reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2008

Witam Was Dziewczyny!!!

Weekend minął, a ja nie miałam nawet czasu tu zajrzeć. Korzystam z chwili, że Młody zasnął w leżaczku i sprawdzam co i jak u Was. Widzę, że przygotowania do Świąt idą pełną parą. No to tak jak u nas, tyle, że ja za bardzo nie dałam rady posprzątać świątecznie. Ale cóż, za rok może będzie lepiej.

U nas różnie, Młody raz mniej marudzi raz więcej. Mam wrażenie jakby mniej się wiercił. Walczę aby chociaż podczas jedzenia nie wiercił się, ale nie zawsze się to udaje. Nie wiem o co tu chodzi... Może mu to mleko nie smakuje, ale gdyby tak było, to by go nie chciał jeść, a jeść to On by mógł co chwilkę. Żarłok mi w domu rośnie... Najlepszy i tak na wszystko jest leżaczek. Od wczoraj jakoś wydaje mi się, że więcej w dzień śpi. A w nocy to tak od 20.00, 22.00 do 24.00 lub 2.00, no i potem się budzi w zależności o 4.00 bądź 6.00, więc nie jest źle. Ale ja i tak nie wyspana, bo śpiochem byłam i mi to zostało, ale w takiej sytuacji nie da się więcej wyspać. No i tak to się powoli kręci.

Nie wiem, czy uda mi się jeszcze przed Świętami tu zajrzeć, dlatego chciałam Wam Kochane życzyć:
Radosnych i spokojnych Świąt!!! Dużo zdrowia dla Was i Waszych Rodzin!!! Oby nowo Narodzony Jezus obdarzył Was i Wasze Rodziny błogosławieństwem i wszelkimi darami!!!
 
reklama
ja juz po wizycie, niestety znow bede sie faszerowac prochami, bo odchody dalej sa, a nie powinno ich byc, i za tydzien do kontroli

Mam pytanko da Was mamusie, czy te lezaczki rzeczywiscie dzialaja tak uspokajajaco na dzieciaczki??? bo ja mam ochote kupic malej, ale boje sie ze nie bedzie chciala w nim lezec, bo tylko noszenie na rekach ja uspokaja
 
Witam .
Dopiero znalazłam czas żeby coś napisac, co siadałam do komputera to któreś z dzieci się buntowało;-)
Święta już za chwilę a ja dalej ich nie czuję. Prezenty są , choinka jest a nastroju świątecznego jak nie było tak nie ma... Moje dzieciaczki dzisiaj były jak aniołki w porównaniu do kilku ostatnich dni. Julka siedzi w domu bo w żłobku szkarlatyna panuje a wolałabym żeby na święta nie zachorowała, ale już starasznie tęskni do dzieci. Nauczyła mnie mnóstwa wierszyków i piosenek, aż dziwię się że tyle zapamiętała :tak::-) Oczywiście nie może sie doczekac kiedy Mikołaj zosatawi w koncu prezenty pod choinką, co rano biegnie i zagląda czy aby cos tam nie leży :-D Sebastian z kolei chyba ma kryzys za sobą. Dzisiaj nawet mogłam posprzątać, zrobic obiad i pobawic sie z Julką nie trzymając go na rękach :-) grzecznie leżał w lezaczku albo w łóżeczku.
Anetko jestem pełna podziwu !!!!
Izka_sz większość z nas mysli podobnie na temat twojego męża więc może jednak coś w tym jest. Żal mi twoich dzieciaków.....
Buziak kciuki mocno zaciśnięte. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze!
Adas13 - czasami bywa tak że dzieci są uczulone na pokarm matki :baffled: moja koleżanka przez 2 miesiące karmiła swoją córeczkę zanim przeszla na mieszankę bo w końcu lekarka powiedzial ze mała jest uczulona na jej mleko. Kupki teraz będą twarde ale jak jest z siusianiem to nie wiem niestety . Nie martw się chociaz tym ze nie karmisz piersią,zdrowie maluszkaprzede wszyskim.

Wszystkim życzę Wesolych Świąt , spełnienia marzeń , żeby dzieci rosły zdrowo i były szczesliwe!!!! Duzo miłosci, cierpliwosci i wtrwałosci w życiu codziennym:-)
 
Dziewczyny :-)
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego narodzenia składam wam życzenia, wiele miłości, zdrowia, aby dzieciaczki były zdrowe i grzeczne ;-), a w Nowym Roku 2009 wiele pozytywnych zmian!!!:-):-):-)
Pozdrawiam was serdecznie
 
Kochane ja też Wam życzę radosnych pełnych ciepła i miłości Świąt Bożego Narodzenia:-):-):-)

 
Icedal decyzja o przejsciu na mieszanke nie byla najprzyjemniejsza, ale tak jak piszesz, zdrowie maluszka jest na pierwszym miejscu, teraz Adas zjada butle i spi smacznie, juz tak bardzo nie marudzi i jest szczesliwszy, zniknely nawet podkrazone oczka :-) a i krostki na glowce i szyi robia sie mniejsze:tak: . Jeszcze czasami mecza go wymioty ale juz nie tak jak po cycku.



DZIEWCZETA WESOLYCH SWIAT, PELNYCH MILOSCI I DOMOWEGO CIEPLA ORAZ POCIECHY Z NASZYCH URWISKOW. :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wesołych i Pogodnych Swiąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku 2009 dla powiększonych rodzinek
życzy powiększona rodzinka z Mateuszkiem na czele :-)
 
Do góry