martolinka, ten zawsze sie petal kolo domu i mialczal,zeby go wpuscic. spal prawie zawsze w domu, inne na dworze, bo to dom wsrod pol, poluja na koliki, golebie itp, chociaz sa karmione. a ten byl bardziej domowy. i mlody kot, okolo roku, nie kastrowany wiec moze mu sie hormony wlaczyly i poszedl za jakas kocia panna...
reklama
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
Dziunka moze się panele rozeschly i dlatego trzeszczą.
A propos tej kolejki do okulisty przypomniało mi sie jak do porodu z Zuzą zajechalam. Wysiadam z auta a podcodzi ochrniarz i mówi, ze jesczez nie wpuszczają ale żebym na patio w kolejce stanęła
okaząło się, ze tam juz 20 osob do chirurga stało w kolejece a była 4 rano! widac nie wygladałam jak do porodu :-)
a prawo jazdy po 60 powinno byc ma na rok, większosc dziadków absolutnie nie nadaje się na drogę
A propos tej kolejki do okulisty przypomniało mi sie jak do porodu z Zuzą zajechalam. Wysiadam z auta a podcodzi ochrniarz i mówi, ze jesczez nie wpuszczają ale żebym na patio w kolejce stanęła
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
a prawo jazdy po 60 powinno byc ma na rok, większosc dziadków absolutnie nie nadaje się na drogę
dziunka ja chodzę z Martysią na NFZ. Bardzo fajna pani dr, super poradnia, nowy sprzęt! poradnia przy szpitalu dziecięcym. Zapisywałam Martysię w lutym to na dziś miałyśmy termin.
Rany tych "zjaw" Ci współczuję! możecie się śmiać, ale ja tam wierzę w duchy i boję się ich jak jasny gwint! patrz mój mąż ma astygmatyzm, a tak zakręcił lekarza, że ma prawko bezterminowe! no, ale to był jakiś znajomy jego ojca ;-) ja słyszałam, że teraz czy ktoś ma prawko bezterminowe czy terminowe to i tak co (chyba) 15 lat do wymiany ono będzie. ja mam bezterminowe od 1997 roku! nawet sobie nie zdawałam, że mam je już tyle lat
Po 60 r. ż zgadzam sie, że osoby, które jeżdżą autem powinny mieć badania co rok! mój tata ma 58 lat i powiem Wam, że sam mówi, że nie cuzje się już tak pewnie za kółkiem! a ma prawko od 40 lat, pracował jako kierowca! a mówi, że już refleks nie ten więc dobrze, że zdaje sobie z tego sprawę i w sumie jeździ, ale raczej na bliskich trasach! gdzieś dalej to prowadzi mój brat lub ja
Rany tych "zjaw" Ci współczuję! możecie się śmiać, ale ja tam wierzę w duchy i boję się ich jak jasny gwint! patrz mój mąż ma astygmatyzm, a tak zakręcił lekarza, że ma prawko bezterminowe! no, ale to był jakiś znajomy jego ojca ;-) ja słyszałam, że teraz czy ktoś ma prawko bezterminowe czy terminowe to i tak co (chyba) 15 lat do wymiany ono będzie. ja mam bezterminowe od 1997 roku! nawet sobie nie zdawałam, że mam je już tyle lat
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Po 60 r. ż zgadzam sie, że osoby, które jeżdżą autem powinny mieć badania co rok! mój tata ma 58 lat i powiem Wam, że sam mówi, że nie cuzje się już tak pewnie za kółkiem! a ma prawko od 40 lat, pracował jako kierowca! a mówi, że już refleks nie ten więc dobrze, że zdaje sobie z tego sprawę i w sumie jeździ, ale raczej na bliskich trasach! gdzieś dalej to prowadzi mój brat lub ja
Tak samo mój dziadek - sprawny 79-latek, nie wyglądający na swój wiek, ale już czuję się niebezpiecznie jadąc z nim w jednym aucie. Kiedyś był z niego świetny kierowca, a teraz już widać że to nie te lata.
Ale tak po prawdzie, nie słyszy się by to te dziadki powodowały wypadki, a raczej młodzi pełni werwy;-)
Ale tak po prawdzie, nie słyszy się by to te dziadki powodowały wypadki, a raczej młodzi pełni werwy;-)
no to chyba i ja bede musiala chlopakom oczy kontrolowac, bo my obudwoje z mezem mamy astygmatyzm ;/ jak myslicie, kiedy pasowalo by sie wybrac pierwszy raz na taka wizyte. tzn z Tomem to pewnie juz, ale z Mackiem nie mam pojecia, a ich lekarka to mi nic nie mowi na temat oczu.
czyli z prawkiem mi sie udalo, robilam jak jeszcze nie nosilam okularow, to i mam bezterminowo.
banana, mam nadzieje, ze kot sie odnajdzie...
czyli z prawkiem mi sie udalo, robilam jak jeszcze nie nosilam okularow, to i mam bezterminowo.
banana, mam nadzieje, ze kot sie odnajdzie...
Nasze maluchy teraz na bilansie 4-latka będą miały badany wzrok. Julka niestety nie chciała współpracować i musiałyśmy iść na komputerowe badanie.
Z takimi maluchami Lotka pewnie też się chodzi ale jak widać że coś jest nie tak.
Z takimi maluchami Lotka pewnie też się chodzi ale jak widać że coś jest nie tak.
Lotka ja byłam pierwszy raz z Martynką jak miała jakieś 4 miesiące, ale wtedy poszłyśmy, bo ona długo leżała pod lampami, bo długo miała żółtaczkę i dlatego kazali nam iść. wtedy pani wpuściła jej krople do oczu, po 20 minutach jej tam świeciła, jakiś przyrząd dostawiała i orzekła, że wszystko gra, ale, że ten astygmatyzm męża to kazała co rok badać oczka. dziś orzekła, że jeżeli zobaczę coś niepokojącego (np. że z bliska ogląda książeczkę czy tv) to przyjść, jeżeli nie to więcej póki co przychodzić nie trzeba :-)
reklama
anian
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2005
- Postów
- 3 231
Hej
Ale tu cisza nastała....
kilolku, wracasz we wrześniu do pracy???
etna, koniec tygodnia to odpoczniesz:-)
gawit, wakacje wspaniałe...ja też tak chcę
martolinka, gratuluję wstania i powodzenia podczas rehabilitacji
u nas .... ospa w pełnym rozkwicie.....Młody jest cały biały od maści....teraz wyczekuję jak Młoda zaszaleje i ją obsypie....
Ale tu cisza nastała....
kilolku, wracasz we wrześniu do pracy???
etna, koniec tygodnia to odpoczniesz:-)
gawit, wakacje wspaniałe...ja też tak chcę
martolinka, gratuluję wstania i powodzenia podczas rehabilitacji
u nas .... ospa w pełnym rozkwicie.....Młody jest cały biały od maści....teraz wyczekuję jak Młoda zaszaleje i ją obsypie....
Podobne tematy
P
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: