie będę z nią miała problemu chyba bardziej ja że ta bliska więź, przytulanki znikną...kiwi lubi jedna to dla niej za mało, z pomarańczami jeszcze nie próbowaliśmy
angie fajnie że yniki Kingi dobre oby tak dalej...i gratki związku z podisaniem umowy
helenka nie wiem jak u Was ale u nas chyba 2 albo 3 razy można odmówić a potem Cię skreślają jako bezrobotnego i tracisz ubezpieczenie itp.

my dziś znów prawie do 9 pospałysmy, gdyby nie tel kolegi z pracy, wrrr.cały dzień w rozjeździe bylismy u mej brzuchatej koleżanki, która jak dotrwa terminu to będzie mamą listopadową, będzie miała córcie.ma fajnego małego pieska na widok którego Zosia szalała, bo u nie koty i psy królują.jak marudzi na dworze to leci tekst patrz piesek, szukaj i zaczyna się rozglądać:-D.
mała śpi od 21 choć już i tak 3 razy się przebudzała.raz jak byłam w suszarni prańsko wieszać i nie dała sie mężowi uspokoic dopiero mama jak wzięła:tak:.....a dziś śniła mi się onanana, anek i ktoś jeszcze fajne to były sny...choć pewnie się nie spełnią. choć Gola Tobie spaloną prostownice wyśniłam
 
Do góry