reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2011

hejka:)
ponko- no to natrzaskaliście km:tak:
onanana - upał!! Mnie na marchewę spaliło u dziadka, Polcia była w cieniu pod pielusią cały czas - rozebrałam ją miała body dł rękawek , rampersa jeansowego i same skarpetusie i chusteczka na główce i jeszcze miala gorący karczek.
A po południu poszłyśmy z moją mamą i polcia miała berzęawnik body na to koszulowa bluzeczka z kr. rękawkiem i geterki 7/8 i skarpetusie i dopiero o 18 włożyłam jej bluzę cienką z dł. rękawem - tak ciepło!!!Aha i opaseczkę tylko na uszkach
Anek - kochana teraz to już bankowo podbiorę coś młodej bo wyglądam jak rak ! Bu, jak mnie piecze :-(
Od tego słońca boli mnie głowa:-(
Saabrinaa przesyłam Ci słoneczko :)
 

Załączniki

  • slonce-8.gif
    slonce-8.gif
    7,9 KB · Wyświetleń: 66
reklama
Hej laski

Mikado Aż mnie ciarki obeszły jak powiedziałaś o tym chłodzie w nocy... Wiesz to prawda jest strach komukolwiek zwrócić teraz uwagę o cokolwiek bo nie wiadomo na kogo natrafisz i co ten ktoś zrobi...
Ponko super spacer miałaś kochana;)
Kasiek to prawda marchewka schodzi na słoneczku, a kupki schodzą na wietrze;)
Gola u nas też piękne słoneczko było i bardzo cieplutko ale był dość silny wiaterek więc tego się aż tak nie odczuwało... A szkoda bo ja sama nei wiedziałam jak mam dziś ubrać małą więc wyszłyśmy w rajstopkach, bodach na długi rękaw i dość cienkiej bluzie od dresów i jak mała zasnęła to przykryłam ją takim cieniutkim kocykiem jak pieluszka bawełniana;)

Ja dziś lasencje nie mam humoru, przemęczenie mnie dopadło i jakoś tak mam trochę nerwa na męża... Ale cóż czasem tak bywa i powinnam już się przyzwyczaić. Jutro dzwonię do mojego ginekologa - aż mi głupio do niego zadzwonić 5 miesięcy od porodu... Po 1 nie miałam wcześniej kasy a chciałam mu dać mały "prezent" w ramach podziękowania za życie mojej córeczki no a 2 to uparłam się że nie pójdę do niego póki nie schudnę bo nie chce iść do niego z takim wyglądem (mój ginekolog jest przystojnym 40-latkiem i bardzo zadbanym tzw facet z klasą...).

Mamy karmiące jeszcze cycem mam pytanie do Was, boli mnie lewa pierś po sobocie bo byłam w szkole i cały dzień nie mialam ściąganego pokarmu i wieczorem jak wróciłam i zobaczyłam swojego cyca ze miałąm aż spuchniętą tą otoczkę czy brodawkę nie wiem jak na to się mówi dokladnie to zaczęłąm odciągać mleko. I od tego czasu mnie boli jak mała ssie. Nie wiem co mogłoby mi pomóc na to?
 
ponko niezle sie nachodzilas ;-)
Gola dzieki kochana,przydaloby sie troszke sloneczka i u mnie.No to mialas super dzien a i Polunia takze,fajnie :-)
Niunia mogl Ci sie zastoj zrobic gdzies i boli,sprobuju rozmasowac ta piers a i kapuste biala jak masz to obloz cyca nia no i goraca kapiel Ci na pewno pomoze.Oby cie cyc szybko przestal bolec.

Ja tez jakis taki humor nie teges,ale to pewnie przez pogode a i Sami taki jakis spiacy,spal dzisiaj 3 razy a i na wieczor szybko padl bo juz o 18 okapkany,pojedzony i poszedl spac i pewnie sie kolo 21 zbudzi na jedzenie jak nie wczesniej albo tatus obudzi jak wroci z treningu o 20,jak Ja tego nie lubie bo on potem taka maruda czasem jest ze hej a stary nie rozumie ze ma sie ciszej zachowywac.
 
Laski ale u nas dziś byl upał!! Bylyśmy z Mają najpierw od ok 11 do ok 13:30 na dworze, potem od 15 do prawie 19. Poszłyśmy z babcią na kawe do knajpki u nas na ryneczku, potem przechodziła córa mojego brata (Emilka- 11 lat ma) i zaplanowałyśmy ze wyrwiemy sie do parku i weźmiemy jeszcze jej brata a mojego chrześniaka Karolka (7 lat). Ja poszłam po deserek dla Mai do rossmana a Emilka przebrac sie, po Karola i po piłkę. Moj D. mial akurat z pracy wracać i bardzo się ucieszył ze pogra z dziećmi w piłę. Poszliśmy do parku na boisko a on do nas dojechał. Maja niestety była marudna. Strasznie mi dzis ulewala, wręcz wymiotowała. Moze tak reaguje na tą zawiesinę na ulewanie?? raz jej tak chlusnęło (siedziała mi na kolanach) że ona była brudna, moje spodnie i wielki flek na chodniku... Nie wiem co jej było, moze za dużo jedzenia dziś dostala ale zgodnie z zaleceniami lekarki jadla cyca na żądanie, kaszkę, zupkę i dopiero później deserek. Ech sama nie wiem...:-( Jutro musimy wybrac sie na pobranie krwi, nie wiem jak ta moja glizda wytrzyma to na czczo...
Gola ja mam dekolt czerwony i ramiona!! Pieknie u nas dziś grzało!!! Czy Ty kochana zmienialaś Poli pieluchy dziś na dworze?? Nie wiem czy już można ale jest cieplej na dworze jak w domu a Majci dziś troszkę pupcię obszczypało:-( Chyba trza będzie teraz częściej zmieniać pieluchy.
Ssabrina, Mikado, Angie życzę Wam pięknego słoneczka, takiego jak u nas jest!!!!!!!
Niuniunia współczuję kiepskiego samopoczucia, mam nadzieję że szybko Ci przejdzie kochana!! Co do piersi to nie wiem co Cię boli?? brodawka czy pierś?? Jak brodawka to może jakaś maść- bepanthen, lanolina?? i wietrzenie koniecznie. Jeśli pierś to może rzeczywiście gdzieś zastój się zrobił?? Czujesz jakieś zgrubienia??
 
A u nas do przyszlego tygodnia ma byc niby deszczowo :no: no normalnie kolejnego tygodnia a to juz bedzie 3 nie wytrzymam w taka pogode :baffled::angry:
onanana super ze i u Ciebie pogoda byla i dzien sie wam udal a z tym ulewaniem to mozliwe ze to od tej zawiesiny albo tez od pogody,bo u was teraz dosc cieplo wiec moze i to mialo wplyw na Maje no ale oby to byl taki tylko jednodniowe ulewanie no i tez moze brzusio jeszcze nie nauczone do tylu posilkow innych niz mleko.Powodzenia jutro kochana oby Majunia dzielnie zniosla pobranie.
 
Martttika, Onanana mi spuchła ta otoczka co jest nad sutkiem to chyba brodawka jest. A boli mnie bardziej ten cały sutek jak mała się dorwie i takie okropne uczucie kłucia w piersi w szczególności boli sutek. Nie czuję żadnego zgrubienia, posmarowałam maścią maltan bo ją jeszcze mam i nią smarowałam cyce na początku. Posmaruję jeszcze kilka razy a jak nie przejdzie to faktycznie do lekarza. Ale powinnam iśc do internisty czy ginekologa?
 
u mnie najpierw było zaczerwienione, przeczekałam weekend, bo zbagatelizowałam ten objaw, a po weekendzie już zrobilo się spuchnięte i zanim antybiotyk zaczął działać, to już byl ropień i to do cięcia :-( Ja byłam u rodzinnego. Ropień miałam przy samym sutku. Na początku też smarowałam maltanem, ale to nic nie pomogło...
jeszcze spróbuj z ciepłą kapielą tak jak sabrina pisała, kapusta i jeszcze można z siemienia lnianego robic okłady tylko nie wiem jak.
 
Ostatnia edycja:
Ja nie mam ani nic czerwonego ani żadnej plamki na piersi. Zastanawiam się czy to nie jest może po prostu sucha skóra i sutek stał się wrażliwy albo może mała mnie dziabnęła albo mi tak sutka wyciągnęła, że coś tam się stało no sama nie wiem i mam nadzieję, że obejdzie się bez pomocy lekarza.

Martttika ja to Ciebie podziwiam że wytrzymałaś tą bolącą pierś i tego ropniaka. A udało Ci się przywróćić laktację do tej piersi?
 
reklama
Niuniunia kurzce ja jestem specjalista esli chodzi o poranione brodawki. Mnie tez czasem boli podczas karmienia ale Ty chyba masz takie coś pierwszy raz. najlepej udaj się do lekarza tak jak martttika radzi (biedna wie co pisze!). Możesz do internisty najpierw, bo nie wiem kto się zajmuje cycami.. żeby sie jakaś grzybica nie wdała. Czytalam że czasem tak jest od laktatora.
Ssabrina kochanie dziękuję. mam nadzieje ze juz nie bedzie tak ulewać moje biedactwo. Życze Ci szybkiej poprawy pogody!!
 
Do góry