reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Trochę jeszcze nadrabiania ale wybaczcie jeśli kogoś pominęłam....
Co do karmienia i spania to ja tez karmie jeszcze tylko cycem i jest roznie ale przewaznie karmionko 19-20 i potem karmie ja na spiaco ok24 kiedy ide spac i przesypia mi tak do 7-8:-) kocham karmic piersia:-)mala tez uwielbia tego mamusiniego cyca:-p jest wiele wyrzeczen np chcialabym sie w koncy napic zimnego pifkaaaaa:sorry2::-) ale warto, bo im dluzej karmie tym wieksza satysfakcje czuje:tak:
Kathhe ja też uwielbiam małą karmić cysiem:tak: aż się obawiam jak to będzie jak będę musiała ją w końcu odstawić:dry:
Aluśka nadrobiłaś juz wszystko???;-) heheh bo na raty nadrabiasz bidulko;-)
Sabinko oj nie wiem czy to już wszystko bo sporo tego naskrobałyście.....:szok::szok:
Dziewczyny mam pytanko czym przykrywacie swoje maluchy na noc do snu????Kolderka czy kocykiem????U mnie w pokoju jest 23 stopnie i na razie przykrylam go kocykiem.....
Karina u nas jest temp. od 19-21 stopni i jak mała z nami śpi to jest oczywiście przykryta kołdrą a jak śpi w swoim łóżeczku to lekkim kocykiem ją przykrywam:tak:
Przed chwilą robiła "chlebek bananowy" - pierwszy raz. Wyszedł pycha.

W sobotę byliśmy w Wałbrzychu, tam nocowaliśmy i w niedzielę wróciliśmy. Dziadki szczęśliwe, że ich odwiedziliśmy (zwłaszcza, że wpadliśmy z połową obiadu zrobioną - jedliśmy mielone, które robiłam w piątek). Rodzice byli na weekend u mojego brata k. Zielonej Góry i wrócili właśnie w niedzielę na obiad.

Wczoraj powyrywałam chwasty z balkonowych donic a jutro może posieje kwiatki.
Jolie chlebek bananowy mniam mniam brzmi pysznie, może przepisik wkleisz na odpowiednim wątku:tak:
Super że wyjazd do dziadków był udany:tak:
Jak Ci poszło sianie kwiatków?
No to witam z rana:-D
Chcialam Was wczoraj troche poczytac, ale te moje wampiry ciagle wymagaja kontroli;-) No to na szybko napisze co u nas poki sie bawi gawiedz;-)
W sumie mamy juz 3 zeby: Gutek-2 , Vicek-1 ,no i nastapila cisza...ale dalej grzebia w buzi w poszukiwaniu nastepnych:tak:
Gutek jest bardzo samowystarczalny, wrecz nie lubi siedziec u kogos na rekach, jest strasznie skrecony:szok:, budzi sie o 5 rano i spiewa:baffled: Bardzo lubi sie bawic wszelkimi zabawkami, smieje sie w glos- bardzo wesole dziecko.
Natomiast Vini to mamisynek najlepiej czuje sie na raczkach a najchetniej to by tylko stal:baffled: Jak znikne z oczu to zaraz jest krzyk, o dziwo od jakiejs godziny teraz bawi sie sam i nie jeczy;-)
Pozatym z jedzeniem jest roznie bo V je wszystko a G tylko mleko:baffled:, na kazde inne jedzenie reaguje jakbym mu cytryne podala:baffled:
Takze mamy cyrk na kiju, male ¨bojki¨juz sie tez zdarzaja;-)
Ja aktualnie z gilami do pasa, lezaczek mi wyszedl bokiem, bo jeszcze chlodnym wiaterkiem zawiewa, no i jeszcze zeby bylo weselej okazalo sie , ze mam cyste na jajniku:baffled: Teraz mam 3 miechy brac tabletki anty- i sie okaze czy sama zeszla czy trza ciac:baffled:
Moze uda mi sie jakies fotki wstawic, bo cicho narazie...:tak::-D
Ladina gratuluję zęboli chłopakom :tak::tak::tak:
WITAM :crazy:
Fajnie że interesuje was nasza nocka i że trzymałyście kciuki ale niestety ...:-( nie ma się czym chwalić:no:. Kacper miał problemy z zaśnięciem dziwnie budził się na samym początku spania (co mu się raczej nie zdarzało a wczoraj tak :baffled:) Jakoś nie chciał wypić butli ale w końcu zaczął jeść (nie całą) tylko co z tego jak po godzinie sie obudził głodny. Dostał cyca potem znowu a my tak lataliśmy z drugiego pokoju ::angry:.

No ale nie poddajemy się a co :tak:. Przetrzymałam go w wyrku do 9 kimnął sobie więc i ja pospałam.
Pusia współczuję nocki:-(
u nas juz strasznie goraco dzisiaj w nocy okno na chwile uchylilam ale maly spi pod kocykiem teraz no i ubrany jest w body z krotkim rekawiem i pajacyk na to ale przymierzam sie powoli di pizamki tylko nie wiem czy moze miec juz gole stopki jak myslicie????????
Asix jeżeli jest gorąco to chyba może dziecko spać z gołymi stópkami.....tak mi się przynajmniej wydaję :dry:
J
u nas juz po szczepieniu, Oskarek byl dzielny:tak::tak:
wazy 8700g:tak: wiec przez 2 m-ce przybylo 800g.:tak::tak::tak:

Na kupki dostalismy syropek, ktory zmiekszy kupke jescze w brzuszku i bedzie latwiej ja robic, a ze sa kupki tak co 6 dni poki co mamy sie nie martwic, tak wyglada to jak organizm sie przestawia na pokarmy stale.

Mamy jesc tylko 1x dziennie zupke z kasza (2-3g) i zadnego innego amciu - tylko cyc. Soczkow nam nie kazala lekarka, lepszy cyc i woda.
Anulka bardzo ładnie Oskarek waży:tak:
...dobrze że dostaliście syropek na te twarde kupki oby tylko pomógł:tak:
ja jestem strasznie dumna z Milenki i jej sukcesow nocnikowych :-) no wogole nie wymaga to wysilku z mojej strony
sama jak ma potrzebe to poprostu idzie na nocnik a potem radocha ze cos zrobila :-) bardzo jej sie to podoba hihiii:-)
Liluś gratulaski dla Milenki za nocnikowe postępy:-) zuch dziewczynka:-):tak:
Sabinka napisz później jak było na koncercie:tak:
Pusia biedny Kacperek jak na złość ten katar się pojawił współczuję.:baffled::crazy:
spokojnej nocki Wam życzę
Asix super przewrót zrobił Maciuś.... zdolniacha z niego :-D:tak:

Dobranoc Koffane :tak::tak::-):-):-)
 
reklama
Witam wieczorowo
Strasznie dużo piszecie, jak Wy kobitki czas znajdujecie. U nas od rana same atrakcje, najpierw coś się dziwnego stało z kompem, później popsuło się coś w samochodzie:-(. Cały dzień byliśmy na spacerkach.
Jak to jest,ze Madzia chociaż na noc zje 210 ml mleka to i tak budzi się w nocy kilka razy i ok 1 wciągnie znów 180 ml:szok:

ja tylko na chwile
Jestem zła
Kacper ma katar a jutro miał mieć szczepieni :-:)no:. Zmierzyła mu temp i ma 37 (mierzona w uchu) a zawsze maa 36 więc widać że jakaś tam infekcyjka jest więc nici ze szczepienia no ale i tak idziemy mam nadzieję że mimo wszystko go zważy zobaczy zaległe wyniki które mieliśmy zrobić no i da rady co mam dawać mu do jedzonka w nocy.
Kurcze mam nadzieję, że w nocy nie będzie miał większej temp
Pusia współczuję, mam nadzieję, że w nocy nic się nie będzie działo.
 
Cześć laski!
ale produkujecie:szok:

ja wpadłam na chwilkę. spać mi sie chce jak niewiem. padam dziś na pyszczek:baffled:

ale musze sie pochwalić że moje dziecko spi od jakiegoś tygodnia od 20,00 do 8,30 rano bez przerwy:szok:
czasem tylko słysze jak "mućka" palce na spaniu. pewnie dziąsełka go swedzą i się drapie;-)

mykam spac.
papaaa
 
Pusia, trzymam kciuki by nic sie przez noc nie rozwinelo u Kacperka i moze jednak jutro uda sie szczepienie? Oby:tak:

U nas Oskarus jakis taki biedny po tej szczepionce... To byla zoltaczka - juz chyba ostatnia dawka, ale po tych skojarzonych nigdy nie bylo zadnych objawow... a tu jakos tak inaczej... dzis przez caly dzien (od 6 rano do 19.30, wstalismy tak rano, bo na szczepienie...) spal tylko kolo godzinki, oczka malenkie, rumience... marudzil... i teraz usnal a juz dwa razy plakusial... poprzytulalismy sie, dalam cyca i spi dalej, ale jak bedzie w nocy nie wiem... Bidulek moj kochany - jak cos to dzxis pospimy w lozku we trojke;-):tak::tak:
 
Sabina zazdroszcze ci tego nudnego koncertu hehe
ja lubie Stahurskiego :-) fajny glos,fajne piosenki
slucham go od 1996 roku hihiii:-)
a Ingrid tez ma fajna muzyczke

eeech balety mi sie amrza
a meilismy an Sylwka isc,ale teraz to raczej nic z tego...bo myslalam ze schudne a tu kiszka heheee :rofl2:

ale dumna z siebie jestem bo jak na polowe ciazy mam tylko 0,5kg na plusie :ninja2::rolleyes::yes:
 
beata oj trzymajcie sie jutro, bedzie dobrze, chwilka i po krzyku, bedziecie mialy w koncu spokoj z oczkiem:tak:

lilka to super wynik:-)
 
reklama
ja tylko na chwile

Jestem zła
Kacper ma katar a jutro miał mieć szczepieni :-:)no:. Zmierzyła mu temp i ma 37 (mierzona w uchu) a zawsze maa 36 więc widać że jakaś tam infekcyjka jest więc nici ze szczepienia no ale i tak idziemy mam nadzieję że mimo wszystko go zważy zobaczy zaległe wyniki które mieliśmy zrobić no i da rady co mam dawać mu do jedzonka w nocy.
Kurcze mam nadzieję, że w nocy nie będzie miał większej temp

Oj Pusia mam nadzieje ze przez noc to minie jakos i bedzie szczepienie a przedewszystkim ze nic sie nie rozwinie:tak:mam nadzieje ze nocka minela spokojnie..:tak:

Cześć laski!
ale produkujecie:szok:

ja wpadłam na chwilkę. spać mi sie chce jak niewiem. padam dziś na pyszczek:baffled:

ale musze sie pochwalić że moje dziecko spi od jakiegoś tygodnia od 20,00 do 8,30 rano bez przerwy:szok:
czasem tylko słysze jak "mućka" palce na spaniu. pewnie dziąsełka go swedzą i się drapie;-)

mykam spac.
papaaa

Elbra super jak tak ladnie spi u mojego tez juz w sumie uregulowalo sie to:tak:

Ja też do wyrka mykam bo jutro z Olą na 11 na przepychanie tych kanalików idziemy masakra:-(

Beata ale szkoad mi Olenki mam nadzieje ze szybko to pojdzie a przedewszystkim ze bedzie miec z tym juz spokoj-trzymam kciuki:tak:

Pusia, trzymam kciuki by nic sie przez noc nie rozwinelo u Kacperka i moze jednak jutro uda sie szczepienie? Oby:tak:

U nas Oskarus jakis taki biedny po tej szczepionce... To byla zoltaczka - juz chyba ostatnia dawka, ale po tych skojarzonych nigdy nie bylo zadnych objawow... a tu jakos tak inaczej... dzis przez caly dzien (od 6 rano do 19.30, wstalismy tak rano, bo na szczepienie...) spal tylko kolo godzinki, oczka malenkie, rumience... marudzil... i teraz usnal a juz dwa razy plakusial... poprzytulalismy sie, dalam cyca i spi dalej, ale jak bedzie w nocy nie wiem... Bidulek moj kochany - jak cos to dzxis pospimy w lozku we trojke;-):tak::tak:

Anulka roznie bywa po tych szczepionkach moj po pierwszej i drugiej ( dosaje tez skojarzone)byl marudny itd... ale po trzeciej bylo oki jakby jej nie mial:tak:Nastepna mamy w czerwcu:tak:

Sabina zazdroszcze ci tego nudnego koncertu hehe
ja lubie Stahurskiego :-) fajny glos,fajne piosenki
slucham go od 1996 roku hihiii:-)
a Ingrid tez ma fajna muzyczke

eeech balety mi sie amrza
a meilismy an Sylwka isc,ale teraz to raczej nic z tego...bo myslalam ze schudne a tu kiszka heheee :rofl2:

ale dumna z siebie jestem bo jak na polowe ciazy mam tylko 0,5kg na plusie :ninja2::rolleyes::yes:

No no Lilka super ja w polowie nawet juz nie wiem ile ale sporo mialam na plusie:szok:

A tak wogole to DZIEN DOBRY u mnie piekna pogoda z rana ide z malym do kolezanki niedlugo przeprowadza sie bo wubudowali sobie dom i trzeba zobaczyc ja jak jeszcze mieszka blisko nas:tak:

a co sie dzieje z JAGODA I KUNDA?PATI TEZ SIE NIE ODZYWA NO I KRECIK TEZ NAS ZANIEDBUJE...
No wlasnie Kathe juz wczoraj mialam to napisac ale wylecilo mi z glowy:sorry2:co sie dzieje u nich?????
 
Do góry