reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Dzień dobry mamcie :)
Pola tak samo ślini się niemiłosiernie, piąstki, palce ciągle w buzi i też smoka raz w lewo raz w prawo, póki co nie czuję ząbków, jedynie dziąsełko z lewej lekko rozpulchnione - nie wiem może się podrapala? Ja miałam 3, czy 3,5 m-ca jak dostałam zęba - dolna jedynka
...


Gola takie rozpulchnione dziąsła oznaczają też ząbkowanie... chociaż od tego czasami może być długa droga do ząbka...Niektóre dzieci bardzo wcześnie ząbkują a inne nawet po 7-8 miesiącu...
 
reklama
hey dziewczyny w końcu mam wodę :-) tylko w kuchni odpływ zamarzł , ale to nic, ważne że w prysznicu jest i w kibelku odpływ i woda w kuchni podkładam pod odpływ wiadro jest teraz na plus to szybko odmarznie , bo krótka rura.

Gola- u mnie krzyk tylko jak ubieram go na dwór czyli kombinezon i czapka, a tak to w ciuszki w domu to nie płaczę jest cicho, a przy zmianie pieluchy się cieszy.

Anek- też oglądałam rozmowy w toku, szprychy jak nie wiem te babki :tak: ale ja to bym nie mogła tak na porodówce jak one opowiadały, ja to patrze na małego spinam włosy żeby mu nie leciały nie maluje ust itp, bo go dotykam i mu zostaję inaczej.

Ja po cc o niczym nie myślałam tylko bólu, a byłam tak zamulona,że miałam wszystkiego dość nie chciało mi się nawet dzwonić,że urodziłam i nie chciałam z nikim rozmawiać jak dzwonili nie wiem czemu... A co dopiero się malować itp...

niunia- ja to meksyk miałam jak chciałam wstać z łóżka w szpitalu to próbowałam z 10 razy zanim się podniosłam, a później obrałam sposób i łatwiej mi szło, ale też strasznie mnie bolało no i jak pisałam nie dawali mi leków przeciw bólowych raz dostałam paracytamol przy obkurczaniu macicy pomógł na 30 min i drugi raz dostałam jak zaczęłam płakać, że mały jest pod tlenem to był chyba 3 dzień przez to dostałam strasznego bólu brzucha i dali mi paracytamol, a to gów... działa i nic więcej poza tym. A jak pierwszy raz wstałam to stękałam jak babcia idąc się wykąpać, bo kazali no i od razu miałam omdlenia z bólu

agalodz u nas w rodzinie jest autystyk męża brata syn i on jak miał parę miesięcy normalnie się zachowywał uśmiechał, gugał skupiał się na nich i dopiero w wieku 2 lat okazało się,że ma autyzm, a tak żadnych objawów nie było także nie znaczy,że jak dziecko macha rękami bądź jest marudne to ma autyzm głupotę ci ten lekarz wciska jak nie wiem, nikt tak naprawdę nie wie, czy dziecko ma autyzm dopóki nie ma te 2/3lata może normalnie się zachowywać. Nie martw się kochana ...Ja też się martwię,czy Alan będzie normalne niby to od szwagierki strony, a nie z mojego męża rodziny w genach jest autyzm, ale tak naprawdę przyczyny autyzmu są nie znane do końca, jest to ciężka choroba tylko do podleczenia, a nie wyleczenia, chociaż są to bardzo inteligetne dzieci, ten ma 12 lat wszystko na kompie robi przytula rodziców mówi kocham tylko gada słowami i się zacina powtarza dużo słów z tv bierze także muszą uważać co oglądają, ale pamięć ma lepszą niż nie jeden z nas głupi wcale nie jest,a wręcz cwany.

ankusch- u mnie też kolor się w patelni nie zmienia to jakaś ściema ...

angum myśmy nigdzie nie mieli wody, musieliśmy chodzić do sąsiadów całe szczęście to rodzina :tak:


ssabrinna współczuje opryszczki nie wiem co to znaczy nigdy nie miałam, moja mama za to ciągle, ale przez to nie choruje, bo wywala jej na wierzch.

U nas drogi główne wyglądają przez śnieg jak polne, takie zakopy i garby... i wciąż pada.

Ja swojemu nie patrzyłam dziąseł, chociaż ostatnio też strasznie kciuki i pięści nie ssie tylko gryzie i daje mu gryzaka to sobie gryzie, czy pieluchę, a nerwowy jest i smoka od butli też gryzie, muszę zobaczyć.

Mój Alan jak jest marudny rozbieram mu dół body pampers i skarpety i szczęśliwy fifla sobie i cisza, podkładam mu tylko cerate i pieluchę na to , bo on lubi siurać...:-)
 
hej laseczki:) ja dziś tylko na momencik. Nawet nie mam jak Was dokładnie poczytać :(


Gola u mnie tylko ubieranie na podwórko wiąże sie z krzykiem. tak to jest ok :)


andrzelika ja po cesarce dostawałam ketanol w zastrzykach przez kilka dni 3 razy dziennie, później miałam na życzenie i raz pomyślałam, że może juz starczy i nie wzięłam i miałam istny armagedon!! Podziwiam Cię więc, że wytrzymałaś praktycznie bez żadnych przeciwbólowych, bo ja pierwszy dzień bez zastrzyków spędziłam w domu, ale to była 11 doba po urodzeniu, gdzie juz nawet pomalutku dochodziłam do siebie


ja dzisiaj pierwszy raz wstałam w nocy tylko 2 razy :):):):) bardzo się z tego cieszę i wybaczam mojej marudzie nawet to, że jest dzis płaczliwym chłopczykiem. Wczoraj w końcu miałam badanko u gina, ale to na odpowiednim wątku jak będę miała czas to opiszę :)
Miłego dnia:)
 
Coccoa: a wiesz że wieczorem wczoraj myślałam o Tobie i zastanawiałam się co słychać... Widzę że nie za wesoło z powikłaniami po cesarce :-( strasznie mi przykro, mam nadzieję że szybko się z tego wyplątasz :tak:

Kasiente : miło cię znowu "widzieć" :-D

Te rozmowy w Toku to często mi się naciągane wydają. Mam wrażenie że ci ludzie często zmyślają i tylko dla pieniędzy idą z siebie idiotów zrobić na całą Polskę... Ja po porodzie też nie miałam ochoty żeby kogokolwiek widzieć, żeby mnie ktoś widział, umycie włosów i wysuszenie było mega wyczynem za pierwszym razem bo nie mogłam na nogach ze zmęczenia ustać...
Kiedyś do mojego męża ktoś dzwonił, babka twierdziła że jest z TVNu i że bedą prowadzili program o mężczyznach którzy dużo grają na konsolach i przez to mają spięcia z żonami-dzwoniła bo on ma ogłoszenia na internecie że sprzeda konsolę. Tylko że on rzadko ma czas żeby wogóle pograć więc odmówił, zwłaszcza teraz-chociaż wczoraj jak była moja mama i siostra i się zajmowały i Patrycją i obiadem to założyl słuchawki i grał- chociaż tyle w tym tygodniu :tak: Później mu mówiłam że może mógł sie zgodzić na te rozmowy ale z drugiej strony jak porozmawialiśmy to uznaliśmy że nie warto za żadne pieniądze się wygłupić publicznie i pierdoły opowiadać. później faktycznie był program na ten temat.

andrzelika1989 : zastanawiałam się jak ci poszło z woda bo cię chyba wczoraj na BB nie było, gratuluję odmrożenia :-D

Wczoraj położyliśmy Patrycję o 21, do północy oglądaliśmy Sherlocka Holmsa którego we wrześniu na dekoder nagrałam ( :szok: ) i obudziła sie o północy na jedzenie, potem o 3, potem o 6:40
jak ją odłożyłam do spania po karmieniu o 7 okazało się że ona ani myśli już spać, gadała sobie i ja próbowałam to zignorować i zasnąć jeszcze, niestety usłyszalam bombardowanie w pieluszce i po spaniu bo musiałam ją przewinąć... Jak już przewinęłam to o spokojnym leżeniu nie było mowy-wzięłam ją do naszego łóżka i tak do 8:30 poleżałyśmy... Wstaliśmy o 8:30, pobawiła się trochę zabawkami z bujaczka, zjedliśmy śniadanie i o 10 po nakarmieniu zasnęła śpi cały czas :eek: już 12:20 i śpioszek lula cały czas, chyba będzie ciężka reszta dnia :rofl2:
na szczęście na 15 jestesmy umówieni u znajomych, jak sie troszkę przewietrzy to bedzie grzeczna

U was tez tak sypie?? Na termometrze +2 stopnie, za chwilę będzie ciaparaja-na razie ślicznie biało.
 
marttika- oj bolało bez środków przeciw bólowych... zastanawia mnie czemu u nas tak jest, chociaż znajoma zapłaciła i miała pełne wyposażenie 24 godziny spała na lekach i później tyle ile leżała w szpitalu dostawała leki znieczulające, a ja nic :-( za kasę wszystko zrobią i będą chuchać dmuchać u nas tak jest...

Mówią,że po SN można dostać szoku i nie chcieć mieć dzieci ja po CC się załamałam z bólu, ale już mi przeszło tylko jak pomyślę, że drugie ma przyjść tak samo na świat to ogarnia mnie przerażenie, albo zapłacę tym razem, albo do Wrocławia pojadę na cc, bo muszę mieć niestety za słaba macica na SN, a chciałam tu rodzić, bo blisko domu i mąż mógł być bez problemu.

katerinka- tak nie było mnie wczoraj miałam taki chaos w domu brud jak nie wiem sprzątałam z 5 godzin a mam tylko 50m
 
Hej maminki :-)
U nas nocki nawet spoko ale za to przez dzien synek jest marudny i trzeba go zabawiac wiecznie,nie wiem czemu ale raz ma takie dni ze poradzi sie ladnie sam pobawic po lezec a czasem to trzeba kolo niego caly czas skakac :confused2:a ze spaniem w dzien jest jakas tragedia zasnie mi na rekach i pospi 20 minut a jak go odkladam to po 5 minutach juz jest wyspany,ledwo cokolwiek moge zrobic w domu :baffled::nerd:
Cocca witaj kochana,oj wspolczuje Ci tego bolu brzuszka,biedna jestes.Gratulacje dla Franusia z samodzielnego spania w lozeczku :-)
Niuniunia wspolczuje wam kochana biedna Wikunia sie teraz meczy i pewnie wszystko ja drazni.
Gola u nas problem z ubieraniem jest po kapieli jak synek jest glodny i zmeczony oj to potrafi sie wydzierac wtedy a tak to nie ma problemu lubi sie przebierac w miare.
andrzelika super ze macie juz wode :-)
 
Hej kochane,
ja tylko na chwilkę. sypie na dworze, ja jutro do szkoły i w niedzielę...
nocka była ok mała zasnęła o 20:30 i spała prawie do 7 w tym karmienia koło północy, 4 i 6. teraz mi śpi na rękach ale bardzo niespokojnie. Płacze, wierci się, marudzi, pcha wszystko do buzi ile wlezie a najbardziej rączki tak ją swędzi bidulka;(
Moja mama też patrzyła na jej dziąsełka i potwierdziła moje słowa to ząbki. Mała jest ciepława ale to normalne przy ząbkowaniu... chyba zapodam jej viburcol niech się nie męczy dziewuszyna w końcu to czopek dawany przy stanach niepokoju i ząbkowanie... najgorsze że Wiki chce tylko do mnie na ręce;/

Andrzelika cieszę się, że macie już wodę;)

Później odpiszę każdej z Was bo teraz już nie mam siły...
Buźka;***
 
I my dziś mamy masakrę. Mały nie spał od rana dłużej niż pół godzinki i ciągle chce być noszony na rękach, podczas tego noszenia gryzie moją rękę, na przedramieniu mam normalnie malinkę. Nie wiem czy zęby (niby nic nie czuję, ale ślini się masakrycznie), czy po szczepieniu ( chociaż nic nie jest spuchnięte i nie ma gorączki na bank), czy brzuszek, bo na brzuszku chce być noszony. Totalna maruda a jak go odkładam to ryk. Bidulek, strasznie mi go szkoda. W sumie zaczęło się już wczoraj, dziwne bo przed szczepenieniem strasznie płakał u lekarza, nawet ręce i przytulanie mu nie pomagało, histeria normalnie. Ehh zobaczę ile będzie spał, obudzi się nakarmię i może nna spacer pójdziemy bo u nas wiosna jakby. Na razie kawka...

Mimo to wygospodarowałam dziś dla siebie godzinę, bo m. jechał dopiero na 13 do pracy i wyskoczylam do lumpka. upolowałam kilka fajnych rzeczy - nie byłam całe wieki i ostatnio mnie natchnełyście i jestem w szoku - tam są naprawdę ekstra rzeczy, dla dzieci również ( kupiłam pajaca i bodziaki z nexta), dla siebie dwie tuniki.

szybko odpowiem tylko andrzelice - Ja po cesarce czułam si,ę doskonale od pierwszego dnia, to pewnie kwestia indywidualna, bo u mnie poród naturalny przechodził dość masakrycznie, więc wszystko co bbyło potem, jak trafgiłam na stójł aż do wyjścia ze szpitala to fraszka. Generalnie na początku morfina, a potem chyba coś innego ,a le ja po 6 godzinach już się kąpałam pod prysznicem i sama chodziłam ( jeśli można nazwać to chodzeniem). LEki dostawałam, a rodziłam państwowo, jednak muszę przyznać, ze operacja jak i cała opieka okooporodowa były be zarzutu.
 
Ostatnia edycja:
Ankusch ja kąpię w emolium chyba je ostawię i wykąpię małą w samym mydełku bambino bo nie mogę teraz kupić oilan i ten krem nivea ze względu na brak finansów ale jak przyjdzie mi becikowe to od razu pojadę kupię jej ten oilan. Już mnie wnerwia walka z tą szyjką bo ją to piecze ech... jak nie sraczka to urok...
 
reklama
Dzien dbry kochane.

My wlasnie po szwedzkim spotkaniu mam z dziecmi w przychodni. Cos w stylu " kolo rodzica". Wciagnela mnie w to polozna bo zqadzwonila i mowi ,ze fajnie ,ze mam przyjsc to mi zwazy Olusia. Ja do przychodni jezdze troszke pod Malmö ,tam gdzie pracuje moj maz. W Malmö jest zawsze wszedzie przepelnione na maxa ,same arabki i somalijki z dzieciakami. A tam kulturka ,pustawo ,zawsze maja czas i sami szwedzi przychodza. Tam wiec mamy lekarza ,bo Peter tam kiedys mieszkal i tak zostalo.
Srednio mialam ochote pojsc ,bo wiedziala ,ze beda tam same szwedki mieszkajace tam ,no i o czy mja mam z nimi gadac.
No i oczywiscie tak bylo. Oli byl najstarszy -ma 11 tygodni. Reszta dzieci byla tak 5-6 tygodniowa i byla 1o tygodniowa dziewczynka. Te maluch tylko spaly na mamach ,taki male Lubisie ,lezace jak zabki. Dziewczyny Oli wydawal mi sie olbrzymem przy nich. One w takim blogim snie ,nic nie kumate ,a moj to krecil lepetyna i wszystko ogladal. Potem darl sie pol godziny. Az mi wstyd bylo. Jak powiedzialam ,ze karmie mieszanie z MM to szok. A czy sie nie boje ,czt to bezpiecznie dla dziecka ,czy nie ma alergii itd. ten kraj mnie wykancza. Widzialam pogarde w ich oczach ,ale jak powiedzialam ,ze przesypia 7-8 godzin w nocy to jek zazdrosci:-D. Dwie z tych panien rodzily przez CC i przez to prawie derecha ,ze przeciaz powinno sie rodzic naturalnie a one nie mogly. Jezu ,nie mam slowa.
Olik wazy dzis 5 kg. niedulgo zrobi sie grubaskiem:tak: Oczywiscie jak tylkowsiadalysmy do samochody to zasnol snem kamiennym i spi do teraz pomimo ,ze nioslam go do domu na rekach z smochodu ,wsadzilam w wozek i wystawilam na balkon. ale popis juz dal.

Cocca -witaj kochana. Przytulam i wspolczuje bolu. Kurcze ,zrosnij sie juz tam porzadnie ,zeby przestalo bolec .. no i zebys kolejne mogla rodzic;-)
Niuniunia -pogrartluj Wikusi ,ze jako pierwsza bedzie miala zabki . bidulka ,ale kazdy musi przez to przejsc. A ty wyszykuj sie do szkoly i oderwij sie troszke od bycia matka i od wszystkich klopotow

Andrzelika ,-nareszcie woda wrocila:-)

Sabrinna - ja tez w dzien Olinka pozloze to czasem po 5 min oczy otwarte i lapki w gorze. ALe czasem chlopak potrafi po 4 godz spac. Np. teraz:-)

Oli tez slini sie koszmarnie ,i lapki zjada non stop. Maja maluchy taki okres teraz i nic nie poradzimy.
Mysle ,ze obrazek pokazuje jak naprawde to wyglada


423323_10150577703333964_771148963_9097081_1261368730_n.jpg
 
Do góry