reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2011

U nas podobnie. Mateusz jak widzi Szymona to aż piszczy z radości. Kiedy ja się bawię z małym to w pewnym momenci mu się nudzę, Szymon fascynje go bez końca. A starszy brat - czuje nieodpartą dumę, jaki jest boski :)

:)


Maciek dopiero zaczyna odnajdywac satysfakcje przy zabawianiu młodszego brata, ale widze że jest to na dobrej drodze. Za to Kubuś to tak radośnie reaguje na starszego brata oraz na dziadka ktory nas odwiedzi niemal codziennie. Gdy Maciek z dziadkiem wychodza na spacer to Kuba zaczyna wielki płacz i rozgladanie sie w poszukiwaniu ich. wiec staram sie mu nie pokazywac, ze ktos wychodzi z mieszkania ;)
No tak młodsze rodzenstwo sie lepiej chowa przy starszym :) Dziecko z dzieckiem jednak lepszy kontakt łapie, niż dziecko z doroslym.

angun ja bylam jedynaczka, dlatego od samego poczatku wiedzialam, że nie chce chowac jedynaka. Bo takie dzieciństwo jest smutne jak sie nie ma z kim pobawić, czy nawet pokłucic czasem :p Wiem ze rozne rodzenstwa bywaja, nie wszystkie sie uwielbiaja, ale przynajmniej dalam szanse chlopakom na to, by w przyszlosci mieli pokrewna dusze do towarzystwa ;)
angun A i u Was przyjdzie ten czas, kiedy dla Artusia pojawi sie rodzenstwo :)

_____
No i teraz zapytanie do was dziewczyny co mam zrobic bo pisalam do julieet juz dawno o nowych dziewczynach zeby im zaproszenia wyslala (kiedys jeszcze mi odpisywala a teraz dupa,normalnie cisza) i jak widze to ich nie wysyla a mi nawet nie odpisuje na priwy :baffled:


Moze napisz do niej na FB?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
nimfii moglabym ale ona przebywa na BB regularnie tylko tutaj sie nie udziela wiec nawet jesli wysle zaproszenia do niektorych dziewczyn nowych to one nawet jej nie znaja i zaproszen nie przyjmuja.Napisalam do administratorki a teraz czekam.
Ale taki widok musi byc slodki jak rodzenstwo sie bawi :-)

Sami wlasnie zasnal a Ja mysle nad obiadem.Co gotujecie dzisiaj dziewczyny??
 
Ssabrinaa myslalam ze moze julieet moglaby w grupie przekazac uprawnienia jeszcze innej osobie? Tak jak mozna robic w grupach na FB ze ja bedac administratorem dalam te same uprawnienia innej osobie i tam moge dac je kilku ososbom. Wtedy ktos regularnie udzialajacy sie moglby wysylac zaproszenia. a jesli nir to chyba pozostanie utworzyc nowa grupe?
 
nimfii tez dlatego pisalam do administratorki bo wiem ze oni moga laczyc grupy jak i je odbierac to na pewno moga dodac opiekuna kolejnego,no nic zobaczymy co mi odpisze jesli sie bedzie dalo to spoko problem bedzie rozwiazany a jak nie to dalej bede kombinowac.
 
Dziewczyny , jestem , żyję - z tego miejsca BARDZOOOOO WAM DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKEI KCIUKI I ZA ZAINTERESOWANIE!
Napiszę tylk o oChrzcie i wieczorkiem odpiszę Wam, bo teraz Pola spi i bedziem ysie zbierac do mojego dziadzia.
Tort naprwalili. U nas pogoda byla cudna do 14 (potem lalo i burza), CHrest byl na 11:30, POlcia na samym początku Mszy Sw. tak zaczela sie drzec ze ks. mi powiedzial zebym moze do zakrystii wyszla :/ Ale ona byla mega spiaca, wlozylam ja do woziora, dalam smoka i pielusie i laski moje dziecie przespalo calutka msze! Potem na samo chrzeczenie ja obudzilam ,a ona cudna moja mala bźągwa usmiech od ucha do ucha, zero lez i taka grzeczna byla caluutkwrazen i zmeczenia jadla tylk oraz o 4!! Super, ale ja dwa razy musialm mleko odciagac bo myslalm ze mi biust eksploduje!
Kochane, jeszcze arz dziekuje, wieczorkeim , albo poznym poloudniem zamieszcze zdjecia z uroczystosci i odpsoze |Wam bo nadrobilam te 6 stron ;)
PS tescie zachowali sie ok.
PS II - Za tydzien albo dwa przebijamy uszka POliszonkowi
Kochane elce, bo musze wszystkoo soakwoac co do bagaznika - bo i wozior, stelaz i pierolki inne poli musze wziac
buzinki moje kochane:****
PS III moze odezwe sie od dziadzia, jak kuzyn zostawil iPada
 
Hej laski

naprodukowałyście tu przez weekend... później postaram się nadrobić.
Wizyta teściów - aż się zdziwiłam nawet było dobrze. Wiki nas zaskoczyła i się wcale nie bała - wręcz odwrotnie była bardzo zadowolona i uśmiechnięta. Bawiła się i z babcią i z wujkami aż byłam w szoku;) Cieszę się, że nie jest opłakanym dzieckiem i się nie boi ludzi.

Gola super, że chrzciny się udały;) Gratulacje kochana;) Czekamy na zdjęcia;)

Nimfii, Sabrina administratorzy mają prawa do tego by dołączyć administratora do danej grupy tak samo jak i usuwać. Julieet faktycznie jest na FB i na BB ale u nas jakoś już nie ma chęci gościć... no cóż.
 
reklama
Witajcie kochane..

Gola -super ze Chrzest sie udal, czekamy na zdjecie przeslicznej Poluni. Milego dnia u dziadka.
Niuniunia -widzisz ,wiki wie jak sie zachowac. A pamietaj ,ze kontakt bobika z dziadkami jest dla nieego bardzo wazny. Nawet ja my za nimi nie przepadamy.

Nimfii- oni dopiero powoli zaczna sie bawic caly czas. I zawsze beda razem przez kolejnych przynajmiej 10 lat. Masz idealna roznice wieku miedzy nimi. Zazdroszcze.

Angie -mam nadzieje ,ze wizyta u lekarza byla udana ,ze Kingusia zniosla kontrast dobrze i wszystkie wazne decyzje zostaly podjeta. Trzymam kciuki

Maggipka -przedewszystkim powinnas zaczac od kupienie kilometrow foli i poobklejanie nia dziecka ,siebie i mebli w okolo. Potem mozesz zaczac myslec o jedzeniu. U nas sprawdzaja sie absolutnie wszystkie owocki ( ukochane sa truskawki z bananem) ,i kazde jedzenie poza brokulami. Powodzenia

Katerinka -najgorsze te pierwsze razy zostawienia boika. Kazdy nastepny bedzie latwiejszy. JA mialam stresa tylko raz. Oli mial z 5 dni i zostawilam go z mama i pojechalam z siostra na zakupy. Mama nie odbierala tel jak zadzwonilam i ja prawie schodzilam z nerwow. Teraz mam zupelny luz ,ale niestety inna sprawa ,ze totalnie nie mam z kim go tu zostawiam. Nie chce mi sie placic opiekunce 50zl /h zeby isc do sklepu. Wole go zabrac ze soba.

Helenka -widze ,ze Oli zasuwa w rozwoju. WIadomo ,wszystkie Olki to fajne chlopaki.

AniaSm -tez tak mam ,ze jak wracam z Pl to odpoczywam zarowno ja jak i moj portfel. ALe wiadomo ,ze w Pl najfajniej.

Onanana- gratki dla Majuni na pol roczku.
Ponko super ,ze jestescie tacy mobilni. Paryz fajowy ,ale Oli jeszcze nie widzial. Filipek maly podroznik :)
Agutek -gratki dla siostry :)


Ja to naprawde jestem beznadziejna matka.
Po pierwsze ,zapomniala o szczepieniu Olinka i sie nie pojawilam. Zadzwonila do mnie polozna ,ze mialo byc w czwartek ( sic!)
no nic ,w piatek mam spotkanie mam ,bedzie masaz bobikow ,a po nim szczepienie.
Po drugie -dzis jak zawsze w poniedzialek pojechalismy na basen na baby swim. To jest na 11 a my o 10.15 sie obudzilismy.
Szybciutko ogarnelam Olinka i siebie ,zapakowalam kola od wozka ,zamontowalm fotelik i baze ( bo w weekend byly w meza samochodzie) no i pojechalismy. Bylam tam za 2 jedenasta i stwierdzialm ,ze NIE MAM TORBY.
Pierwszym odruchem bylo odpuszczenie sobie, bo plywanie trwa 30 min wiec na bank nie zdazylabym w obie strony.
Ale przemyslam i stwierdzialm ,ze mam kostium na sobie wiec jakos damy rade. Nie mialam nic innego ,-kapielowek ,pieluch ,recznika ,telefonu ,pieniedzy ,Absolutnie nic.
W recpcji panie mi daly pieluche do plywania. Dzis mielismy nurkowac dlatego mi zalezalo. Troche przerazala mnie wizja braku jakiegogolwiek recznika i bielizny ( mam mega biust wiec raczej musze miec stanie -a nie mialam). Ale coz.
Zajecia byly super ,Oli nurkowal jak foczka. Po zajeciach znajoma ( nawet nie kolezanka) dala mi pieluche i swoj recznik. Mowila ,ze ma 2 ,a tak naprawde to ten drugi to byl ten mini dla bobika. wiec spoko dalismy rade. Po basenie bylam umowiona z mezem na lunch ,a ze nie mialam telefonu to nie moglam mu zadzwonic ze nie przyjade ( bo nie mialam bielizny i mialam tylko cieniutki T-shirt ( u nas mega cieplo). Wiec pojechalismy. Mialam szal w samochodzi i zasze mam kosmetyczke z make-upem wiec dalam rade. Biedny Oli bez porzadnego jedzenia.( tylko troche cyca) ,ale jak zawsze po basenie padl i spi do teraz ( na balkonie).
Wiec widzicie kochane , mozna isc na baseni ,nie majac ze soba kompletnie nic.

Kupilismy fotelik do jedzenia w Ikei i bardzo mi sie podoba ( zrezygnowala ze Stokke ,bo mega drogi a poza tym ma byc na lata. a ja nie chce fotelika na lata tylko do czasu az Oli dorosnie do stolu).

Olek 2 319.jpg Olek 2 320.jpg
 
Do góry