Dziunka a u Twojej mamy albo babci? macie dużą rodzinę to może ktoś pomoze?
Tak, pewnie by mnie dziadkowie przyjęli, ale z dziećmi, bez A, bo tam po prostu nie ma warunków na jeszcze jednego faceta jeśli wiesz co mam na myśli;-) Mama nie ma miejsca.
A jesli chodzi o rodzinę A to każdy ma "biedę" w swoim rozumieniu i każdy ma "źle". No ale każdy też ma swoje mieszkanie i nie boją się o jutro.
Aza ja pracy nie mam. Zastanawiam się jak się dało żyć gdy tylko ja zarabiałam, a były takie momenty. A teraz nagle dóóóół, mimo że A ma pracę.
Dość smucenia o mnie, wczoraj dołek miałam chwilowy i musiałam coś napisać, trochę ulżyło jak się nade mną poużalałyście;-) Może w totka wygram lub znajdę walizkę na ulicy lub spadek dostanę;-)
Julka ma dziś basen, postanowiłam ją puścić bo to druga lekcja już. Okazało się że oprócz środowych basenów będą odrabiać w soboty całe zeszłe półrocze. SUPER :-)
Asia do mnie dzisiaj przyszła i spytała: "Mamusiu...kupiś mi djugiego kotka?" No to pokazałam jej że ma dwa, bo chyba zapomniała i już się nie pyta