reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

reklama
Dziewczyny, z przodu z tego co wiem wolno wozić malucha, ale jak nie ma poduszki powietrznej, bądź jest wyłączona.

ankusch pamiętam jak pidałaś o Martynce i tym jak się zakrztusiła, ja dziewczyny wszystko rozumiem (szok depresja, strach przed karą), ale tak dopracowaną ściemę wymyślić i tyle czasu jej się trzymać?! Może scenariusz jest jeszcze zupełnie inny, jeśli znajdą ciałko zrobią sekcję zwłok i wtedy będzie już wiadomo...
 
Hej DZIEWCZYNY. Ale sie tutaj pozmieniało od wczoraj!!! :) Wiec wczoraj zasypianie Ani poszlo nam... hmmm, konsekwentnie !!!! Najpierw ja przez godz, potem moj jeszcze przez pol godz, ja poszłam na fitness bo mi psychika siadala...chociaz tam tez nie moglam o Kudlatej nie myslec ;/ ale udalo sie, wyciszyla i zasnela sama!!! I dzisiaj w ciagu dnia tez sie udalo!! Zobaczymy dzisiaj wieczorem...

Co do chrztu i jego ceny... my w krk placiliśmy co łaska 200 zl na kosciol, w kt byla uroczystosc... a ksiedza i tak mielismy swojego, znajomego...

Informacje o Madzi przeczytalam wczoraj tuz przed snem... az mnie zmrozilo... pol nocy spac nie moglam ;/
 
andrzelika tez mama ta ulotke nivei o pierwszej pomocy. Chyba bede ja czytac tak dlugo az naucze sie na pamiec :sorry2:
 
teraz znowu zmieniły się zasady co do udzielania pierwszej pomocy tzn. resuscytacji, ale nie wiem jak to sie tyczy maluszków. powiem Wam szczerze, że jestem po wielogodzinnym kursie pierwszej pomocy i co? i gdyby przyszła taka konieczność to nie wiem czy bym wiedziała co i jak:szok:
 
moniaaal widzisz trochę konsekwencji i Ania nauczy się sama zasypaić

dziewczyny ja też jestem w szoku z powodu Madzi. nie chce jej oceniać...ale jak rozumiem to że mógł być to nie szczęśliwy wypadek, każdemu może się przecież przydażyć, to nie rozumiem dalszego postępowania, wiem wiem szok i te inne pierdoły, ale skąd ona mogła wiedzieć że ona już nie żyje. i te szczegóły jak szła do rodziców wszystko takie wyuczone, a czy ojciec wiedział o wszystkim hmm, w Uwadze opowiadał jak pomagał żonie wózek znosić, eh.. już nie wiem co o tym sądzić, żal mi tej małej istotki
 
Dziewczyny jutro o 10 mam wizytę u chirurga;((( :-:)szok::szok::szok::szok:
Boję się, że ściągnie mi paznokcie bo mam mega stan zapalny i już nie wytrzymuję nerwowo i psychicznie

Bidula, wiem co czujesz, 9 razy mi paznokiec zdejmowali. Koszmar. Trzymam kciuki.

niestety dalej jest tak nijak, mi się nawet nie chce z nim gadać... ech chyba pewne rzeczy zaczęły nas przerastać

Mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej między Wami. Ja też nie mogę się z moim dogadać, mnie również nie chce się być tą mądrzejszą.

my też mamy b. ciężki okres teraz na 100000% zamykamy działalność, bo wczoraj poszło 1 tys na lawetę i 500 zł w warsztacie, dziś kolejne 700 na paliwo, dość! Najgorsze, że ja mam macierzyński, potem nie mam gdzie wracać, a mój D. będzie musiał zaczynać od nowa, chce iść na studia, popieram , zobaczymy...
Tak jak Margo napisała zdrowie i życie najważniejsze, reszta nam się poukłada! Musimy dać radę!

Wszystko będzie dobrze. Trzymam za Was kciuki.
 
Dziewczyny może to co teraz się dziej w sprawie Madzi to prowokacja Rutkowskiego?? nie wiem co miałaby mieć na celu ale póki nie odnaleźli Madzi nie można mieć pewności....

Ja mam gotowy obiadek, Maja ma dziś dzień śpiocha:tak: Posprzątałam też porządnie kuchnię (mam meble na wysoki połysk i muszę je myć płynem do szyb...). Jutro ide na mikrodermabrazję i jakieś algi z moją psiapsiółą, kupiłyśmy kiedyś tam kupony na gruponie, bardzo się cieszę:-D Potem może pójdziemy poszukać mi jakiegoś ciucha na chrzciny... bo nie mam nic ładnego przez ten mój nadmiar kilogramów. Jutro tez idę popatrzeć za jakimś ciuszkiem dla Mai na chrzciny. mamy u ans fajny komis dziecięcy i tam mam zamiar uderzyć:-D
 
reklama
Onanana zazdroszczę tej kosmetyczki:tak:, fajnie...

Ja już "rozpracowałam system fotelików maxi cosi z bazą...i jako ten drugi jest tylko pearl, jako że nie mamy bazy to ją też musimy zakupić i powiem Wam że w PL są one droższe niż w NL(no ale w końcu producent).
 
Do góry