bigU
mama listopadowa2008
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2008
- Postów
- 166
Witam mamusie po baaardzo długiej nieobecności
Odkąd wróciłam do pracy to tylko WAS podglądam czasami (i to tez baardzo rzadko) i nie udaje mi sie przeczytac wszystkiego i tak-teraz tylko przeczytałam 2ostatnie strony, bo zaraz i tak zbieram sie do pracy(dzis mam na popołudnie-jednorazowo)
U nas wszystko sie juz unormowało- teściowa jest z Maciupkiem do 15,35 max. do 16ej potem ja wracam i juz do 20ej zabawa zabawa zabawa na całego szalejemy:-) Nic sie nie zmieniło jesli chodzi o zasypianie na noc-czyli 20ta lub 20.20
Natomiast jesli chodzi o kaszke manną to Macius od 7 miesiąca (po 1miesiącu podawania 1łyżeczki)dostaje na śniadanię kaszkę manna bobovity - i zaczełam mu to podawać z czystej wygody, a że nic mu sie nie działo wiec "jedziemy" na tym w dalszym ciągu.
Jesli chodzi o pozostałe menu- to tez jest już stałe- tzn:
7.-7.20 kaszka manna
10.45.- 11.30 kaszka owocowa lub kleik z mlekiem i dodatkiem świezych owoców typu jabłko lub brzoskwionia (jak rosły na drzewie)
w międzyczasie jogurt "misowy jogurcik lub tarte jabłko z biszkoptem(paluszkiem)
14-15.30 lub 16ta obiadek zubka z mieskiem lub samo mięsko z jakims warzywkiem prawie rozgotowane ale podane w kawałeczkach
jeszcze wmiędzyczasie sa chrupki kukurydziane
17-17.30tarte jabłko lub kilka kosteczek chlebka z wędlinką
19-19.20 nocne mleczko z kleikiem i 1łyżka kaszki nocnej smaczny sen
i czasem w nocy pobudka na mleczko nocne
narazie koncze bo zaraz sie zbudzi wszedobylski Maciusio
Odkąd wróciłam do pracy to tylko WAS podglądam czasami (i to tez baardzo rzadko) i nie udaje mi sie przeczytac wszystkiego i tak-teraz tylko przeczytałam 2ostatnie strony, bo zaraz i tak zbieram sie do pracy(dzis mam na popołudnie-jednorazowo)
U nas wszystko sie juz unormowało- teściowa jest z Maciupkiem do 15,35 max. do 16ej potem ja wracam i juz do 20ej zabawa zabawa zabawa na całego szalejemy:-) Nic sie nie zmieniło jesli chodzi o zasypianie na noc-czyli 20ta lub 20.20
Natomiast jesli chodzi o kaszke manną to Macius od 7 miesiąca (po 1miesiącu podawania 1łyżeczki)dostaje na śniadanię kaszkę manna bobovity - i zaczełam mu to podawać z czystej wygody, a że nic mu sie nie działo wiec "jedziemy" na tym w dalszym ciągu.
Jesli chodzi o pozostałe menu- to tez jest już stałe- tzn:
7.-7.20 kaszka manna
10.45.- 11.30 kaszka owocowa lub kleik z mlekiem i dodatkiem świezych owoców typu jabłko lub brzoskwionia (jak rosły na drzewie)
w międzyczasie jogurt "misowy jogurcik lub tarte jabłko z biszkoptem(paluszkiem)
14-15.30 lub 16ta obiadek zubka z mieskiem lub samo mięsko z jakims warzywkiem prawie rozgotowane ale podane w kawałeczkach
jeszcze wmiędzyczasie sa chrupki kukurydziane
17-17.30tarte jabłko lub kilka kosteczek chlebka z wędlinką
19-19.20 nocne mleczko z kleikiem i 1łyżka kaszki nocnej smaczny sen
i czasem w nocy pobudka na mleczko nocne
narazie koncze bo zaraz sie zbudzi wszedobylski Maciusio
Ostatnia edycja: