I
inna_a
Gość
jeśli chodzi o mnie i o drugie dziecko owszem chcę gdzieś za dwa lata najszybciej, a mój mówi za 4 hehe taki zmęczony prawda,że dziecko małe czasem da w kość, ale później jak zaczyna rosnąć daje jeszcze większą radość nie ma nic piękniejszego, a pierwsze słowa mama tata coś cudownego nie chcę mieć jedynaka sama nie chciałabym być bez rodzeństwa mam jedną siostre , a chciałabym mieć nawet więcej chociaż to już nie możliwe a jeśli my odejdziemy z kim zostanie nasze dziecko rodzina nawet męża to nie to samo co rodzony brat i siostra,a nie raz człowiek chcę się komuś zwierzyć. Fakt przeraża mnie ból po cc powiem, bo strasznie bolało mnie gojenie rany i obkurczanie macicy myślałam masakra nigdy nigdy, ale warto było ból minął a szczęście jest jak myśle ,że kiedyś znów mnie to czeka boli na samą myśl, ale ja nie mam wyboru krojona być muszę trudno jakoś znów to przecierpie kiedyś oby tylko było łatwo zajść w ciąże i znów nie cierpiała z poronieniami, bo to gorsze od wszystkiego bólu.
Moja szwagierka miała jedno po drugim pierwszy dał jej popalić miał kolki do 4 miesiąca była załamana nie dość, że ciężko to tym bardziej że dziecko nie było planowane i wogóle rozrabiaka jest teraz jak nie wiem mały jej drugi ma już pół roku ten drugi grzeczny,ale dziewczyny było ciężko, a teraz już jeden chodzi drugi już siedzi jaka radość jakie nieraz numery są z nimi mineło te pierwsze miesiące i już dzieciaczki są super...ma dwa światy,ale z humorem jak opowiada co oni wyprawiają to śmiechu warte.
Moja szwagierka miała jedno po drugim pierwszy dał jej popalić miał kolki do 4 miesiąca była załamana nie dość, że ciężko to tym bardziej że dziecko nie było planowane i wogóle rozrabiaka jest teraz jak nie wiem mały jej drugi ma już pół roku ten drugi grzeczny,ale dziewczyny było ciężko, a teraz już jeden chodzi drugi już siedzi jaka radość jakie nieraz numery są z nimi mineło te pierwsze miesiące i już dzieciaczki są super...ma dwa światy,ale z humorem jak opowiada co oni wyprawiają to śmiechu warte.