Listopad 2009

[Goska82]

witam sie i ja:-)

Agrafka ale masz przeboje z ta cora..wspolczuje.

Dziunka a skad idzie ta sukienka ze az tyle czasu??

u mnie dzis zaczynaja sie przygotowania do roczkowej imprezki naszczescie tort i ciasto robi tesciu,mama robi kurczaka u siebie(ja nie mam nadal piekarnika) a mi tylko salatki pozostaly no i trzeba sprzatac juz dwa poziomy a nie jeden lacznie z oknami ehh..

 

[anawawka]

Gie-oska - to okna będziesz miała już pomyte na święta

 

[dziunka24]

Gie-oska z Częstochowy do Wejherowa (niedaleko Gdyni). Co lepsze w ten sam dzień wysłałam polecony do tej samej kobiety co mi sukienkę wysłała i na drugi dzień już był. Idę na pocztę dzis awanturę robić!

 

[Goska82]

Dziunka no wlasnie moze list jest na poczcie u mnie czesto tak jest ze nie mam w skrzynce awiza bo sie nie chce listonoszowi wypisywac...

Anka naszczescie okna tylko na dole myje hehe

 

[katrenki]

czesc laseczki :-)
oj jak sie ciesze,ze dzis piatek....jutro wolne....:-)

 

[wyjatkowaonaa]

POMYLIŁAM WĄTKI!!! JEŚLI MOŻNA PROSZĘ MNIE PRZENIEŚĆ NA LISTOPAD

Ja wczoraj miała kupić skarpety na przenty do powieszenia ale się powstrzymałam.Tak kuszą w tych hipermarketach ,że szok tylko chodzic i kupować.

Zaraz będę robić uwaga: rosół (nigdy mi nie wychodzi zawsze taki mentny jakiś) ;/

Wczoraj małemu kupiłam oczywiście bez przymierzenia buty w ccc.Wracam i co?Noga nie wchodzi. ;/

Wziełam małego i teściową poszliśmy zamienić lub zwrócić.Oddali kase i kupiliśmy w innym.

Mam już rowerek stacjonarny i zamierzam raz na dzień po 1h sobie jeździć.

 

[aga4444]

Zaraz będę robić uwaga: rosół (nigdy mi nie wychodzi zawsze taki mentny jakiś) ;/

)

wyjątkowa bo rosół nie może się gotować musi pykać i wtedy jest ok

 

[wyjatkowaonaa]

wyjątkowa bo rosół nie może się gotować musi pykać i wtedy jest ok

Tak wiem tylko,że ja tak na najmniejszym gotowałam i wyszło to samo Niby proste a tu proszę....;/

 

[Mama_i_Marcel]

Tak wiem tylko,że ja tak na najmniejszym gotowałam i wyszło to samo Niby proste a tu proszę....;/

A moze robisz na wołowinie czy wieprzowinie i dlatego od miesa metnieje hm? kiedys cos mi sie obilo o uszy ze od jakiegos miesa metnieje ale zabij mnie a nie wiem dokladnie co i jak. Ja wywary pod zupe - rosoły robie na kurakach i mam czyste. tylko szumowine - ten brud z wierzchu zbieram...


ooooo znalazlam takie cuś:

wypowiedz/spostrzeżenia jednej kuchary z innego forum:
- kurzyna bez kupra i ochlastana z większego tłuszczu - klarowny
- wołowina typowo tak zwana rosołowa - klarowny
- cielęcina - mętny
- indyk - mętny, bez względu na część ciała indyka
- wieprzowina (owszem, dokonałam niegdyś eksperymentu dorzucając do mieszanki mięs rosołowych mało szlachetną swinię) - mętny i paskudny w smaku
- nie uzupełniać wodą, kiedy intensywnie wrze, wówczas mętnieje

 

[etna36]

Mój biszkopt wyszedł za 3 podejsciem a juz sie chciałam poddac wieczorem zrobimy krem i dekorujemy. Jeszcze upieke sliwkowca i babeczki , siostraz robi sernik na zimno... zakupy dekoracyjne zsrobione , dla dzieci też. Jutro impreza dziecieca (i jeszcze basen ) a w niedziele dla rodzinki
aaa no i jeszcze sprzatam

za 3 podejsciem, ale jestes wytrwała nooo, na pewno bedzie pyszny,
a ja myslalam ze dla rodzinki dzisiaj robicie

Rany dziewczyny ja jestem u kresu sił w tym tygodniu. Alicja przeziębiona więc nie posyłałam jej na żłobka nawet na te 2 godzinki i normalnie czacha mi dymi już. siedzimy 10 godzin same i w weekend bedzie to samo bo mój mąż ma studia podyplomowe. AAAAA!!!!

... Chyba nie mogę doczekać sie powrotu do pracy...

Wytrwalosci duzo, bedzie lepiej pewnie taki "głupi' okres
Pewnie praca bedzie tym wybawieniem