Moja to raczkuje codziennie po ogrodzie. Wczoraj przyłapałam ją jak mumlała śliwkę znalezioną w trawie... a tak to liście, patyki obrabia,no, a trawa jest na porządku dziennym, ale ładnie ją trawi
w domu raczej nie ma co znaleźć.
Dziś byliśmy na grillu u znajomych, młoda raczkowała po ogrodzie i psa goniła
ubaw mieliśmy niesamowity
zakładała sobie też wiadro na głowę i tam do niego gadała - bo echo, po czym zdejmowała i się chichrała. No i trawy też spróbowała, a jakże ![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dziś byliśmy na grillu u znajomych, młoda raczkowała po ogrodzie i psa goniła