Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
onanana przykro mi, ze Majeczka chora. Ale Ty nie miej do siebie wyrzutów. Przecież ten katarek mógł sie wczoraj rozwinąć w poważniejszą infekcje. Nie zawsze da sie coś z tym zrobić. Ja tez bym nie panikowała z powodu zwykłego kataru. Duzo zdrówka dla Majeczki, oby szybko przeszło!
A tato... cóz moge Ci powiedzieć? Tule Cie mocno i trzymam kciuki zeby było coraz lepiej. Moze te wymioty na początku są normalne? W końcu żołądek jest podrażniony po operacji i kazde jedzonko, nawet najlzejsze go drażni? Pewnie dostaje cos osłonowo na zołądek? Oby jutro było lepiej!
Ssabrina oby katarek Samiemu szybko przeszedł! No i to nieszczesne auto naprawili! Współczuje bólu ósemki. Pamietam jak mi wyłaziły to przy jednej na antybiotyku skończyłam. Oby Ci przeszło.
A z tym gotowaniem dla trzech osób to nie jest zupełnie tak jak Ci sie wydaje;-)Ja nie gotuję w ogóle! Nie potrafię i nie nawidzę tej jedynej czynnosci w domu. Sobie zawsze cos na szybko przygotuję byle było i tyle. A jak mąż ma wolne to zwykle w domu nas nie ma, a jak jestesmy to on coś przyżądzi. Tak wiec czeka mnie teraz nauka gotowania (bleee) i specjalne gotowanie dla Natalki, a dla mnie przy okazji;-)
Z tą grupą zamknietą to ja uwarzam, ze powinnyśmy ustalić jakiś konkretny czas po którym kogos usówamy. Bo rzeczywiscie nie jest w porzadku, ze ktoś kto sie w ogóle nie udziela ma tam dostęp. Ale nie chodzi mi o udzielanie sie tam w grupie. Chodzi mi o udzielanie sie i tu i tam. Bo przeciez generalnie rozmawiamy tutaj, a tam czasem cos napiszemy czego tu nie chcemy. Albo zdjecia wkleja te, które nie chcą tu.
mary-beth gratulacje dla Mii!!! I duzo zdrówka dla Ciebie!
nimfii ależ mnie ubawiła historia z lizakiem
Ja to bym chyba zawału dostała! A biedny Kubus juz myslał, ze w końcu mu cos dobrego dali i zaraz zabrali;-)
Gola super, ze Ci dziecie wróciło
Ankusch to mam nadzieję, ze ten katarek to na zęby!
maggipka ale mieliście wczoraj super dzień z meżem:-) Wiesz, moze i kiedyś przechodziłysmy obok siebie, ale nie wiedziałyśmy, ze to my;-)
helenko oj biedny ten Twój Olus. To prawda, ze takich dzieci z obnizoną odpornością wszystko sie czepia:-(Oby szybko przeszło!
**********
A mi dzis głowa peka! Pewnie przez te wiatry okropne
A Gwiazda moja zjadła dziś troche kaszki na sniadanie i cały duzy słoiczek deserku na podwieczorek
Czyzby sie jednak nawróciła? Ale nie bedę sie jeszcze cieszyć, zobaczymy co bedzie dalej;-)
A tato... cóz moge Ci powiedzieć? Tule Cie mocno i trzymam kciuki zeby było coraz lepiej. Moze te wymioty na początku są normalne? W końcu żołądek jest podrażniony po operacji i kazde jedzonko, nawet najlzejsze go drażni? Pewnie dostaje cos osłonowo na zołądek? Oby jutro było lepiej!
Ssabrina oby katarek Samiemu szybko przeszedł! No i to nieszczesne auto naprawili! Współczuje bólu ósemki. Pamietam jak mi wyłaziły to przy jednej na antybiotyku skończyłam. Oby Ci przeszło.
A z tym gotowaniem dla trzech osób to nie jest zupełnie tak jak Ci sie wydaje;-)Ja nie gotuję w ogóle! Nie potrafię i nie nawidzę tej jedynej czynnosci w domu. Sobie zawsze cos na szybko przygotuję byle było i tyle. A jak mąż ma wolne to zwykle w domu nas nie ma, a jak jestesmy to on coś przyżądzi. Tak wiec czeka mnie teraz nauka gotowania (bleee) i specjalne gotowanie dla Natalki, a dla mnie przy okazji;-)
Z tą grupą zamknietą to ja uwarzam, ze powinnyśmy ustalić jakiś konkretny czas po którym kogos usówamy. Bo rzeczywiscie nie jest w porzadku, ze ktoś kto sie w ogóle nie udziela ma tam dostęp. Ale nie chodzi mi o udzielanie sie tam w grupie. Chodzi mi o udzielanie sie i tu i tam. Bo przeciez generalnie rozmawiamy tutaj, a tam czasem cos napiszemy czego tu nie chcemy. Albo zdjecia wkleja te, które nie chcą tu.
mary-beth gratulacje dla Mii!!! I duzo zdrówka dla Ciebie!
nimfii ależ mnie ubawiła historia z lizakiem

Gola super, ze Ci dziecie wróciło

Ankusch to mam nadzieję, ze ten katarek to na zęby!
maggipka ale mieliście wczoraj super dzień z meżem:-) Wiesz, moze i kiedyś przechodziłysmy obok siebie, ale nie wiedziałyśmy, ze to my;-)
helenko oj biedny ten Twój Olus. To prawda, ze takich dzieci z obnizoną odpornością wszystko sie czepia:-(Oby szybko przeszło!
**********
A mi dzis głowa peka! Pewnie przez te wiatry okropne

