reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Lily- ja mam mate muminki. Srednicy ma 85 cm tak ,ze Oli spoko sie na niej miesci. Zalecana jest od 0 do 12 miesiaca. Jest mieciutka ,nie ma zadnych plastkolwych elementow ,wiec mozna go polozyc bez problemu. Zabawki wisza i sa po bokach -szeleszcz ,maja lusterko ,mozna je ciagnac. Oli ja lubi tak przez 15 min dziennie ,ale ma za krotkie lapki by bawic sie wiszacymi zabawkami. Pobawi sie jak odkryje ,ze moze panowac nad swoimi raczkami. Mata nie gra melodyjek ,ale wybralam ta celowo ,bo mnie wykanczaja zabawki grajace.
To ta mata.

Angie -ja nie mowie ,ze macie sie od razu starac o drugie dziecko. Ale zobaczysz ,ze z czasem bedziesz chciala rodzenstwo dla Kingusi i jak sama stwierdzilas ,pomoc dla was wszystkich w przyszlosci. Ja duzo nie wiem o ZD ,ale nie wiedzialm jeszcze rodziny gdzi dziecko po dziecku mialby ZD
Yutaj na forum jest watek ( pewnie o nim wiesz) .Dzieci kochane bardzo .
Ja tam czytalam troszke i dziecko z ZD jest wielka radoscie dla rodzicow. Zmienia perspektywe widzenia swiata. Nie wyobrazam sobie jak wam jest ciezko ,i niewatpliwie wiele przed wami ,ale zobaczysz bedzie dobrze. Kingunia jest sliczna i bedzie twoim sloneczkiem. Na nastepne dzieci przyjdzie czas.

Niuniunia -dlaczego nie kupisz wozka uzywanego( jakiegos tanszego) na poczatek ,a taki jak bys chciala ,jak bedziesz miec pieniadze. A moze jedna z siostr albo szwagierek moglaby ci pozyczyc.
Bo na rekach to coraz ciezej. Ja dzis wzielam Olusia z samochodu do sklepu na rekach ( 4.5kg) i po chwili juz nie dawalam rady.
 

Załączniki

  • file_6_7.jpg
    file_6_7.jpg
    13,9 KB · Wyświetleń: 37
reklama
Cześć kobity:)

lillydelux my mamy matę Fisher Price Rain Forest - jest super, gra melodyjki, ma dźwięki natury i świeci , miga światełkami - polecam :)
NOWA Mata Edukacyjna FISHER PRICE Rainforest (1989747636) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

onanana najważniejsze, że już lepiej się czujesz, Boziulku jakie Ty masz grzeczniutkie dziecko! Pola ostatnio grzeczniejsza, ale ogólnie to dość krzykliwa dziewczyna - w końcu skorpion i w dodatku baba :-D Jakoś ciężko nam się doagadać, raz je co 4,5 godziny a teraz zjadła (znowu myślę, że dużo, bo mleko się lało jak z rynny, a ona jadła cały czas 10 minut) po 1,5 godziny! a wcześniej też ssała intensywnie przez 9 minut.

Niuniunia dziewczyny mają rację, trzeba z malutką wychodzić, żeby się organizm doleniał i mała hartowała. Taka temperatura -5 to idealna na spacer (jeśi nie piździ jak w kieleckim), bo nie ma w powietrzy bakteri, to zdrowy mrozik, lepsza taka temperatura niż + 5 i chlapa, ciapa. Lekarka mi mówiła, że spokojnie do -8,-10 można wychodzić na krótkie spacerki, a jak w domku mieszkacie prywatnym to przed dom nawet w foteliku do samochodu na pół godzinki kocem pookrywać, fotelik na krzesłach położyć, żeby nie na ziemi stał bezpośrednio :)

Ponko a jak po Cirque de soleil, byłaś już?? Ile kosztuje bilet?
[h=1][/h]
 
Dziewczyny Natalcia od kilku dni pięknie zasypia po kąpieli:-) Przebudza sie kilka razy, ale utulę ją spowrotem i zaraz usypia. Jak ja nakarmię ok. północy to śpi tak do 6.00-8.00, zje i jeszcze pośpi do 9.00-10.00:-) Kochana moja córeczka:rofl2: Za dnia też jest juz o niebo lepiej, potrafi sie zdrzemnać 1,5 godziny, a nawet i dwie :szok: pięknie się bawi sama pół godzinki, ale potem juz jej się nudzi i trzeba znaleźć inne zajęcie. A ja tak na nią narzekałam, że taka wiecznie rozdarta i marudna. A tu po prostu musiałysmy się zgrać i lepiej poznać:-D

Katerinka mi gin pobrał cytologię na kontroli po 6 tygodniach. Co do witamin to w 3 trymestrze łykałam Prenatal DHA i teraz tez łykam. Ponoc kwasy omega działają dobrze na rozwój umysłowy dzieci.

winki moja mała chętnie pojada i z butli i z cyca (tylko, ze ja karmię Calmą), tylko co z tego skoro mleczka brak:-(

Niuniunia moja Natalka tez ma od 2 dni takie jakby zasinione pod oczkami, zwłaszcza prawym. Normalnie jakby jej ktos przywalił. Tak sie zastanawiałam czy sie gdzieś nie uderzyła jak sie kręciła w nocy, ale nie miała o co:baffled:

Ja córcię zostawiam samą w łóżeczku śpiącą, albo pod karuzelą i idę się kąpać albo do kuchni. Ale jak jest na macie albo w bujaczku to tylko na chwilke wychodzę.

angie gratuluję Kingusi przybierania na wadze! Oby tak dalej!

Ssabrina obyś sie bardziej nie rozchorowała. Życzę dużo zdrówka!

Angun my mamy tą matę: FISHER PRICE MATA EDUKACYJNA RAINFOREST +KUBUS (2052178316) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Jestem z niej bardzo zadowolona, a Natalka ja uwielbia:-) Juz nawet zaczęła wyciągać rączki do zabawek i uderzać w grzechotki:-)

Mycha ja mam paragony na: wózek, fotelik samochodowy, podgrzewacz do butelek, nawilżacz powietrza, matę edukacyjną i leżaczek- bujaczek. Jesli chcesz to czekam na adres mailowy i wieści co chcesz:-)
 
Winki problem w tym, że nie mam skąd pożyczyć ale już niedługo powinno przyjść podwójne becikowe. Ogólnie nie opłaca mi się kupować wózka używanego, a potem nowego bo ten co mi się spodobał kosztuje 900zł, a używane w normalnym stanie są po ok 500zł więc to bez sensu. Staram się małą jak najmniej na rękach dygać ale ona ma swoje dni, że zasypia sama, albo w łóżeczku z pieluszką, albo przytulona do mnie no i czasem na rękach...

Co do tej maty to mi miała siostra pożyczyć fisher price ale jakoś nie pożycza mi jej więc chyba kupię nową małej - tańszą - są po ok 70zł fajne już maty
 
Ja Zosię od początku zostawiam samą w pokoju a mam duży dom, ponad 100m2 na piętrze na którym mieszkam. Koleżanka pożyczyła mi monitor oddechu i nianię elektroniczną, ale jakoś nie czułam potrzeby używania ich. W mojej (i Zosi) sypialni mała zostaje sama albo w łóżeczku (w nim wytrzymuje max. 10min) i na macie położonej na podłodze. Zaś w drugim pokoju, gdzie mam telewizor i laptopa Zosia zostaje albo w leżaczku-bujaczku, albo zapięta w huśtawce (BrightStarts). Ja Zosię po jedzeniu na noc układam w łóżeczku zawsze na boczku, żeby się nie zachłysnęła w razie ulania, ale młoda jest taka ruchliwa w nocy, że zaraz przekręca się na plecy a główkę zawsze przekręca w przeciwnym kierunku niż ją ułożyłam.

Co do łez - to mała wylewa ich hektolitry. Jest taka mała zołza nerwowa, że jak płacze, to aż krztusi się śliną a łzy jej ściekają po policzkach, aż ma pieluszkę, na której leży mokrą.

Od 3 dni Zośka w dzien jest nie do wytrzymania. Od popołudnia się drze, chce cyca co godzinę, nie można jej samej zostawić, tylko najlepiej nosić na rękach. Dziś żeby usnęła wzięłam ją na spacer - bo to jedyna możliwośc żeby w dzień się drzemnęła. Miałam nadzieję, że po 2h spania nie bedzie już taka marudna, ale ta znowu dawała koncert. Darła się nawet na rękach, więc koło 18tej położyłam się z nią do łóżka, podałąm cyca i dopiero wtedy usnęła i spała (ja też) do 19:30, ale cycka ani na sekundę nie wypuściła z buzi. Ona traktuje mnie jak smoczek - przyssana do nie całkowicie - jestem jej niewolnicą normalnie:baffled:
Po tej drzemce też nie mogłam dac sobie z nią rady, więc jak nigdy tak wcześnie bo o 20:00 ją wykąpałam i po 21 zasnęła. Ciekawe ile pośpi w nocy.

Jutro jedziemy z tatą Zosi i Zosią do Krk do mojego brata do szpitala. Miał już operację. Nie mam jak małej zostawić i musi z nami jechać - oby w tym szpitalu nic nie złapała (to na laryngologii - to może nie będzie tam fruwać dużo wirusów). Kurcze, trochę się boję o Zosię, ale mój brat leży tam już od zeszłego wtorku i tak strasznie chcę go zobaczyć. Uważacie, że źle robię, że zabieram Zosię?

Co do kart rabatowych Mamy i maleństwa - chyba dalej są ważne, bo na maila przyszedł mi newslatter i są tam normalnie oznaczone promocje i zniżki.


Przepraszam, że nie odnoszę się imiennie do każdej z Was, ale jak Wy to dziewczyny zapamiętujecie, która co pisała? Mnie się wszystko myli - chyba roztrzepana jestem :-p
 
Anek ja Ci powiem, ze w szpitalu to jest najgorszy syf jaki moze być. Ja bym nigdy tak małego dziecka tam nie zabrała. Jeśli nie macie mozliwości inaczej to może chociaż pojedynczo wchodźcie do brata, tak zeby małej nie brać do środka. A na oddział to Was raczej nie wpuszczą z dzieckiem i tak.
 
Byliśmy z Zosią 2 tyg. temu u siostry B. w szpitalu bo też miała operację i weszliśmy z Zosią "na dół" szpitala do holu tylko. Siostra tam do nas zeszła i tak samo chcemy zrobić jutro.
 
reklama
Margana widzisz jak już Natalcia zaczyna się odwdzięczać? kochany szkrabek:-):-) Swoją drogą moja młoda też pierwsze kilka tygodni wiecznie się darła a ja nie wiedziałam o co jej chodzi:-( Dopiero jak się trochę lepiej poznałyśmy jest lepiej. Generalnie Maja jest coraz fajniejsza. lubi się bawić, "ćwiczyć", pogadać tez lubi (szczególnie z tatusiem, choć nie wiem czemu bo on raczej małomowny jest;-)). Jest już coraz lepiej:tak:

Anek kurcze ja bym się bala na oddział:no::no: Nie możecie zrobić tak jak Margana pisała? żeby się "wymienić" małą i iśc odwiedzić brata osobno??

edit: Anek teraz doczytałam że na dół ma zejść brat. No jak uważacie, mam nadzieje i będę trzymać kciuki żeby nic nie złapała:tak:
 
Do góry