reklama
madzik1388
Mój Skarb 12.11.08
insanes ja co do prania nowych ciuszkow nie mialam zadnych oporow, ze wzgledu na ten specyficzny zapach nowych ubranek, ktory mi strasznie przeszkadzal, a co dopiero niemowlaczkowi.A co do skladu chemicznego tych proszkow, to mi tez sie wydaje ze te wszystkie aloesowe czy rumiankowe proszki ktore teraz wchodza na rynek, niewiele sie roznia od tych dla dzieci, ale trzeba tez pamietac ze nie wszystkie proszki dla dzieci odpowiadaja kazdemu dziecku, nawet te z atestem moga powodowac uczulenia. trzeba po prostu probowac ktory proszek pasuje. Moja ciotka mogla uzywac tylko jednego proszku i to najdrozszego, bo inne uczulaly jej dziecko.
Icedal będzie dobrze! Trzymamy kciuki :-)
insanes ja też nie miałam oporów jeśli chodzi o pranie nowych ubranek. Nie kupiłam wcale najdroższego proszku, tylko jeden z najtańszych, a piorąc nastawiam pralkę na dodatkowe płukanie, do tego pierwszy raz wszystko poprasowałam (później już pewnie nie wszystko będę prasować) Jeśli przeszkadza Ci chemia w proszkach to może warto się skusić na płatki mydlane, z tego co słyszałam są najbezpieczniejsze(nie jestem pewna ale szare mydło chyba również). A jeśli chodzi o chemię to myślę że możesz mieć sporo racji, bo np. w Niemczech nie spotkałam się z mamą która używałaby proszków dla dzieci, tam piorą w zwykłych proszkach tylko dokładniej płuczą. Ja jednak wolę przynajmniej na początek proszek dla dzieciaczków również dlatego że delikatnie ale pięknie pachnie :-)
insanes ja też nie miałam oporów jeśli chodzi o pranie nowych ubranek. Nie kupiłam wcale najdroższego proszku, tylko jeden z najtańszych, a piorąc nastawiam pralkę na dodatkowe płukanie, do tego pierwszy raz wszystko poprasowałam (później już pewnie nie wszystko będę prasować) Jeśli przeszkadza Ci chemia w proszkach to może warto się skusić na płatki mydlane, z tego co słyszałam są najbezpieczniejsze(nie jestem pewna ale szare mydło chyba również). A jeśli chodzi o chemię to myślę że możesz mieć sporo racji, bo np. w Niemczech nie spotkałam się z mamą która używałaby proszków dla dzieci, tam piorą w zwykłych proszkach tylko dokładniej płuczą. Ja jednak wolę przynajmniej na początek proszek dla dzieciaczków również dlatego że delikatnie ale pięknie pachnie :-)
ICEDAL - powodzenia...trzymaj sie mocno
INSANES - to czy wypierzesz czy nie to Twoj wybor ;-)
Jesli chodzi o mnie - to nie piore tylko ze wzgledu na zarazki, ale tez o to ze kazde ubranko jest conajmniej przykurzone, jesli nie przybrudzone (zanim trafilo do mnie napewno przeszlo przez setki rak i troche polezalo w sklepie)....A to + ewentualne choroby przenoszone przez rece ogladajacych to wystraczajacy jak dla mnie powod do prania
Jesli chodzi o proszki rownie dobrze mozesz stosowac sensitive - czy maluszek bedzie uczolony dowiesz sie dopiero jak bedzie na swiecie.
Ja ogolnie nie jestem za sterylizacja calego otoczenia....tylko tego co konieczne, a poza tym normalna czystosc jaka preferuje na codzien (takie zasady stosowala tez moja mama, choc czasem moze nawet bardziej rygorystycznie ;-))....I ani ja ani moje dziecko nie ma alergii...
INSANES - to czy wypierzesz czy nie to Twoj wybor ;-)
Jesli chodzi o mnie - to nie piore tylko ze wzgledu na zarazki, ale tez o to ze kazde ubranko jest conajmniej przykurzone, jesli nie przybrudzone (zanim trafilo do mnie napewno przeszlo przez setki rak i troche polezalo w sklepie)....A to + ewentualne choroby przenoszone przez rece ogladajacych to wystraczajacy jak dla mnie powod do prania
Jesli chodzi o proszki rownie dobrze mozesz stosowac sensitive - czy maluszek bedzie uczolony dowiesz sie dopiero jak bedzie na swiecie.
Ja ogolnie nie jestem za sterylizacja calego otoczenia....tylko tego co konieczne, a poza tym normalna czystosc jaka preferuje na codzien (takie zasady stosowala tez moja mama, choc czasem moze nawet bardziej rygorystycznie ;-))....I ani ja ani moje dziecko nie ma alergii...
Carol_ka
Mama Filipa i Leny :)
Hej hej
Ja nie śpię bo mój kochany sąsiad urządził sobie ekstra imprezkę i muzyka mnie obudziła .
Co do Krakowa to ja się urodziłam w Narutowiczu, moja siostra tam rodziła i nie narzekała, zresztą w Krakowie jest w czym wybierać tyle szpitali że szok ;-).
No dobra to idę spróbować zasnąć, ale obawiam się że nic z tego nie będzie ..
Ja nie śpię bo mój kochany sąsiad urządził sobie ekstra imprezkę i muzyka mnie obudziła .
Co do Krakowa to ja się urodziłam w Narutowiczu, moja siostra tam rodziła i nie narzekała, zresztą w Krakowie jest w czym wybierać tyle szpitali że szok ;-).
No dobra to idę spróbować zasnąć, ale obawiam się że nic z tego nie będzie ..
Czesc Mamuski
Zostal jeden dzien, a u mnie totalna CICHOSZA! Grr...
Nie mam juz sil.
M ostatnio sie pytal czy mi sie tak czasem tymi zelkami co przez cala ciaze ochoczo jadlam nie pozaklejalo cos
Julia prawie wcale się nie rusza. Biedulka nie ma miejsca. Sama sie jej dziwie jak tam w brzusiu sie miesci.
Pozdrawiam Was goraco i zycze milego dnia :-)
Zostal jeden dzien, a u mnie totalna CICHOSZA! Grr...
Nie mam juz sil.
M ostatnio sie pytal czy mi sie tak czasem tymi zelkami co przez cala ciaze ochoczo jadlam nie pozaklejalo cos
Julia prawie wcale się nie rusza. Biedulka nie ma miejsca. Sama sie jej dziwie jak tam w brzusiu sie miesci.
Pozdrawiam Was goraco i zycze milego dnia :-)
Cześć dziewczyny! U mnie tez cisza, pogoda sie poprawiła a mój chumorek nie bardzo. Jeszcze na dodatek mój m w domu dzisiaj ma wolne i bedzie mnie wkurzał , katastrofa dla mnie i z kompa też nie bede mogła korzystać:-( Narazie spi.:-)Co mam wiecej pisać już bym chciała urodzić a przynajmniej zeby cos sie zaczeło dziać bo brakuje mi siły.Martynaag jesli chodzi o tą cc to mi sie wydaje że wyznacza ci dzień i poprostu ją zrobią.Pozdrowionka!
Kiriam
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2008
- Postów
- 331
Cześć Kochane!!!
Icedel - trzymam kciuki!!!!! wszystko pójdzie jak z płatka. a moment na drugie dziecko wybrałaś odpowiedni (idelanych nigdy nie ma).
Clue - ale śliczny Ten twój dzieciaczek . Przesłodki .
Martynka - trzymam kciuki żeby Julcia już wyszła! Jeszcze troche wytrzymasz i beziesz najszcześliwsza. Trzymaj się kochana! A co do cc to różnie albo sztywny termin alboczekaja na objawy (zależy od wskazań i lekarzy).
Carolka - i jak noc minęła? W odwecie nie będziesz miała wyrzutów sumienia gdy maleństwo bedzie nocne imprezki urządzać .
Izka - tak mi cię żal :-(. Naprawdę masz ciężko dziewczyno z tym twoim małżonem.... Przytulam mocno.
A moi panowie jescze spią i:-). Więc troche was poczytałam . Nie wszystko ale przynajmniej dwie strony. Narazie idzie nam bardzo dobrze. Tylko oczko ropieje ale mamy kropelki.
OOO chyba stołówka Stasiowi potrzebna ... do zobaczenia
Buziolki
Icedel - trzymam kciuki!!!!! wszystko pójdzie jak z płatka. a moment na drugie dziecko wybrałaś odpowiedni (idelanych nigdy nie ma).
Clue - ale śliczny Ten twój dzieciaczek . Przesłodki .
Martynka - trzymam kciuki żeby Julcia już wyszła! Jeszcze troche wytrzymasz i beziesz najszcześliwsza. Trzymaj się kochana! A co do cc to różnie albo sztywny termin alboczekaja na objawy (zależy od wskazań i lekarzy).
Carolka - i jak noc minęła? W odwecie nie będziesz miała wyrzutów sumienia gdy maleństwo bedzie nocne imprezki urządzać .
Izka - tak mi cię żal :-(. Naprawdę masz ciężko dziewczyno z tym twoim małżonem.... Przytulam mocno.
A moi panowie jescze spią i:-). Więc troche was poczytałam . Nie wszystko ale przynajmniej dwie strony. Narazie idzie nam bardzo dobrze. Tylko oczko ropieje ale mamy kropelki.
OOO chyba stołówka Stasiowi potrzebna ... do zobaczenia
Buziolki
reklama
Carol_ka
Mama Filipa i Leny :)
Kiriam masz rację, jak będzie Filipek to dopiero będą mieli za swoje hihihihi.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: