NIuniania20 ja swojego małego na noc ubieram w body i pajacyk zapiany z przodu nazywam je piżamkami, a rano po wstaniu ubieram mu bluzeczkę i rajstopki ze skarpetkami jak chłodno jest to lellkie spodenki i sweterek, uczę go odrurzniania dnia od nocy tak robiła,m z córką i nie miałam nocnych pobudek bo wiiedziała, ze to noc.
reklama
kasiek należą się nam 4 tygodnie :-)dodatkowo, na 100% przed chwilą gadałam z moją księgową :-)
niuniunia ja najbardziej lubię ubierać małą w body z dł rękawem + spodenki z zakrytymi stopkami, czasem muszę ją przebierać pare razy dziennie przez ulewanie, a na noc specjalnie jej nie ubieram, tylko przykrywam kocykiem :-)
my dzisiaj byłyśmy na prawdziwym spacerku na zewnątrz , Lenka jeszcze śpi w wózku, więc mam chwilkę czasu!
niuniunia ja najbardziej lubię ubierać małą w body z dł rękawem + spodenki z zakrytymi stopkami, czasem muszę ją przebierać pare razy dziennie przez ulewanie, a na noc specjalnie jej nie ubieram, tylko przykrywam kocykiem :-)
my dzisiaj byłyśmy na prawdziwym spacerku na zewnątrz , Lenka jeszcze śpi w wózku, więc mam chwilkę czasu!
Ostatnia edycja:
onanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2011
- Postów
- 2 458
kasiek potwierdzam słowa dziewczyn- koleżanka niedawno dzwonila w tej spawie do ZUSu- należą nam się 4 tygodnie, tylko trzeba pamiętać aby złożyć stosowny wniosek do pracodawcy.
Niuniunia ja Majce na noc najczęściej ubieram samego bawełnianego pajaca- piżamkę. A jak mam w praniu wszystkie to body krotki rękaw+ półśpiochy ze stopkami lub bez (nie raz ma gołe szwajki w nocy)+ kaftanik. Staram się jej za grubo nie ubierać bo gorzej przegrzać dziecko niż jakby mu bylo za zimno. A w domu mamy chłodno raczej.
Niuniunia ja Majce na noc najczęściej ubieram samego bawełnianego pajaca- piżamkę. A jak mam w praniu wszystkie to body krotki rękaw+ półśpiochy ze stopkami lub bez (nie raz ma gołe szwajki w nocy)+ kaftanik. Staram się jej za grubo nie ubierać bo gorzej przegrzać dziecko niż jakby mu bylo za zimno. A w domu mamy chłodno raczej.
Niuniunia20
Fanka BB :)
To ja dosłownie przegrzewam dziecko (z pomocą mojej mamy) bo ona mi ciągle gada żebym na dzień zakładała małej body+bluzeczka+śpiochy, a na noc body+śpiochy. Ale ja mam wrażenie, że w dzień jest jej często za gorąco, a w nocy za zimno. Choć są chwile że w dzień jest jej zimno i ma mega lodowate ręce. U nas temperatura jest ciągle 23,5stopnia, a powinno być 21stopni ale mój szwagier pali w piecu bardzo gorąco i nie dociera do niego że my się gotujemy bo ja mieszkam na dole,a on na górze i na górze mają wiecznie zimno. Czasem wieczorem jak im zimno to u nas jest nawet i 25,5stopnia gdzie nie wyrabiamy już psychicznie i ja biorę małą do innego pokoju a nasz wietrzę bo się nie da innaczej...
AnnaJ007
Fanka BB :)
Niuniunia a ile masz stopni w mieszkaniu??? Najlepsza temperatura to 21-22 stopnie C.
Jeśli chodzi o tarczycę to też mam chorą (niedoczynność) i nie mam większych problemów z utrzymaniem figury. Jak zaczęlam chorować to oczywiście przytyłam(jakieś 5kg), na Euthutoxie zwiększył mi się apetyt, że pół godzinki po wzięciu już muszę jeść bo mi strasznie w brzuchu burczy. Przemiana materii jest wolniejsza-bo na tym polega niedoczynność że wszystkie procesy w organizmie zwalniają.
Przed porodem trochę ćwiczyłam(2 razy w tyg fitness-przed ciążą)i basen raz na jakiś czas-chociaż nie potrafię pływać))to chodziłam z takim "makaronem" i sobie "pływałam" na małym. Będąc w ciąży też nie leżałam do góry brzuchem, nie miałam zagrożonej ciąży więc jeździłam sobie rowerkiem, basen.
Przede wszystkim nie jadłam słodyczy, prawie wogóle mięsa wieprzowego. Makarony jem-bo to nie one tuczą, tylko zawiesiste sosy do nich.Dużo owoców i warzyw, bardzo rzadko coś smażonego.
Właśnie doczytałam o temp. u Ciebie...
Jeśli chodzi o tarczycę to też mam chorą (niedoczynność) i nie mam większych problemów z utrzymaniem figury. Jak zaczęlam chorować to oczywiście przytyłam(jakieś 5kg), na Euthutoxie zwiększył mi się apetyt, że pół godzinki po wzięciu już muszę jeść bo mi strasznie w brzuchu burczy. Przemiana materii jest wolniejsza-bo na tym polega niedoczynność że wszystkie procesy w organizmie zwalniają.
Przed porodem trochę ćwiczyłam(2 razy w tyg fitness-przed ciążą)i basen raz na jakiś czas-chociaż nie potrafię pływać))to chodziłam z takim "makaronem" i sobie "pływałam" na małym. Będąc w ciąży też nie leżałam do góry brzuchem, nie miałam zagrożonej ciąży więc jeździłam sobie rowerkiem, basen.
Przede wszystkim nie jadłam słodyczy, prawie wogóle mięsa wieprzowego. Makarony jem-bo to nie one tuczą, tylko zawiesiste sosy do nich.Dużo owoców i warzyw, bardzo rzadko coś smażonego.
Właśnie doczytałam o temp. u Ciebie...
kasiek2511
Fanka BB :)
Dzięki dziewczyny:-)
Mi sie też wydawało, że przysługuja nam 4 tyg. urlopu. Ostatnio jednak zwątpiłam bo koleżanka zaczęła mi mówić, że 2, a nie zgadzałam sie z nia do końca. Musze jej powiedzieć, że jest w błędzie. Do kadrowej nie dzwoniłam, najpierw wolałam Was zapytać. Jak dobrze, że jest to forum
Wiem, że o ten urlop sie wnioskuje co najmniej 7 dni przed ukonczeniem podstawowego urlopu macierzyńskiego.
Mi sie też wydawało, że przysługuja nam 4 tyg. urlopu. Ostatnio jednak zwątpiłam bo koleżanka zaczęła mi mówić, że 2, a nie zgadzałam sie z nia do końca. Musze jej powiedzieć, że jest w błędzie. Do kadrowej nie dzwoniłam, najpierw wolałam Was zapytać. Jak dobrze, że jest to forum
Wiem, że o ten urlop sie wnioskuje co najmniej 7 dni przed ukonczeniem podstawowego urlopu macierzyńskiego.
syl84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 329
Dziewczyny karmiące piersią - ja wy to robicie, ze wasze dzieci przesypiają i\tyle godzin w nocy??? /Mój syn budzi się co dwie godziny jakby miał już zegarek, w ciągu dnia nawet częściej potrzebuje przystawienia do piersi. Fakt, że zazwyczaj jednorazowo nie ssie długo, ale przybiera doskonale wiec to mnie nie martwi, natomiast fakt, że śpicie więcej niż dwie godziny jednym ciągiem jest bulwersujący Też tak chcę! pokarmu napewno mi nie brakuje bo wręcz tryska, ciekawe od czego to zlaeży, pewnie kwestia indywidualna, ale strasznie WAm zazdroszczę.
Mikado
Fanka BB :)
Wysłalam ponownie.Mikado czy mogę prosić o tą książkę?
Wysłałam każdej mamie, która poprosiła, czy komuś jeszcze nie doszło?
reklama
Mikado
Fanka BB :)
Dziewczyny karmiące piersią - ja wy to robicie, ze wasze dzieci przesypiają i\tyle godzin w nocy??? /Mój syn budzi się co dwie godziny jakby miał już zegarek, w ciągu dnia nawet częściej potrzebuje przystawienia do piersi. Fakt, że zazwyczaj jednorazowo nie ssie długo, ale przybiera doskonale wiec to mnie nie martwi, natomiast fakt, że śpicie więcej niż dwie godziny jednym ciągiem jest bulwersujący Też tak chcę! pokarmu napewno mi nie brakuje bo wręcz tryska, ciekawe od czego to zlaeży, pewnie kwestia indywidualna, ale strasznie WAm zazdroszczę.
Ja go budzę jak mi zasypia i przynajmniej ze 2 razy podnoszę do odbijania. Czasem przesypia i 4 godziny
Filipka ubieram w kaftanik i pajac lub śpiochy. Codziennie go przebieram bo ulewa.
Hej jaki smoczek polecacie w kształcie sutka? Mam Nuk-a o kształcie anatomicznym ale go wypluwa lub się dławi. Synek ma silny odruch ssania i cycka używa jako smoczka a ja jestem przez to uwięziona, help mi.....
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 578
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 445
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: