oj Madzia poleciala jak burza:-)tylko pozazdroscic:-)masz racje naszym maluchom jest za dobrze u nas:-)I jeszcze taka obrydliwa pogoda dzis blee...ja musze tego sexu dzis sprobowac bo masaz brodawek na mnie nie dziala,schody tez nie dzialaja:-(A chciałam pisać, że trzymam kciuki za Madzie!!!
Kasiiula - powodzenia dzisiaj :-)
Gie-oska - oj dobrze naszym maluchom w brzuchach, skoro nie spieszą się jeszcze na świat ;-)
Dziewczyny, na mnie sex działa super esktra skurczowo i jakoś mi sie odechciało po ostatnim... w ciągu 2 godzin dostałam skurczów i później wszystko się uspokoiło. Pozostają schody, sutki i wino
reklama
Ja się wyspałam :-) Na dodatek wstałam przed budzikiem jeszcze
U mnie od rana cisza: trochę pobolało rano i teraz tylko brzuszek twardnieje, ale to norma. Wczoraj gorzej się czułam... A dzisiaj spokój. ale może moja gin coś ruszy - mam wizytę o 18.30 dzisiaj :-)
U mnie od rana cisza: trochę pobolało rano i teraz tylko brzuszek twardnieje, ale to norma. Wczoraj gorzej się czułam... A dzisiaj spokój. ale może moja gin coś ruszy - mam wizytę o 18.30 dzisiaj :-)
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
W sumie masz rację:-), ale jestem typem niecierpliwym;-)..a dzidzia chyba bedzie miała flegmę po tatusiu..Nie przejmuj się kochana:-) ja też wszystko już wypróbowałam i jakoś nic niestaty nie działa... W sumie to masz jeszcze troszkę czasu do porodu
Sutki i wino? Natalunia, to jaka metoda z nimi?:-)Dziewczyny, na mnie sex działa super esktra skurczowo i jakoś mi sie odechciało po ostatnim... w ciągu 2 godzin dostałam skurczów i później wszystko się uspokoiło. Pozostają schody, sutki i wino
Maluchy chyba czują, że na dworze jest zimno, brzydko i w ogóle,więc strajkująoj Madzia poleciala jak burza:-)tylko pozazdroscic:-)masz racje naszym maluchom jest za dobrze u nas:-)I jeszcze taka obrydliwa pogoda dzis blee...ja musze tego sexu dzis sprobowac bo masaz brodawek na mnie nie dziala,schody tez nie dzialaja:-(
Najgorsze teraz dla mnie jest to, żeby znowu falstartu nie było. Dlatego cierpliwie czekam. Dolegliwości mam od momentu odstawienia tabletek, ale jakoś poza delikatnymi skurczami i innymi dolegliwościami przepowiadającymi poród - nic się nie dzieje. No, może w ciągu ostatnich 2 tygodni piersi mi rosną (w końcu :-)) i mam rozstępy, z których cieszę się jak glupia! (noszę ledwo 75A)
Sutki i wino? Natalunia, to jaka metoda z nimi?:-)
Drażnienie sutków - albo sama, albo przyjemniej jak mąż to robi ;-) no i lampka wina wypita podobno przyspiesza poród i skurcze. Kupuję dzisiaj herbatkę z liści malin. Zobaczymy czy zadziała.
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Dzięki:-)..spróbujemy..Drażnienie sutków - albo sama, albo przyjemniej jak mąż to robi ;-) no i lampka wina wypita podobno przyspiesza poród i skurcze. Kupuję dzisiaj herbatkę z liści malin. Zobaczymy czy zadziała.
W ogóle czuję się dzisiaj taka "napompowana"..
witam dziewcyny jeszcze nie zdązłam wszystkiego przeczytac ale mam nadzieje ze w wolnych chwilach to nadrobie-choc swiat przewrócił sie do góry nogami odkąd mam swoje sczęscie na świecie... pozdrawiam Was... reszta na innych postach.... aha suwaczek juz zmienic musze :-)
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Cześć mamuśku:-):-)..i wyprzedziłaś mnie o taki szmat czasu, jak mogłaś??:--):-)..nie no, fajnie, że możesz już swoją kruszynkę tulić w ramionach..Moja jeszcze się grzeje w swoim M1:--(..witam dziewcyny jeszcze nie zdązłam wszystkiego przeczytac ale mam nadzieje ze w wolnych chwilach to nadrobie-choc swiat przewrócił sie do góry nogami odkąd mam swoje sczęscie na świecie... pozdrawiam Was... reszta na innych postach.... aha suwaczek juz zmienic musze :-)
reklama
zelcia0204
Zaangażowana w BB
Witam wszystkich :-) Widze ze cos sie tutaj ruszylo od ranka super,czekamy na nowe wieci. Moj maly powinien sie dzisiaj pojawic ale nic na to nie wskazuje wiec dolacze do przeterminowanych..jutro a teraz zbieram sie do poloznej,moze jak mnie wygniecie to jednak cos sie zacznie dziac
Podobne tematy
Podziel się: