Listopad 2011

[mamusia1994]

heh... na zdjeciach staram sie szczuplo wygladac.. moim atutem sa duze piersi i maskuja inne czesci ciala staram sie uwage zwrucic na piersi a nie na bruch i uda itd.. u mnie to najgorsze sa uda i brzuch a waze 84kg... troszke za duzo jak na mój wiek i wgl.. mimo 2 dzieci

 

[moniaaal]

HEJ Dziewczyny !!! Ja po weekendzie wrocilam do szarej miejskiej rzeczywistości ... ;/ chociaz i tak nie jest zle, bo slonko momentami niesmiało na mnie zaglada wiec od razu lepiej sie zyje A i caly tydzien mamy chate wolna, bo tesciowie wyjechali na narty juhu Ania wlasnie wybrala drzemeczke, wiec nastukam tutaj cos moze

Gola moi rodzice mieszkaja w beskidzie żywieckim, ale pod babia górą Fajne okolice, chociaz przyznam, ze jakos nidy ni lubilam wedrowek gorskich, do zakopanego tez maja blisko - 50 min samochodem

andzelika - ale uczta dla Alanka, heh. Ja juz nie moge sie doczekac, jak zobacze gdy moja corcia wsuwa cos innego niz mleczko obfotografuje pierwszy posilek na pewno

w ogole mam w planie sama robic jej 'sloiczki', kupilam juz nawet takie male pojemniczki na przecierki, bede gotowac, miksowac i zamrazac, a potem tylko wyciagac przed jedzeniem, bo ceny tych gotowych powalaja ;/ do tego, zawsze moge poprosic mame, zeby mi gdzies 'wiejskiego kuraka' czy krolika od kogos kupila i mysle, ze to bedzie zdrowo i o niebo taniej, jarzynki juz mam kupione pomrozone latem, przez moja mame ;p pomyslala o wszystkim i od sasiadek nakupila buraczkow, marchewek, pietruszek a nawet ziemniaki, ze o owocach nie wspomne no coz, moze ma racje i faktycznie jak jest okazja to lepiej na poczatku dawac takie, kt nie sa sztucznie nawożone itd.

kati nie ma co tak rozpaczac z powodu jednego ciasteczka, czy chwilowego zalamania, wiadomo, ze fajnie byc konsekwentnym... ale moze zbyt restrykcyjna jestes dla siebie?? ja zamienilam slodyczne na suszone owoce (jablka moj faworyt) i zaczelam sie ruszac, od razu mi lepiej sie zrobilo, chociaz przyznam ze nigdy wczesniej tego nie lubilam ;p

W ogole dziewczyny co do brzuszka - ja codzien go smaruje, ale tylko zwyklym balsamem (bo tych ujedrniajacych jest tyle, ze nie moglam sie zdecydowac), troche cwicze i staram sie nie przygladac mu za bardzo kurcze mijaja dopiero 4 mce laseczki !!!! Nie wiem jak wy, ale ja po porodzie mialam skore prawie po kolana, wiec naprawde ciesze sie,z e teraz mi wyplywa tylko na spodnie ;p No co prawda takie penelope po porodzie to wygladala i tak jak laska, no ale jakbysmy mialy taiki sztab specjalistow i kosmetykow to wygladalybysmy jesce lepiej

angun - ja mam tak samo, zadnego filmu nie moge doogladac, z tym ze ja zasypiam zwykle po 5 minutach


Katerinka teraz napewno bym nie zapalila, a kiedys to bym powiedziala ze nie mam ognia bo mi sie zapalara zepsula ;p P no chce przynajniej w to wierzyc Pamietam jak raz, w takiej zaawansowanej ciazy pilam piwko bezalkoholowe w knajpie z ogrodkiem, ale przelane bylo do kufla, to mnie jedna babeczka zwyzywala od najgorszych, przez plotek sie nachylila i mnie za reke zaczela szarpac, a ja jak ta traba dalam soba poniewierac, bo bylam w takim szoku ze mnie zatkalo, dobrze ze kelnerki i moja psiapsiula zaregowaly
Ja mam tak samo ze swoim chlopem, jak on gdzies chce isc to mi po prostu mowi ze idzie, a ja musze pytac, gdy chce na fitness, w dodatku dwie gdziny to za duzo Aaaaa... jak Ty mu pozwalasz do siebie mowic grubasku? kurcze, jakby mi tak moj facet powiedzial, to bym go chyba w leb zdzielila ;/ ja to mam tak, ze jak mysle o sobie pozytywnie, ze wygladam dobrze itd to od razu tak jest... haha, no ale inni, szczegolnie moj chlop, nie moze mi mojego nastawienia psuc

Kurde, ale si enapisalam, eh no chyba przesada to juz jest milego dnia Kobietki !!!

 

[inna_a]

mamusia młoda jesteś zrzucisz , a wagi fakt nie widać na zdjęciach wcale...ja chciałabym do lata schudnąć , a tylko gadam zamiast do roboty się wziąć

 

[Justynaz]

kochane przepraszam ze nic nie pisze, ze sie nie odzywam. Przeprowadzilismy sie i nie mamy jeszcze internetu , nie mam dostepu do was. Czasami u mamy jak jestem to wskocze na laptopa i na chwilke zajrze. Zmieni się to jak tylko podłączomy sie do sieci

 

[Angun]

Cześć dziewczyny!
My spacerek zaliczyliśmy, piękne słoneczko, mimo że chłodno, to czuje się wiosnę w powietrzu!! :-)
Mamy ustalony termin chrztu na Niedzielę Wielkanocną o godz.14, cieszę się, teraz tylko lokal i ostateczna decyzja, kto będzie matką chrzestną, bo u mnie w rodzinie płci pięknej brak a moje najbliższe koleżanki lub przyjaciółki albo w zaawansowanej ciąży albo za granicą i bez urlopu.
O nocce nie piszę, bo nie była najlepsza, Mały jak zwykle po karmieniu ok.4 nie mógł zasnąć u siebie i musiałam go wziąć do na i prawie na rękach mi spał.


Oj laski, co do chłopów, to wielkorotnie już pisałyśmy, nie zawsze jest łatwo. Ja szczególnie toczę boje o bałaganienie wokół siebie. A wczoraj się wkurzyłam, bo znów o coś poszło i mój mówi:"...bo ty siedzisz w domu a ja pracuję i jestem zmęczony". Powiedziałam, że kiedyś "posiedzi"sobie tak z Małym cały dzień, to zobaczy, jaki będzie wypoczęty!
Także Katerinka trzymam za ciebie kciuki, nie odpuszczaj,a fakt, że na początku było się za dobrym i teraz się ma (tez tak mam..). Ja w takich dyskusjach używam argumentu, że dziecko mam z mężem a nie moją mamą czy teściową, więc on tez powinien się angażować w jego wychowanie.
Moniaal zazdroszczę takich zapasów dla Maluszka, ja nie wiem czy dam radę, zacznę mu dawać coś innego dopiero po 6 miesiącu, a w 7 wracam do pracy.
Mamusia dobrze robisz podkreślając swoje atuty, nikt nie jest doskonały i właśnie tej sztuki trzeba się nauczyć.
Gola Arti dopiero parę dni temu zaczął się przewracać na boki, teraz pracuje nad przewrotem na brzuchala :-)

 

[moniaaal]

Kurcze, a moja Anusia to jakos mało garnie sie do przewracania.. a co dop turlania ;/ ale dzisiaj chyba odkryla troche swoje stopy tzn skarpetki konkretnie... ale zawsze to cos, w koncu w skarpetce stopka sie kryje

angun - hmmm, a kobieta w ciazy nie moze byc?? dlaczego?? trzymam kciuki za wybor,zeby jakos was olsnilo

 

[Niuniunia20]

Hej kobitki
u nas nocka w miarę, mała dziś wyjątkowo wstała o 8 (pospała by dłużej gdyby nie to, że musiałam zmienić jej pieluszkę bo nie chciałam żeby spała z kupką). Ja mam zły humor bo moja mama jest chora i wie dobrze jaka jest Wiki i specjalnie przychodzi i jej się pokazuje zamiast się chować żeby nie chciała do niej na ręce i oczywiście wielki foch i kazanie mi prawi. Kur*** mać to moje dziecko i wiem dobrze co ona chce i o co jej chodzi bo łatwo to zauważyć jak się Wiki zachowuje jak chce do kogoś na ręce... Ale nie przecież ja pierwszy dzień mam swoje dziecko i nic o niej jeszcze nie wiem tylko czemu jak coś powiem, że np teraz jest śpiąca to tak faktycznie jest, a nie tak jak moja mama mówi że może ją brzuszek boli jak jej akurat nie boli...Ech... mam dosyć mieszkania z mamą, chciałabym się wyprowadzić ale jak się wyprowadzę to nie pobudujemy sobie domu bo nie będziemy w stanie na jednej pensji oszczędzić aż tak;/

Co do ćwiczeń i wyglądu to ja mam dosyć swojego zwisającego brzucha i od dziś zaczynam z siostrą brzuszki i ćwiczenia. Obydwie jesteśmy po cc z tym, że ja w listopadzie, a ona 3 lata temu miała cc...

Gola współczuję Twojemu dziadziusiowi, zdrówka dla niego życzę;*** Gratulacje dla Poluni
Andrzelika współczuję strachu z tym zakrztuszeniem czasem dzieciaczki się własną śliną potrafią zakrztusić. ja już przyzwyczaiłam się do tego bo moja Wiki zachłanna często się krztusi
Katerinka masz rację to nie uczciwe ze strony męża, że on sobie wyjeżdża na 3 dni bez ustalenia tego z Tobą. Widzisz może zrób jeden weekend taką małą odmianę bądź pewna, że nikt do Was wtedy nie przyjdzie (oprócz rodziców) i nie sprzątaj, nie gotuj, nie pierz, usiądź na kanapie jak mąż tylko przyjdzie wręcz dziecko w ręce i wyjdź rzucając słowa "wrócę wieczorem, mleko w lodówce, paaa" i niech mąż sobie radzi i w tym czasie posprząta i ugotuje. Dodatkowo możesz mu powiedzieć, jak wróćę ma być czysto i ugotowane Faceci naprawdę nie rozumieją kobiet.

Mamusia jeśli masz szansę to idź nawet do szkoły na te 3 lata. Ja skończyłam liceum, zdałam maturę i poszłam sobie do szkoły policealnej na 2 lata w tym, że w połowie 2 semestru zaszłam w ciąże ale kończe szkołę w czerwcu tego roku (nareszcie!) i planuję iść na studia tylko jeszcze myślę nad kierunkami... Co do faceta to ja bym w łeb strzeliła gdyby mi mój mąż powiedział "zrób coś z tym". Ja do swojego sama powiedziałam, że chciałabym ćwiczyć (on się zna na ćwiczeniach to niech ruszy dooopsko i mi wymyśli trening) i chcę iść na aerobik bo nie chce wyglądać tak jak wyglądam. Fakt, że kg ciążowe zrzuciłam wszystkie ale mam jeszcze dodatkowych kg przez chorą tarczycę... więc od dziś zaczynam ćwiczenia!
Dobrze, że pokazujesz swoje atuty ja ważę 79kg heh jak na mój wiek to powinnam ważyć najwięcej 55kg. Tak co do wieku to przepraszam za pytanie ale czy rok w nicku to Twój wiek? Bo jeśli tak to jestem od Ciebie 3 lata starsza, a zarazem byłam najmłodszą mamusią listopadową

Nie wiem czemu ale ja też mam takie dziwne dni ostatnio, że chce mi się płakać. Nie wiem czy to jakaś ukryta depresja wychodzi ze mnie czy to siedzenie w domu mnie tak przygnębia bo dodatkowo mała daje mi tak w kość, że aż mi się odechciewa...

dziewczyny u nas świeci śliczne słoneczko ale wieje duży wiatr, wychodzicie w takie wiatry na spacerki?

Angun mój wcale nie lepszy też często słyszę, że jemu się nie chce pozmywać czy coś tam zrobić bo on jest zmęczony po pracy, a ja to co jestem wypoczęta?! tak, my baby tylko leżymy w domach i nic nie robimy tylko kto za nas ugotuje, zajmie się dzieckiem przez całą dobę, popierze, posprząta itd? ech te chłopy...

mój mąż mi wczoraj powiedział, że cały ten tydzień nie dotknę się ani razu do zmywania. Otóż zobaczymy dziś dzień 1

 

[helenka1986]

Cześć dziewczyny. Mało ostatnio pisałam ale teraz postaram się już nadrabiać (zaległości już przeczytałam). Mój mężulek miał dwa tyg tacierzyńskiego więc miałam towarzystwo w domu oprócz małego. Całe dnie spędzaliśmy na wizytach u lekarzy i na rehabilitacji. Wyniki mały ma coraz lepsze, anemia już zeszła tylko CRP ma jeszcze podwyższone. Widać już pierwsze wyniki fizjoterapii, Olciu podnosi główkę i zaczyna łapać w rączki pieluszkę i lekkie zabawki, nawet piłkę uczy sie odpychać i coraz lepiej mu idzie. Zauważyłam też że coraz więcej się namnie patrzy( może dlatego że włosy pomalowałam na miedziany kolorek ) i uśmiecha. Trochę odpoczełam przez te dni bo tatuś dzielnie wstawał zemna w nocy do małego. Jutro mamy szczepienie więc mam nadzieje że nic nie załapie bo i tak mamy opóźnienie 3 tyg w szczepieniach.
Mały od tygodnia dostaje marchewkę i jabłuszko. Połowę zjada łyżeczką a resztę z butli wypija, wsumie tak koło 100ml.

 

[Gola84]

mamusia - popieram , młoda jesteś, 3 lata szybko zlecą, a będziesz mieć w ręku fach

Katerinka, nimfii, Margana - Pola też się tak od jakiegoś czasu wykręcała do tyłu i widzę, że od tego się zaczęło, a teraz już sama na boczek :-)
Katerinka no żesz kuźwa , po tekście "powiem Ci dzień wcześniej, będziesz mieć mniej czasu na pretensje" zastanawiam się czy my ślubu nie mamy z tym samym chłopem ?! Nie denerwuj się, może coś do Niego trafi i nie pojedzie...

moniaaal - ale masz fajnie , często jesteś u rodziców?

JustynaZ - no witamy, witamy. Jesteś usprawiedliwiona ;-D pod warunkiem, że będziesz często zaglądać :-)

Angun Fajno, że już po spacerku, o której przeważnie z maluszkiem wychodzisz? Też planujemy Chrzest Św. na Wielkanoc, na razie na chrzestnego awansował mój brat - wujo Artek, chrzestną matką będzie moja przyjaciółka Hania, jeszcze w ciąży z Nią rozmawiałam, ale muszę pojechać i oficjalniej poprosić

Polcia po 2 godzinnych zabawach, padła, bez większych krzyków i płaczu

 

[AnnaJ007]

A mój mąż jak w sobotę poszłam na wystawę-wyszłam o 15:30 tymek uśpiony- wróciłam około 18- Tymek leżał na macie na brzuchu mąż obok niego na dywanie(też na brzuchu);-) to powiedział że już nie mógł się doczekać jak ja wrócę i że nie wie jak ja sobie z nim (Tymkiem) cały dzień radzę i jak wytrzymuję i obiad zrobię... także raz na jakiś czas dobrze chłopa samego z dzieckiem zostawić...
Jak ja chcę gdzieś wyjść to musze z mężem dziecko zostawić bo z kim innym nie mam.


Dziewczyny czy macie ekspresy do kawy??????
Jakie polecacie???Bo chcę zakupić na rocznicę ślubu...