Listopad 2011

[onanana]

Andrzelika kochana wybacz ale nie wiem o którym poście mówisz!! ja się staram zawsze odpisać wszystkim chociaż po słowie. Prawda jest et z taka że nie każda (tak jak Ty) ma czas odpisywać na wszystko i tylko wejdzie i skrobnie kilka rzeczy. Zdjęcia ja wchodzę komentować od wielkiego dzwona a i moje zdjęcia Majeczki wrzucone po wczasach nie zostaly jakoś mega skomplementowane. Przykro mi że Ci przykro. Buziaki kochana:*

kochane ja dziś padam na pysk. Byłam z Majką dwa razy u lekarza. rano to wiecie co i jak a u laryngologa w sumie nie najgorzej. jesteśmy bez antybiotyku, chyba ze się pogorszy to mam jej podać bactrim. Poza tym bardzo dbać o czyszczenie noska, do uszka kropelki ma (zapalenia jeszcze nie ma ale uszka są katarne czy jakoś tak). Mma nadzieję że t moje dziecię poczuje sie lepiej.
Dała mi w kośc dzisiaj. Spała w domu 15 minut a potem w poradni ok 40 minut. Mam nadzieję że noc prześpi. Jutro ejst z tatą a ja do roboty, to Wam poodpisuję!
Dobrej nocki

Edit: Niuniunia sorry ale ja doskonale pamiętam twojego ostatniego posta i wiem ze na niego odpisalam i inne dziewczyny też.

 

[inna_a]

onanana masz rację do ciebie nie można mieć żalu to fakt często komentujesz zdjęcie lub post jesteś można powiedzieć wyjątkiem dziękuje chociaż ty pamiętasz jeszcze o takich zaginionych szarych myszkach.


Mirelka nie o to chodzi czasem pisałam i dziewczyny były w toku rozmów i mój post został olany... ja nie mam prestensji lecz mi przykro, dlatego przestałam całkiem pisać

 

[Angun]

Szkoda dziewczyny, że tak myślicie, ja podobnie jak Onanana zawsze staram się odpisać wszystkim, choć to niełatwe. Wpadam co kilka dni, jak daję radę to codziennie, mimo,że pracuję. Rzeczywiście nie zawsze komentuję zdjęcia, czasem robię to grupowo, bo po prostu nie daję rady komentować w kilku kolejnych postach pojawiających się zdjęć.
Nie wiem, czemu czujecie się odsunięte, ale dobrze, że chociaż nam o tym piszecie.
A na wątek zamknięty można przecież się dostać, jeśli ktoś chce (a Ty Andrzelika i Niuniunia też macie tam dostęp prawda?).

Pozdrawiam wieczornie laski!
Nie napiszę więcej, bo padam z nóg, miałam dziś intensywny dzień.

 

[nimfii]

ANDRZELIKA NIUNIIUNIA wiecie ja tam odpisuje najczesciej jak widze ze ktos pisze konkretnie do mnie albo ja wychodzi z jakims zapytaniem na ktore jestem w stanie udzielic porady. Mysle ze wiekszosc z nas tym sie kieruje. Kazda z nas ma czas ograniczony, tak samo jak wy nie macie czasu odpisywac czy ledwo poczytac co sie dzieje na bierzaco. Tak to juz jest przy dzieciach. jak chodzi o fotki to niech sie nikt nie obraza na mnie prosze ale slowo daje ze zagladam tam raz na miesiac wtedy jak sama cos dodaje i nie mam nawet czasu odczytac co mi odpiszecie. Co poradze na to, staram sie jak moge ogarnac swoje zycie i znalesc jeszcze chwile na przyjemnosc na BB;-)

 

[ankusch]

andzelika,niuniuniahej ;-) też tak kilka razy się poczułam..nawet jak zadałam jakieś pytanie to 1,2 może 3 osoby odpowiedziały a reszta miała mnie w poszanowaniu ale olałam i sobie na necie poszukałam odpowiedzi.Czasem też nie pisałm tylko przeleciąłm okiem i nic ..
onanana,gola i mirelka aaa i jeszcze angun ;-)to chyba mi najczęściej odpisują dzięki laski;-)
nimffi też mega pomocna przy zyciowych sprawach;-) oj moze i jeszcze ktoś ale dziś mój mózg średnio pracuje małą zeby męczą ma wyjca a ja przed komp siąść nie moge po tarmosi się na kolana.

 

[Niuniunia20]

Dziewczyny mi nie chodzi o to, że każda musi odpiywać tylko chodzi o to, że czasem jak się tutaj pojawiamy to jestesmy traktowane jak powietrze. nie mówię konkretnie o ostatnim poście bo przecież pytałam Nimfii i Onananę o zdrówko teściowej i taty. Chodzi ogólnie, że poprostu czasem tak jest i zarówno ja jak i Andzelika chciałysmy powiedzieć Wam, że jest nam smutno z tego powodu. Rozumiem, że przy naszych maluchach jest już mało czasu na wszystko bo sama mam malusieńko czasu prawie co nic... Laski buziole dla Was na dobranoc;* postaram się bywać tu częściej

 

[helenka1986]

Andzelika Niuniunia Przykro mi że poczułyście się olane. Zgadzam się z tym że może nie zawsze komentuję wszystkie posty ale jeśli ktoś pyta mnie konkretnie o coś to staram się odpisywać bądź jeśli znam odpowiedź na jakieś ogólne pytanie. Tak jak dziewczyny nie jestem w stanie odpisywać na wszystko a jeśli chodzi o zdjęcia to nie zaglądam do tamtych wątków prawie wcale za to staram się komentować na FB jak pojawiają się fotki ( Niuniunia z chrztu miała ostatnio fotki) Mi też nie wszyscy odpisują na posty ale staram się podejść do tego z dystansem.
\
My z Olkiem u babci. Podróż pociągiem przespał i bardzo sie ucieszył jak zobaczył moich bratanków. Dobranoc.

 

[maggipka]

Hej mamuśki!!
Pogoda dalej piękna u mnie, choć dzisiaj 10 stopni mniej niż wczoraj. Piękna wiosna tej jesieni :-)
Dzisiaj moje maleństwo spało tylko 10min w ciągu dnia!! Wieczorem padła przy cycku, musiałam ją dobudzać. Ach... kiedy nadejdzie taki czas, że zaśnie na 2-3h?? Chyba nigdy w jej przypadku. Taki model.

A mamuśka poleciała dać sobie wycisk na fitnessie!! Jak ja lubię się tak zmęczyć, czuję, że żyję!!

sabrina - no właśnie głównie dlatego o czym piszesz, zaproponowałam, abyśmy przeniosły się wyłącznie na zamknięty, nie można by było nas tylko 'poczytywać', a informacje były by zachowane w zamkniętym gronie

andzelika, niuniunia - chyba rozwiązałyście jakiś worek, bo ja się przyznam, że też czasami się tak czuję, jak nie otrzymuję komentarza czy odpowiedzi na zwykły post czy pytanie. Ja zrzucam to na karb tego, że też nie zawsze komentuję wpisy, ledwo ogarniam czytać czasem, zdarza się, że zanim doczytam jakiś wątek to już dawno inny temat jest na tapecie i stwierdzam, że już nie ma sensu pisać

 

[filipkowa mama]

o jak sie zywo zrobilo na forum
ja sie zgadzam z maggipka .Tez nie raz sie tak czulam ale ja tez nie zawsze odpisuje wszystkim.Mysle,ze kazda z nas mogla sie tak kiedys poczuc

 

[inna_a]

angum ja na plotkarni pisałam i nikt nic nie odp więc już nigdzie wole nie pisać.

nimfii- ehh nie raz pisałam typowo do osób, albo pytanie jakieś i nic.

Chodzi o to,że mówiłyśmy sobie,że nigdy nie będzie tak jak na innych bb ,że się opuści i pójdzie w zapomnienie a z czasem każda z nas nie będzie miała sensu pisać.

Ja od pewnego czasu próbowałam co jakiś czas napisać, ale nic moje posty zaginęły zgniotły je inne. Dobra mniejsza z tym, jestem po prostu szczera, a nie chcę całkiem się odłączyć z bb , bo kojarzyłam je z czymś przyjemnym. Zapoznałam tu was z innymi zżyłam się bardziej, ja zawsze myślę co u was, czasem piszę sms prywatnie, ale nie mam też do wszystkim nr tel. Buziaki dobranoc