R
rouż
Gość
Iza, mam nadzieje, ze akcja sama sie dzisiaj rozwinie i utulisz malenstwo!
Kasiula, a co u Ciebie???
Kasiula, a co u Ciebie???
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pamietam, pamietamy!!!Ja sie melduję po bardzo długiej nieobecności i z góry przepraszam... pewnie i tak mnie tu juz nikt nie pamieta...
Ja sie melduję po bardzo długiej nieobecności i z góry przepraszam... pewnie i tak mnie tu juz nikt nie pamieta...
Ja tez zauwazylam, ze nie potrafie wypoczywac, leniuchowac, tylko wciaz sobie wynajduje jakies zajecia az zazdroszcze tym co ida sie przespac, polezec itd...Jej, ja jestem jakaś dziwna.. Powinnam też do wyrka wskoczyć, tv włączyć i się relaksować, a ja tylko o sprzątaniu myślę.
Jej, ja jestem jakaś dziwna.. Powinnam też do wyrka wskoczyć, tv włączyć i się relaksować, a ja tylko o sprzątaniu myślę.
Kasiula, a co u Ciebie???
Czuje się... różnie jestem coraz to bardziej zmęczona...ale to raczej norma na końcówce... byle by wytrzymac jeszcze z jakies 2 tygodnie musze jeszcze sporo rzeczy dokupić... ale na szczęście jestem juz częściowo spakowana heh chociaz mam jeszcze braki
Nie pisała... hmmm z różnych powodów.. brak czasu lub weny... nieraz was czytałam, ale nie mogłam się wkręcić w rozmowę...