cześć dziewczyny! długo mnie niebyło ale staram was sie czytac codziennie ale czasu i brak weny do pisania brak . u mnie postaremu wikunia troche sie zrobila mniej marudna ma juz dwa ząbki przy pierwszym sie pochorowala a teraz przedwczoraj wyszedl jej drugi i tylko troche marudziła ale tak ok. mam tylko jeden problem z nia zwlaszcza wieczorkiem ona tylko ciagle mama i mama i jak jej niechce wziac na rece bo cos akurat robie to tak placze i sie zanosi i tak codziennie w dzień jest super bawi sie sama choc trzeba na nia caly czas uwazac bo raczkuje wszedzie a jak dojdzie do czegos to wstaje odrazu nawet przy scianie. chodze z moim synem na karate i razem cwiczymy tam sobie robie odskocznie od małej. narazie koncze bo wiki sie obudziła ale postaram sie jeszcze dzisiaj cos skrobnac bo widze ze u was sie troche dzieje.
reklama
K
kasiula260881
Gość
Cześć kobietki!
Musiałam zajrzeć do Was chociaż na chwilkę:-). Od wczoraj moja Julia jest bogatsza o jeden ząbek. Marudna jest niesamowicie, bo idzie jeszcze jedna górna dwójka.
Ja jestem rozłożona na łopatki od dzisiaj przez grypsko. Z Juleńką jutro idę do lekarza, bo katar nie ustępuje:-(, ciężko oddycha. Na dodatek pojawił się w nocy kaszelek. Tak bardzo mi Jej szkoda... Serce mi się kraje jak patrzę na Nią jak się męczy. To pierwsza poważna infekcja od urodzenia.... Mam nadzieję, że to nic poważnego:-(.
Pozdrawiam Was cieplutko:-).
Musiałam zajrzeć do Was chociaż na chwilkę:-). Od wczoraj moja Julia jest bogatsza o jeden ząbek. Marudna jest niesamowicie, bo idzie jeszcze jedna górna dwójka.
Ja jestem rozłożona na łopatki od dzisiaj przez grypsko. Z Juleńką jutro idę do lekarza, bo katar nie ustępuje:-(, ciężko oddycha. Na dodatek pojawił się w nocy kaszelek. Tak bardzo mi Jej szkoda... Serce mi się kraje jak patrzę na Nią jak się męczy. To pierwsza poważna infekcja od urodzenia.... Mam nadzieję, że to nic poważnego:-(.
Pozdrawiam Was cieplutko:-).
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Witajcie
Ale się pogoda zepsuła. Całe szczęście, że jak mój R był na urlopie to była pogoda, bo przynajmniej mógł na spacerki z Młodym chodzić. Ale z drugiej strony, masakra dziasiaj, bo jechał do pracy na skuterze. :-( Ale zmoknie biedak. Nasze auto w naprawie, a moja mama jeździ na rehabilitacje i jedno auto nie wystarcza. Masakra :-(
Icedal - witaj
Kurcze, z tymi kredytami i pracą to u mnie podobnie, z tym, że ja najpierw wziełam kresyt a dwa miesiące później dowiedziałam, że będą zwolnienia u nas w przyszłym roku. No i teraz już nie wiem jak to będzie. :-( Mam nadzieję, że jakoś się wszystko ułoży.
Co do zabaw, to mój Młody najwięcej bawi się z moim R. Wymyślają takie głupoty, że czasem aż w szoku jestem.
Ale najczęściej bawimy się w chowanie lwa. Ale jest wtedy ubaw :-)
A co do roczku, to ja nie wiem co robić. Napewno będzie msza w kościele, ale co z imprezą to jeszcze nie mam zielonego pojęcia. Mamy bardzo dużą rodzinę i trzeba by było do restauracji pójść, a raczej kasy na to brak. A znów żeby wybrać co niektórych, to mogło by się skończyć obrazą. Nie wiem co robić. Jedno wiem, będzie torcik zamówiony - szwardzwaldzki ze śmietaną i wiśniami - pychaaaaaaaa!!!!!![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
;-):-)
Miłego dnia!!!
Ale się pogoda zepsuła. Całe szczęście, że jak mój R był na urlopie to była pogoda, bo przynajmniej mógł na spacerki z Młodym chodzić. Ale z drugiej strony, masakra dziasiaj, bo jechał do pracy na skuterze. :-( Ale zmoknie biedak. Nasze auto w naprawie, a moja mama jeździ na rehabilitacje i jedno auto nie wystarcza. Masakra :-(
Icedal - witaj
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Co do zabaw, to mój Młody najwięcej bawi się z moim R. Wymyślają takie głupoty, że czasem aż w szoku jestem.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A co do roczku, to ja nie wiem co robić. Napewno będzie msza w kościele, ale co z imprezą to jeszcze nie mam zielonego pojęcia. Mamy bardzo dużą rodzinę i trzeba by było do restauracji pójść, a raczej kasy na to brak. A znów żeby wybrać co niektórych, to mogło by się skończyć obrazą. Nie wiem co robić. Jedno wiem, będzie torcik zamówiony - szwardzwaldzki ze śmietaną i wiśniami - pychaaaaaaaa!!!!!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Miłego dnia!!!
Ostatnia edycja:
K
kasiula260881
Gość
Hej:-)
Kamień spadł mi z serca, Jula jest zdrowiutka a katarek przez ząbki, uffff.
Mnie za to trzyma i nie chce puścić;-).
My też mamy kredytów od groma i ciut, ciut. Żyjemy do pierwszego, ale jakoś dajemy radę. Na razie praca jest, ale ciężkie czasy nastały:-(. Też trzęsę portkami o swój etat.
Co do urodzinek to będą tylko dziadkowie i chrzestni, skromny obiadek i torcik dla skarba. Tak samo było na chrzcinach. Nie stać nas na pokazowe imprezy:-(. Z każdym groszem trzeba się liczyć.
Pogoda butelkowa, brrr. Aż się nie chce nosa z domu wystawiać, a do pracy trzeba chodzić....
Aby do wiosny kochaniutkie:-).
Kamień spadł mi z serca, Jula jest zdrowiutka a katarek przez ząbki, uffff.
Mnie za to trzyma i nie chce puścić;-).
My też mamy kredytów od groma i ciut, ciut. Żyjemy do pierwszego, ale jakoś dajemy radę. Na razie praca jest, ale ciężkie czasy nastały:-(. Też trzęsę portkami o swój etat.
Co do urodzinek to będą tylko dziadkowie i chrzestni, skromny obiadek i torcik dla skarba. Tak samo było na chrzcinach. Nie stać nas na pokazowe imprezy:-(. Z każdym groszem trzeba się liczyć.
Pogoda butelkowa, brrr. Aż się nie chce nosa z domu wystawiać, a do pracy trzeba chodzić....
Aby do wiosny kochaniutkie:-).
Ostatnio edytowane przez moderatora:
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
No tak pamiętam jak jeszcze z początkiem roku martwiłam się o pracę
mam tylk o nadzieję, że u Was kochane podobnie jak u mnie na strachu się skończy... no niby nic pewne nie jest ale firma puki co "stoi"...
Urodzinki napewno nie wielkie, tort zamówiony ;-)(mi talentu brak) tylko dylemat wielki bo msza będzie 2 tygodnie po roczku (nie ma szans wcześniej bo u nas są raz w miesiącu roczki i chrzty) no i wiadomo będziemy robić w dniu urodzin, a później to co drugi raz![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
a pogoda faktycznie do bani nic mi się nie chce a jeszcze dziś na anglelski trzeba sie zatoczyć:-(
Idecal cieszę się że sie pokazałaś, u nas tez żłobek się sprawdza![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Kasiula gratuluję ząbka!!!
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Urodzinki napewno nie wielkie, tort zamówiony ;-)(mi talentu brak) tylko dylemat wielki bo msza będzie 2 tygodnie po roczku (nie ma szans wcześniej bo u nas są raz w miesiącu roczki i chrzty) no i wiadomo będziemy robić w dniu urodzin, a później to co drugi raz
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
a pogoda faktycznie do bani nic mi się nie chce a jeszcze dziś na anglelski trzeba sie zatoczyć:-(
Idecal cieszę się że sie pokazałaś, u nas tez żłobek się sprawdza
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Kasiula gratuluję ząbka!!!
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Witam ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Widzę, że w taką pogodę nikomu nie chce się tutaj zaglądać. :-(
Niki co do roczku to u nas tak samo - tylko raz w miesiącu są takie msze - ostatnia niedziela miesiąca. U nas będzie 25 października - 4 dni przed urodzinami Piotrusia. Ale co zrobić, nie będę czekała do końca listopada. A torcik też zamówię, bo takich zdolności to ja też nie mam...
Mam nadzieję, że znajdziecie wenę i znów zapełni się forum od informacji.
Smutno jak nikt nic nie pisze. :-(
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Widzę, że w taką pogodę nikomu nie chce się tutaj zaglądać. :-(
Niki co do roczku to u nas tak samo - tylko raz w miesiącu są takie msze - ostatnia niedziela miesiąca. U nas będzie 25 października - 4 dni przed urodzinami Piotrusia. Ale co zrobić, nie będę czekała do końca listopada. A torcik też zamówię, bo takich zdolności to ja też nie mam...
Mam nadzieję, że znajdziecie wenę i znów zapełni się forum od informacji.
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Hej. Mam dzisiaj okropny dzień, nie dość że za oknem brzydko to jeszcze humor mnie opuscił . Zaczełam dzisiaj kurs na prawko ( w końcu) , bez prawa jazdy jestem uwięziona w domu , szczególnie w taką pogodę wiec postanowiłam nie zwlekac dłużej ;-) Sebastian zaczyna sam chodzić. Narazie traktuje to jako zabawę - od łózka idzie do mnie parę kroków i mocno się przytulamy , ale to zawsze samodzielne kroczki ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ktos nam gwizdną wózek ze żłobka ! Przychodzę po małego i odruchowo chciałam do wózka wrzucic zakupy a tu NIE MA![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Co prawda stał taki jak nasz ale bez budy , że tak powiem "samo oparcie" i myslę sobie że ktoś mi budę ukradł , no to ja biegiem do dyrektorki i mówię co się dzieje. Zeszla ze mną na dół. przyjżałam się wózkowi i mówię że na 100% nie jest moj bo w innym miejscu jest zadrapany, poza tym "tu ma to a tu tamto ", na to dyr. że pewnie ktoś się pomylił .... To ja sie pytam jak można sie pomylić - przyjechać wózkiem bez budy a wyjechac z budą !!!!!! padał deszcz ze sniegiem więc sobie pomyslałam że ktoś cwany sobie wziął mój wózek żeby dziecko nie zmokło tylko co z moim dzieckiem ?. ciekawe czy go odzyskam. Normalnie będę czatowała od 6.30 jutro pod żłobkiem . Dobrze że do domu ze żłobka mam 5 minut piechotą to jakos daliśmy radę. Wyobrażacie sobie coś takiego ? jak tak wogóle można ? Normalnie w głowie mi się nie mieści jak można w ten sposób pomylić wózki ( jeśli to była pomyłka wogóle). Brak słów .... Pozdrawiam
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Ktos nam gwizdną wózek ze żłobka ! Przychodzę po małego i odruchowo chciałam do wózka wrzucic zakupy a tu NIE MA
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Antila
30-tki , przyszłe mamusie
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2006
- Postów
- 3 771
Zeżarło mi długi post![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
U nas wariactwo w pracy. W domu też nieciekawie M się rozłożył gorączka wymioty i śpi już drugi dzień
Pogoda masakryczna ubieram Anię w zimowy kombinezon, ale ona strasznie tego nie lubi.
Icedal ja mam charakterystyczny wózek, ale pewnego razu zawiozłam Anią w parasolce. Po południu wsadzam ją do wózia a tam inne zapięcie. Dobrze, że zauważyłam, bo też bym komuś wózek podprowadziła. Jeżeli ktoś budy nie zauważył to pewnie tatuś malca odbierał;-)
Daj znać, czy odzyskałaś furę
A wczoraj po raz pierwszy od porodu dostałam @
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
U nas wariactwo w pracy. W domu też nieciekawie M się rozłożył gorączka wymioty i śpi już drugi dzień
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Icedal ja mam charakterystyczny wózek, ale pewnego razu zawiozłam Anią w parasolce. Po południu wsadzam ją do wózia a tam inne zapięcie. Dobrze, że zauważyłam, bo też bym komuś wózek podprowadziła. Jeżeli ktoś budy nie zauważył to pewnie tatuś malca odbierał;-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A wczoraj po raz pierwszy od porodu dostałam @
reklama
Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Witajcie Dziewczyny!!!
Icedal – mam nadzieję, że znajdzie się wózek i że to tylko głupia pomyłka… Ale współczuję przeżyć. Wierzę, że ostro się zdenerwowałaś… A co do prawka – to dobry pomysł. Ja nie wyobrażam już sobie życia bez auta J Czasem jak nie ma auta to jest problem (tak jak ostatnio), no ale i takie sytuacje trzeba przeżyć.
Antila – życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu Mężowi!!! Teraz taki czas, że dużo osób choruje. Aż mam stracha brać Młodego gdziekolwiek – a czekają nas zakupy… A po buty muszę Go zabrać L Mam nadzieję, że niczego nie załapie!!!
Miłego dnia J
Icedal – mam nadzieję, że znajdzie się wózek i że to tylko głupia pomyłka… Ale współczuję przeżyć. Wierzę, że ostro się zdenerwowałaś… A co do prawka – to dobry pomysł. Ja nie wyobrażam już sobie życia bez auta J Czasem jak nie ma auta to jest problem (tak jak ostatnio), no ale i takie sytuacje trzeba przeżyć.
Antila – życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojemu Mężowi!!! Teraz taki czas, że dużo osób choruje. Aż mam stracha brać Młodego gdziekolwiek – a czekają nas zakupy… A po buty muszę Go zabrać L Mam nadzieję, że niczego nie załapie!!!
Miłego dnia J
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: