witam. we wtorekbylamu lekarza z dzieciakami isyn przeziebiony ale niejest tak zle malasprawdzal i powiedział ze idzie kilka zebow naraz gardło zdrowe przepisala cos na dobry sen bo miala z nim problemy. wczoraj podwieczor wiki dostała temperatury wiec pojechałam na ostrydyżur i sie okazało ze niby ma infekcje wirusowa i potwierdzenie ze ida zeby niby nie jest zle bo dostala witaminy syropy na goraczke i na gardło ale nocka była nieprzepana o 2 w nocy tem rozpalona płakała i wogole meczyłam sie z nia do 4 rano tem troche spadła az sie boje co bedziedalej bo padam na twarz az mi zal jej bo przez ta temp. robiła takie słodkie rzeczy wszystko całowała dawała buzi i tak była doprzytulania chciała chodzic ale ledwo na nozkach sie trzymała jak do jutra sie niepolepszy mam isc do rodzinnego po jakies inne leki typu antybiotyk oby nie . dowiedziałamsie od lekarza ze potej szczepionce niema zadnych złych obajwów i jest bezpieczna bo myslałam ze moze od niej ta temp bo niby po tygodnu moze wystapic tem.ok koncze i pozdrawiam.
reklama
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Trzymaj się Izka! Tak to niestety jest, że te nasze Maluchy częściej chorują, bo w większości ząbkują i mają obniżoną odporność... :-(
Dużo zdrówka życzę!!!
Dużo zdrówka życzę!!!
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
Witam...
Młody śpi, żurek "się robi" a ja mam trochę czasu- a miałam podłogi wytrzeą na ale jeden dzień przerwy nie zaszkodzi;-) Czasami dobrze tak sobie w domu posiedzieć choć ciesze się że od poniedziałku do pracy wracam
Filwinka widzę że Ty kompleksowo do tematu podchodzisz... ja miałam w planach firmę zajmującą się wszystkim gdybym nie miała pracy po porodzie ale się udalo i narazie ograniczamy się do foto video:-)
Izka no trzeba się pocieszać że te zęby kiedyś wyrosną
Hanuś wiesz w szkole jak wysiadło ogrzewanie zawsze skracali lekcje;-) stare dobre czasy
A ja mam dobru humor... wczoraj byłam z małyma na krótkim spacerku i miała taką radochę jak zobaczył psa szalejącego w śniegu że bałam się że będzie przeziębiony od tego zimnego powietrza, ale jak spał od 20,00 do 6,30
Młody śpi, żurek "się robi" a ja mam trochę czasu- a miałam podłogi wytrzeą na ale jeden dzień przerwy nie zaszkodzi;-) Czasami dobrze tak sobie w domu posiedzieć choć ciesze się że od poniedziałku do pracy wracam
Filwinka widzę że Ty kompleksowo do tematu podchodzisz... ja miałam w planach firmę zajmującą się wszystkim gdybym nie miała pracy po porodzie ale się udalo i narazie ograniczamy się do foto video:-)
Izka no trzeba się pocieszać że te zęby kiedyś wyrosną
Hanuś wiesz w szkole jak wysiadło ogrzewanie zawsze skracali lekcje;-) stare dobre czasy
A ja mam dobru humor... wczoraj byłam z małyma na krótkim spacerku i miała taką radochę jak zobaczył psa szalejącego w śniegu że bałam się że będzie przeziębiony od tego zimnego powietrza, ale jak spał od 20,00 do 6,30
lana3
Wdrożona(y)
Witam , no własnie odnosnie picia wody??? moj pije cherbatki i soki,.jaka wode podajecie??? szorstkosc skory u mojego znika,odstawilam danonki. milego dzionka.:-)
Beabea
Fanka BB :)
Hej
Oj dziewczyny wspolczuje wam tych przeroznych alergii,bo widze jakie to meczace.Na szczescie my oboje z mezem alergikami nie jestesmy,mala tez odpukac nie ma.Nieraz zajada tyle owocow cytrusowych,mandarynek,pomaranczy ,kiwi nawet grejfruty ze az sie boje coby nic z tego nie wyniklo,ale jest dobrze.Przelewam jej tez od nas do kubeczka kakao i tez nie ma zlych reakcji
Antila u nas tez ogorek kiszony mala chetnie zajada
Ja podaje malej herbatki Bobovity,albo zwykla herbatke tylko slabsza z paroma kroplami cytryny.
Sayuri jesli chodzi o plec to dwoje lekarzy stawialo na 70% na chlopaka,w poniedzialek ide na kolejna wizyte i mam nadzieje ze juz bedzie lepiej widac i sie potwierdziCiaza poki co przebiega prawidlowo,choc coraz bardziej czuje zmeczenie.Siedze w domu z Nikola,a mala pojdzie do przedszkola dopiero od wrzesnia przyszlego roku.
Wlasnie kupilismy lozko pietrowe dla naszych dzieciakow bo stwierdzilismy ze kupno 2 lozeczka mija sie z celem,a tak,dol jesz super zabezpieczony i tam przeniesiemy core,a synus zajmie jej miejsceTyle tylko ze kupowalismy je w Pl i do maja musimy przetransportowac do Wiednia
Zdrowka dla wszystkich chorych dzieciakow,my sie wreszcie wykurowalismy,ale trwalo to strasznie dlugo;-)
Oj dziewczyny wspolczuje wam tych przeroznych alergii,bo widze jakie to meczace.Na szczescie my oboje z mezem alergikami nie jestesmy,mala tez odpukac nie ma.Nieraz zajada tyle owocow cytrusowych,mandarynek,pomaranczy ,kiwi nawet grejfruty ze az sie boje coby nic z tego nie wyniklo,ale jest dobrze.Przelewam jej tez od nas do kubeczka kakao i tez nie ma zlych reakcji
Antila u nas tez ogorek kiszony mala chetnie zajada
Ja podaje malej herbatki Bobovity,albo zwykla herbatke tylko slabsza z paroma kroplami cytryny.
Sayuri jesli chodzi o plec to dwoje lekarzy stawialo na 70% na chlopaka,w poniedzialek ide na kolejna wizyte i mam nadzieje ze juz bedzie lepiej widac i sie potwierdziCiaza poki co przebiega prawidlowo,choc coraz bardziej czuje zmeczenie.Siedze w domu z Nikola,a mala pojdzie do przedszkola dopiero od wrzesnia przyszlego roku.
Wlasnie kupilismy lozko pietrowe dla naszych dzieciakow bo stwierdzilismy ze kupno 2 lozeczka mija sie z celem,a tak,dol jesz super zabezpieczony i tam przeniesiemy core,a synus zajmie jej miejsceTyle tylko ze kupowalismy je w Pl i do maja musimy przetransportowac do Wiednia
Zdrowka dla wszystkich chorych dzieciakow,my sie wreszcie wykurowalismy,ale trwalo to strasznie dlugo;-)
Hej!
U mnie dzis męzuś wpadł na obiad i się po kuchni krząta. Odkąd jest na swoim czasem się zjawia w ciągu dnia.:-)
Hanuś ja daję wodę do picia, bo wcześniej nie wiedziałam co dawać a tego byłam pewna. Zwykłą z kranu, przegotowaną. Teraz pije jeszcze inkę i soki domowej roboty, czasem herbatki dla niemowląt.
Dzisiaj na śniedanie zrobiłam mu jajecznice z koperkiem. Pluł tym. Skończyło się na tym, że zjadł chleb z miodem i mleko z miodem (Hanuś może i Piotrusiowi zasmakuje).
Smoka nie mieliśmy nigdy.
U mnie dzis męzuś wpadł na obiad i się po kuchni krząta. Odkąd jest na swoim czasem się zjawia w ciągu dnia.:-)
Hanuś ja daję wodę do picia, bo wcześniej nie wiedziałam co dawać a tego byłam pewna. Zwykłą z kranu, przegotowaną. Teraz pije jeszcze inkę i soki domowej roboty, czasem herbatki dla niemowląt.
Dzisiaj na śniedanie zrobiłam mu jajecznice z koperkiem. Pluł tym. Skończyło się na tym, że zjadł chleb z miodem i mleko z miodem (Hanuś może i Piotrusiowi zasmakuje).
Smoka nie mieliśmy nigdy.
K
kasiula260881
Gość
Witajcie:-)!
Nareszcie znalazłam chwilunię,żeby trochę poczytać i popisać.
Zacznę od jedzonka młodej:
Pobudka 7.00-8.00
8.00 śniadanko z kaszki owsianki bobovita, czasami zamiast tego jajecznica z koperkiem, albo paróweczki cielęce na ciepło (szt.2)
około 11.30 -12.00 obiadek - jakaś zupka (faworytem jest rosół mogłaby go jeść non stop;-))pomidorowa, krupniczek, kalafiorowa,brokułowa albo warzywna,
czasami obiadek na "gęsto" ziemniaczki z pieczoną rybką lub kurczakiem, makaron w sosie pomidorowym z kurczaczkiem.
między 13ą a 14ą drzemka 1,5 lub 2 godzinna
około 15 serek homo nie wiadomo;-)
o 19.30 kaszka smaczny sen
o 20.30-21.00 idzie spać
W między czasie moja Julka podjada owoce(banany, jabłka, mandarynki), paluszki, krakersy, pieczywo chrupkie.
Co do picia to ja podaję małej herbatki owocowe zaparzane, czasami rumianek a jak ma problemy z brzuszkiem to i koperek. Wody moja panna nie uznaje.
Icedal zrozumiałam, zrozumiałam. Ja w necie czytałam, że to może być od problemów z bioderkami. Jak będę przy okazji u lekarza to zapytam. Może tak jak piszesz - nie ma co się martwić na zapas.....
A z mojej rozmowy znowu nici. Fakt,że gdyby moje wypowiedzenie kończyło się z końcem tego miesiąca to pewnie była by moja ta posada, a ja jeszcze(lub tylko) miesiąc będę się bujać...
Od jutra mam wolne do poniedziałku więc mam trochę czasu by znowu poszperać w ofertach pracy...
Olaboga jak się rozhuśtałam z tym postem. "Kończ Waść wstydu oszczędź", he he;-).
Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję za trzymanie kciukasów:-):-):-).
Miłego wieczoru:-).
P.S. Ostatnio nie przychodzą mi przypomnienia na e-mail o nowych wpisach na wątku, Wy też tak macie?
Nareszcie znalazłam chwilunię,żeby trochę poczytać i popisać.
Zacznę od jedzonka młodej:
Pobudka 7.00-8.00
8.00 śniadanko z kaszki owsianki bobovita, czasami zamiast tego jajecznica z koperkiem, albo paróweczki cielęce na ciepło (szt.2)
około 11.30 -12.00 obiadek - jakaś zupka (faworytem jest rosół mogłaby go jeść non stop;-))pomidorowa, krupniczek, kalafiorowa,brokułowa albo warzywna,
czasami obiadek na "gęsto" ziemniaczki z pieczoną rybką lub kurczakiem, makaron w sosie pomidorowym z kurczaczkiem.
między 13ą a 14ą drzemka 1,5 lub 2 godzinna
około 15 serek homo nie wiadomo;-)
o 19.30 kaszka smaczny sen
o 20.30-21.00 idzie spać
W między czasie moja Julka podjada owoce(banany, jabłka, mandarynki), paluszki, krakersy, pieczywo chrupkie.
Co do picia to ja podaję małej herbatki owocowe zaparzane, czasami rumianek a jak ma problemy z brzuszkiem to i koperek. Wody moja panna nie uznaje.
Icedal zrozumiałam, zrozumiałam. Ja w necie czytałam, że to może być od problemów z bioderkami. Jak będę przy okazji u lekarza to zapytam. Może tak jak piszesz - nie ma co się martwić na zapas.....
A z mojej rozmowy znowu nici. Fakt,że gdyby moje wypowiedzenie kończyło się z końcem tego miesiąca to pewnie była by moja ta posada, a ja jeszcze(lub tylko) miesiąc będę się bujać...
Od jutra mam wolne do poniedziałku więc mam trochę czasu by znowu poszperać w ofertach pracy...
Olaboga jak się rozhuśtałam z tym postem. "Kończ Waść wstydu oszczędź", he he;-).
Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję za trzymanie kciukasów:-):-):-).
Miłego wieczoru:-).
P.S. Ostatnio nie przychodzą mi przypomnienia na e-mail o nowych wpisach na wątku, Wy też tak macie?
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Hej :-)
No i mamy piątek. Jak mój R nie będzie jutro pracował, to idziemy do kina Ale się cieszę. :-)
Niki – dzisiaj już jest cieplej. U nas w pracy jest problem, bo stare piece są i niestety zaczynają szwankować. Ciekawe czy będą je wymieniać… Heh – widzę, że często myjesz podłogi – ja to mam czasem tydzień przerwy – heh – chyba muszę się bardziej zmotywować… Masakra…
Beabea – piętrowe łóżko to dobry pomysł, choć nie wiem jak by to wyglądało w naszym przypadku – Młody w nocy wędruje po całym łóżku…
Aga – mojemu Młodemu wszystko smakuje. Przypuszczam, że i chleb z miodem by zjadł. Ostatnio byliśmy na zakupach, kupowałam szyneczki – jak zobaczył stoisko z szynkami, to tylko am am am… Mój R musiał Go stamtąd zabrać, bo zaczynał się wykłócać o jedzenie!!! Fajnie, że nie macie smoka – ja się boję jak to będzie przy odstawianiu… :-(
Kasiula – głowa do góry – przyjdzie czas na znalezienie pracy Ja nie mam wcale powiadomień o nowych postach.
Miłego dnia!!!
No i mamy piątek. Jak mój R nie będzie jutro pracował, to idziemy do kina Ale się cieszę. :-)
Niki – dzisiaj już jest cieplej. U nas w pracy jest problem, bo stare piece są i niestety zaczynają szwankować. Ciekawe czy będą je wymieniać… Heh – widzę, że często myjesz podłogi – ja to mam czasem tydzień przerwy – heh – chyba muszę się bardziej zmotywować… Masakra…
Beabea – piętrowe łóżko to dobry pomysł, choć nie wiem jak by to wyglądało w naszym przypadku – Młody w nocy wędruje po całym łóżku…
Aga – mojemu Młodemu wszystko smakuje. Przypuszczam, że i chleb z miodem by zjadł. Ostatnio byliśmy na zakupach, kupowałam szyneczki – jak zobaczył stoisko z szynkami, to tylko am am am… Mój R musiał Go stamtąd zabrać, bo zaczynał się wykłócać o jedzenie!!! Fajnie, że nie macie smoka – ja się boję jak to będzie przy odstawianiu… :-(
Kasiula – głowa do góry – przyjdzie czas na znalezienie pracy Ja nie mam wcale powiadomień o nowych postach.
Miłego dnia!!!
Beabea
Fanka BB :)
Hej
Hanus 78 jesli chodzi o lozko pietrowe to wygralo ze wszystkimi za i przeciw,bo musimy liczyc sie ze poki co dwa pokoje mamy no i trzeba sie sprezac.Mysle ze z czasem sie mala przyzwyczai a poza tym ten model co wybralismy ma taka mozliwosc ze potem mozna z niego dwa osobne lozka zrobic!!A wyglada to tak [FONT="]Łóżko piętrowe KACPER od INTERBEDS PROMOCJA !! (885878678) - Aukcje internetowe Allegro[/FONT]
kasiula glowa do gory,nie zrazaj sie w koncu cos sie znajdzie;-)
aga111 ja w podawaniu dziecku miodu jestem bardzo ostrozna dlatego moja mala nie zna jeszcze jego smaku.Naczytalam sie ze miod jest silnym alergenem,a poza tym ze wzgledu na zabki powinno sie podawac go jak najpozniej.No ale u niektorych dzieci nic sie nie dzieje,pewnie nie ma na to reguly
Pozdrawiam
[FONT="][/FONT]
Hanus 78 jesli chodzi o lozko pietrowe to wygralo ze wszystkimi za i przeciw,bo musimy liczyc sie ze poki co dwa pokoje mamy no i trzeba sie sprezac.Mysle ze z czasem sie mala przyzwyczai a poza tym ten model co wybralismy ma taka mozliwosc ze potem mozna z niego dwa osobne lozka zrobic!!A wyglada to tak [FONT="]Łóżko piętrowe KACPER od INTERBEDS PROMOCJA !! (885878678) - Aukcje internetowe Allegro[/FONT]
kasiula glowa do gory,nie zrazaj sie w koncu cos sie znajdzie;-)
aga111 ja w podawaniu dziecku miodu jestem bardzo ostrozna dlatego moja mala nie zna jeszcze jego smaku.Naczytalam sie ze miod jest silnym alergenem,a poza tym ze wzgledu na zabki powinno sie podawac go jak najpozniej.No ale u niektorych dzieci nic sie nie dzieje,pewnie nie ma na to reguly
Pozdrawiam
[FONT="][/FONT]
reklama
Hej.
Co do jedzenia to u nas to wygląda tak
mniej więcej od 7 do 8 Antek w półśnie wisi na piersi
ok 9 śniadanie jajecznica z 1 jajka z makaronem albo chlebkiem
ok 12 pierś
14,30 obiadek zwykle gotuję dla nas chudo i nie smażę nic więc Antoś jada to co my, wczoraj i dziś , np gołąbki z mielonego schabu. A kiedy zrobię coś czego on nie może albo nie bardzo chce to zawsze gotuję makaron bo to takie danie ratunkowe które Antek zawsze chętnie zjada, zresztą on lubi wszelkie kluchy,kopytka, itp.
ok17 pierś
19.30 danonek albo mus owocowy, albo kaszka z owocami
20.30 pierś
Kurcze jak tak sobie myślałam o tym karmieniu to mi się wydawało że Antoś duzo nie je, ale jak wszystko napisałam to wcale się nie dziwię że ma takie solidne nóżki i rączki ;-)
Aha no i w międzyczasie do picia inka bez cukru, czasami soczki bez cukru,albo woda.
Beabea bardzo fajne to łóżko, prawie jak dwa łóżeczka. A te barierki później też da się zdemontować?
nik_i to może sprawicie sobie pieska, będzie przyjaciel dla Młodego na każdym froncie i do oglądania i do tarmoszenia i do zabaw :-) My co prawda nie mamy ale czasami siostra M zostawia u nas swojego psa i wtedy odpoczywam bo Antek świruje z Mery,ganiają się wokół kanapy albo rzucają sobie zabawki. U nas też każde łzy na spacerze znikają jak tylko wspomnę że idziemy szukać piesków.
aga111 no właśnie ja też czytałam że miód silnie alergizuje, a sama miałam ochotę dać młodemu herbatkę z miodem jak był przeziębiony. Ale jak u Was nic się nie dzieje to może i ja spróbuję, chociaż ten mój szkrab to raczej nie bardzo za słodkim jest.
Hanus78 trochę Ci zazdroszczę tego smoka bo u nas to ja robię za smoczek i Antek bez tego kiepsko zasypia, a nawet trudno powiedzieć że zasypia, bo pada zmęczony i spłakany i śpi jak zając.
Dziś Antek mnie zaskoczył bo nie mogłam rano znaleźć jego kapciuszka, i poprosiłam żeby sam znalazł a ja się w tym czasie ubiorę, i słyszę w pewnej chwili jak krzyczy tuż za mną butu, butu, a on dzielny zuch znalazł kapciuszka i mi o tym mówił. A jeszcze do dziś robił to bez słowa :-)
Co do jedzenia to u nas to wygląda tak
mniej więcej od 7 do 8 Antek w półśnie wisi na piersi
ok 9 śniadanie jajecznica z 1 jajka z makaronem albo chlebkiem
ok 12 pierś
14,30 obiadek zwykle gotuję dla nas chudo i nie smażę nic więc Antoś jada to co my, wczoraj i dziś , np gołąbki z mielonego schabu. A kiedy zrobię coś czego on nie może albo nie bardzo chce to zawsze gotuję makaron bo to takie danie ratunkowe które Antek zawsze chętnie zjada, zresztą on lubi wszelkie kluchy,kopytka, itp.
ok17 pierś
19.30 danonek albo mus owocowy, albo kaszka z owocami
20.30 pierś
Kurcze jak tak sobie myślałam o tym karmieniu to mi się wydawało że Antoś duzo nie je, ale jak wszystko napisałam to wcale się nie dziwię że ma takie solidne nóżki i rączki ;-)
Aha no i w międzyczasie do picia inka bez cukru, czasami soczki bez cukru,albo woda.
Beabea bardzo fajne to łóżko, prawie jak dwa łóżeczka. A te barierki później też da się zdemontować?
nik_i to może sprawicie sobie pieska, będzie przyjaciel dla Młodego na każdym froncie i do oglądania i do tarmoszenia i do zabaw :-) My co prawda nie mamy ale czasami siostra M zostawia u nas swojego psa i wtedy odpoczywam bo Antek świruje z Mery,ganiają się wokół kanapy albo rzucają sobie zabawki. U nas też każde łzy na spacerze znikają jak tylko wspomnę że idziemy szukać piesków.
aga111 no właśnie ja też czytałam że miód silnie alergizuje, a sama miałam ochotę dać młodemu herbatkę z miodem jak był przeziębiony. Ale jak u Was nic się nie dzieje to może i ja spróbuję, chociaż ten mój szkrab to raczej nie bardzo za słodkim jest.
Hanus78 trochę Ci zazdroszczę tego smoka bo u nas to ja robię za smoczek i Antek bez tego kiepsko zasypia, a nawet trudno powiedzieć że zasypia, bo pada zmęczony i spłakany i śpi jak zając.
Dziś Antek mnie zaskoczył bo nie mogłam rano znaleźć jego kapciuszka, i poprosiłam żeby sam znalazł a ja się w tym czasie ubiorę, i słyszę w pewnej chwili jak krzyczy tuż za mną butu, butu, a on dzielny zuch znalazł kapciuszka i mi o tym mówił. A jeszcze do dziś robił to bez słowa :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: