reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

angie 80 powodzenia na spotkaniu :) Ja też się trochę obawiałam reakcji szefa, ale był tak oszołomiony nieobecnością kilku osób w pracy właśnie w tym dniu, także był dostatecznie już zakręcony. Trochę się obawiałam, bo ostatnio nawet głośno się zastanawiał, która z nas następna zajdzie w ciążę i pójdzie na zwolnienie (u nas dość wcześnie ze względu na warunki pracy- promieniowanie). Jednak niedługo idę mu donieść zwolnienie na dalszy okres ciąży, także może nie ominie mnie ta "przyjemna" rozmowa. Nie mam jednak skrupułów, zwolnienie dostałam z powodu plamienia i na pewno nie będę ryzykować ciąży czy zdrowia dziecka chodzeniem do pracy.
 
reklama
ja właśnie zaraz jadę zawieźć L4 do pracy, pewnie będzie debatować, co zrobić, czy ja mam szukać kogoś na zastępstwo, czy dziewczyny...zobaczymy, pewnie nie będzie łatwo kogoś znaleźć
 
Czesc dziewczyny,
u mnie dzien zaczal sie troche pochmurnie ale podobno ma byc sloneczny dzien, zobaczymy. Ja za to srednio sie dzis czuje, dwa poprzednie tygodnie bylo super a dzis zaczelam dzien od mulenia i niewiele brakowalo zebym biegla do wc.
Angun wiem ze rozmowy z szefostwem na ten temat raczej nie sa ich wymarzonym tematem, ja prawdopodobnie bede pracowala do konca o ile mi dzidzius pozwoli ale szef sie na pewno nie ucieszy z tej wiesci bo w tym tygodniu jedna kolezanka odchodzi na macierzynski i wroci dopiero w lutym. Ale ja mu nic na to nie poradze, sam ma dwojke malych dzieci wiec musi zrozumiec :)
 
Angun- no pewnie. Tym bardziej promieniowanie. Ja tez postanowilam ze lepiej mi bedzie na l4:) a w srode ide juz na usg genetyczne i mam nadzieje ze sie uda pomierzyc dziecie:)
 
Pewnie, ja zawsze mówię, że ktoś musi rodzić dzieci, z kapusty nie wychodzą. Wreszcie jakby nie patrzeć, inwestujemy w przyszłość naszego kraju! :) Uważam, że te 9 miesięcy, w tym np. 7 na zwolnieniu, to naprawdę nic wobec wieczności, i tak się jeszcze napracuję i pracowałam w ciągu ostatniego 1,5 roku praktycznie na 2 etaty, także myślę że mi się należy.
Teraz jestem nastawiona na urodzenie zdrowego dzidziusia i to jest mój najważniejszy cel!
 
Witam dziewczyny :-)
U mnie dzisiaj takze sliczna pogoda jest,sloneczko swieci a wczoraj spedzilismy dzien na dworze,i ogolnie weekend mi dobrze minal:-) w nocy tak mi sie chcialo siusiu ze az mnie caly brzuszek bolal no i ostatnio jest to u mnie rutyna ze 3:30 w nocy zawsze mam pobudke do WC :tak:
andrzelika spokojnie po troszku sprzataj i zdazysz na pewno ze wszystkim :-)
Ewa kciuki zacisniete &&&& i daj znac kiedy,co i jak :-)
 
Angun - staram się powoli i robię sobie przerwy najważniejsze już posprzątałam ;)

Ssabrinaa-kochana ciesz się, że tylko o tej 3,30 wstajesz do wc, ja to mam masakre, z 5 razy to pójdę, czasem mam tak, że wracam z łazienki kładę się do łóżka mija 5 min i znowu przerąbane, no i fakt brzuszek boli jak się uzbiera...
 
reklama
Witam :happy:

U mnie też dziś ciepło (brzoza pyli a ja kicham :dry:) ale pomijając to, nie jest źle...
Byłam dziś oddać krew... i też zmieniłabym lekarza... ale za nic w świecie nie mam pomysłu na jakiego... :-( ten mój to katastrofa... pójdę do Niego na kontrolę teraz 26-go ale chyba oprócz tego gdzieś jeszcze prywatnie (tylko nie wiem gdzie :confused2:) bo to będzie wtedy począteczek 13-go tygodnia... (bo dziś zaczynam wg. pierwszego USG 11 tyd. (skoro jutro byłoby 10tyd i 1d... chyba dobrze liczę :-p))
I nie wiem jak wymusić na lekarzu te badania prenatalne o których pisałyście... (a on w ogóle jest oporny bardzo... :-()
 
Do góry