Listopad 2011

[syl84]

dziewczyny, przede wszystkim bardzo z Igorkiem dziękujemy za życzenia, za pamięć i wszystko. jestem, żyję, ale nie jest dobrze. W końcu nie czekałam aż będzie gorzej i poszłam do fizjoterapeuty, który na szczęście nie orzekł dysku,ale za to rwę kulszową, ponoć się przedżwignęłam. Obiecał że mnie naprawi, jutro idę po raz drugi, ale póki co wstaję i siadam w tempie staruszki.

PRzepraszam, ze nie odpisuję wam każdej z osobna, ale nie dam rady bo nawet siedzieć nie mogę za bardzo. Buziaksy

 

[winki80]

Syl- współczuje kochana. Oby preciutko cię naprawili.

A u nas prom sie spóźnia. NIGDY mi sie to nie zdarzyło. Powinien odplynac 10 min temu a jeszcze nie przyplynol z Polski. Miał tu byc o 20. ( mowia ze bedzie kolo 23)Jak doplynie to muszą wyladować wszystkie auta i tiry i załadować nasze. Stoimy w mega mega kolejce i tylko dziękuje Bogu ze Oli śpi. Jak sie obudzi to bedzie niezła scena. Ciekawe o której odplyniemy?

 

[AniaSm]

winki może z tym promem mają opóźnienie przez ten wypadek w Gdyni Wypadek w porcie kontenerowym w Gdyni - Onet Wiadomości

 

[maggipka]

winki - no ja codziennie robię min.2h spaceru, a jak jest ładnie i Małej humorek dopisuje/śpi jak suseł, to nawet i 3-3,5h się zdarza. Okolicę mam fajną, chodzę po wałach nad Odrą, tylko ławeczki brak, czasem nogi mi już do dupy wchodzą a przysiąść nie mam gdzie.

angie - fajnie, że zaczynacie przygodę z jedzeniem!! My zaczęliśmy od samej marchewki, a ja drugi strzał poszedł właśnie ziemniak z marchewką. I jest super, Mała wciąga superowo, buzię otwiera, jak tylko zje to o ma w buzi

syl - dobrze, że to nie wypadnięty dysk, wiem na ten temat niestety duuużo, ale rwę też znam i czasem mam - też boli jak cholera

marttika - no to powinnaś robić, tak jak pisała winki :-)

angun - no właśnie, reakcja Małej jest niesamowita!! Muszę ją nagrać :-)

 

[helenka1986]

Hej kobitki ja wpadam tylko na chwilę, wylądowaliśmy dziś z Olkiem na SOR , mały ma znowu ostre zapalenie ucha, skierowali nas na oddział do Bydgoszczy, tu już nie dają sobie rady. Jestem załamana, spakowałam to co może być nam potrzebne bo nie wiem jak długo tam poleżymy a do domu mamy 90km
Dobranoc Odezwę sie jak będę coś wiedziała.

 

[angie80]

Gola mialas racje, mina Kingi jak sprobowala marchewki z ziemniaczkiem byla bezcenna, no i calkiem niezle jej to szlo, narazie zjadla kilka lyzeczek ale jutro ciag dalszy, mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku. Kinga wyraznie byla zainteresowana nowym jedzonkiem a ja z moim T mielismy niezly ubaw z niej

Ssabrina no to poszeleliscie z ta drzemka :-)

margo wspolczuje bolu ucha, mam nadzieje ze jak dostaniesz antybiotyk to szybko przejdzie.

Julianna, AniaSm ja tez mam taki pojemniczek na mleczko, fajnie sie sprawdza jak gdzies jedziemy

agalodz powodzenia na rehabilitacji, taka czestotliwosc na pewno szybko da efekty

martttika trzymam kciuki za egzamin, pierwszy krok zrobiony, gratuluje.

Angun no faktycznie intensywny tydzien sie wam zapowiada, trzymam kciuki zeby wszystko sprawnie i szybko poszlo

syl wspolczuje bolu, mam nadzieje ze szybko cie naprawia

winki i jak tam sprawa z promem, tez slyszalam o tym wypadku w Gdyni ale Ty chyba nie plyniesz z Stena Line. plywasz z Ystad, prawda? Mam nadzieje ze Olinek jednak wytrzymal oczekiwanie.

helenka strasznie wam wspolczuje, Olek tyle sie juz wycierpial a tu ciag dalszy, trzymam kciuki zeby w Bydgoszczy w koncu rozwiazali ten problem, no i zebys miala lepsze warunki w szpitalu.

 

[DianaO]

Hej kochane, niestety Olkowi długie spanie nie weszło w krew- co prawda jadł o 20.30, później 1 i teraz o 6.00 ale pobudki miałam co godzina....
Z jakegoś powodu mały zaczyna się pieklić, kiedy próbuję go podnieść do odbicia- drze się, wyrywa.... Jeśli go odłożę, to przez chwilę jest spokój, a potem zaczyna się kręcić i stękać. I i tak nie pozwala się wyjąć z łóżeczka. A wiem, że gdyby mu się odbiło to by się nie kręcił... Jestem wyczerpana, kiedy podeszłam do łóżeczka o 5;30 i zobaczyłam, że młody definitywnie nie śpi, to aż chciało mi się płakać, ledwo żyję, mój chłop od rana do nocy w pracy, zero pomocy przy małym lub w domu, całe dnie jestem samiusieńka i niewyspana..... Chyba mnie jakaś deprecha złapie.

 

[nimfii]

nimfii, bez przesady, Filipek jest pażdziernikowy jeszcze ;-) Co do siadania, to siedział po parę sekund od skończenia 6mcy, spacerówkę używamy od 6,5mca, siada sam i siedzi stabilnie jakiś tydzień (raz usiadł a potem już to umiał, strasznie mnie zszokował) czyli około 7mca. Od tego czssu używamy też krzesełka do karmienia i zgadzam się z Winki, że bez tego nie wyobrażam sobie karmienia. no ale Fifi jest ciut starszy od pozostałych maluszków to i dużo rzeczy może robić ciut szybciej.

).

My sie karmimy w foteliku samochodowym

A ostatnio mąz zafundowal Kubie rozrywke. Posadzil go w huśtawce Macka Mamy taka co sie zawiesza na haki. Podlozyl mu poduche pod plecy i bujala tak delikatnie.
Ale mial Kuba radoche

Odkrylismy tez druga rodzinna zabawe - puszczanie baniek mydlanych. Polecam!
Nie spodziewalam sie ze niemowlak tak zainteresuje sie bankami. trzebaby to zobaczyc

No i balonik tez jest the best

 

[nimfii]

Zapomnialam Wam napisac... Przedwczoraj dpstalam sms od kolezanki ze podali w wiadomosciach ze po moim osiedlu po placach zabaw grasuje pedofil.
No to mialam stresa Na szczescie go zlapali. mial zdjecia jakichś 7latek :-(
A teraz to sie zastanawiamy czy to jakiś sasiad, czy nie... Nigdy nie wiadomo kolo kogo sie mieszka....



Jestem teraz zamaskowana
Maseczką z glinką

Jutro idziemy na wesele wiec trzeba troszke zadbac o wyglad.
W koncu idziemy "do ludzi" to tzreba ze soba cos zrobic

 

[Aneczka87]

mirelka o miło ze o nas pomyślałaś
Gola fajowski ten pomysł na malowanie paznokci, uwielbiam miec pomalowane i robić sobie wzorki ale odkąd Zośka jest z nami to 2 razy miałam pomalowane pazury,nie ma jakoś czasu
angie fajowo że możecie wkońcu rozszerzyć dietę Kindze
niuniunia przyjdzie i czas na Wiktorię, pamiętaj każde dziecko się rozwija inwidualnie...no to z tą rehabilitacją nie wypał.aaaa wszystkiego dobrego na półroczku oj leci czas
syl współczuje w bólu w kręgosłupie ja tak na majówkę się urządziłam, ale nie było aż tak źle...wszystkiego dobrego dla Igorka
marttika powodzenia na egzaminie, dasz radę potem tylko praktyka i wsio
Angun to rzeczywiście trzeba zrobić porządek z oczkiem, mojej bratowej mały kończyć będzie lada moment 9mc i tez ma z tym problem teraz znów dostała silniejszy antybiotyk i jest lepiej ale jak nie pomoże to udrażniania
Helenka oj znowu, współczuje niech wkońcu zrobią z tym porządek ile to można w tych szpitalach przebywać
Julianna współczuje nie przespanej nocy, moja nie była lepsza, najpierw Zośka obudziła się po 23 dostała cyca niby git a za chwile płacz, wzięłam ją przytuliłam uspokoiła się ja ją do łóżeczka i znowu ryk, no to wzięłam ją do nas..było lepiej ale o 2.16 Zośka "mówi" mamo ja juz się wyspałam może trochę pogadamy,jeszcze doopcią potańczę po łóżku..ufff pare minut jej to zajęło i usnęła
nimfii ale fajnie ja bym sobie poszła na weselisko się pobawić