Listopad 2007

[karina1980]

dobra kochane ja juz po wizycie!!!

serdeczne dzieki za wsparcie

no i sluchajcie mialam bardzo mila niespodzianke....no ale zaczne od poczatku
poszlam do przychodni no i czekam taka nabuzowana juz sobie ulozylam w glowce wszystko co jej powiem nawet chcialam jej powiedziec ze ja obsmaruje i polakow tu napewno nie bedzie i wogole ze rezygnuje z przychodni i takie tam... no ale patrze na ekran a tam wyswietlila sie jakas inna dotorka no i patrze a tu polskie imie-Malgorzata (okazalo sie ze na zastepstwie) no i odrazu jej wyjezdzam ze ja bym chciala po polsku z nia rozmawiac bo nie wiem czy jej dokladnie po angielsku wyjasnie a babka mi na to-no problem!!
to az mi lezki poszly jak jej opowiedzialam o poprzedniej wizycie-poprostu nerwy mi puscily a babka zaczela ta druga tlumaczyc ze tu dlugo siedzi no i nastepnym razem jak na nia trafie to zeby powiedziec stanowczo ze po polsku i koniec
no i apropos wizyty-obejrzala macka na wszystkie strony-powiedziala, ze witaminy d3 dobrze ze nie podaje bo jest w moim mleku no i powinnam sie wchlonac w angielski system a maciek to okaz zdrowia i ze na 100% mu tej witaminy nie brakuje no i temat kupek powiedziala, ze tak zareagowal na zmiane mleka na to extra hungry-wrazliwy ma dziecko brzuszek i mam wrocic do starego mleka i faszerowac go marchwia ryzem banankami i dynia i jak sie wszystko unormuje to powoli wprowadzac kolejne mleko jeszcze raz ale chyba wtedy juz wjade z aptamil 3 aaaaaaaa i jeszcze spytalam ja o zeby to powiedziala ze "na dole lotnisko a u gory cos jest ale jeszcze trzeba poczekac"
nie macie pojecia jak jej dziekowalam-my juz chcielismy jechac do prywatnego i placic 100 funciakow za wizyte-taka desperacja byla!!!
takze jestem happy!!!

Asix to to bardzo sie ciesze ze tak wyszlo takie powinny byc lekarkimam nadzieje ze wszystko unormuje sie

 

[anineczka]

dziewczyny, sorki ze na tym watku, ale bardzo sie spiesze... napiszcie mi prosze ile dajecie mieska do zupki???
kupilam fileta z indyka i gotuje... no i nie wiem ile mam zmiksowac... pliiisssssss, czekam

Aniu mały kawałek.To zalezy ile tej zupki zrobisz,ale tak kawalek 4x3cm

 

[anulka1979]

Aniu mały kawałek.To zalezy ile tej zupki zrobisz,ale tak kawalek 4x3cm

Anineczko, dzieki...

Ja mam kawalek indyka 150g i chcialam zrobic zupke tak na 5 porcji, czyli po 30g na jedna... I nie wiem czy to oki...?
Bo czytalam, ze zupki mozna robic np. raz w tygodniu, do sloiczkow i sloiczki zagotowac... myslicie ze wsio bedzie ok?

 

[Beata34]

Cześć!

No ja już zupełnie jestem w tyle spróbuję poczytać ale nie wiem czy dam radę

Kupiłam wózek spacerowy(mój trzeci wózek)zdjęcia wkleję na odpowiednim wątku

No to czytam

 

[Beata34]

witam!!!
ja znowu na chwilke dopoki maly kima..
byla u mnie wlascicielka no i siedziala ze 3 godziny zjednej strony fajnie bo sie nagadalam za wsze czasy a z drugiej nic nie mam w chacie zrobione wiec wpadam tylko na chwilke...
nie zdazylam wszystkiego nadrobic wiec sorki ale po dlugim weekendzie nie wiem czy mi sie uda-tematyczne przelecialam po lepkach
pisze co pamietam a za reszte sorrki-wybaczcie z gory!!!

ladinka-witaj kochana..gdzie fotki chlopakow???
mirka opowiadaj jak podroz, ile godzin jechaliscie?no i gratuluje synka podroznika
sabinka- mam nadzieje, ze juz lepiej kochana
netka1-witaj!!!:-)
anulka-jeziora PIEKNE!!! zazdroszcze!!!
karina-gdzies doczytalam, ze bylas na koniach-ahh zazdroszcze no i jak masz zakwasy to wszystko o.k czyli bedziemy chudnac kochana
women-spoznione zyczonka duuuuuuuuuuuuuuzoooooooooooooo usmiechu na buzce!!!
no u mnie nic ciekawego w sumie...pogoda piekna az chce sie zyc
dalej dieta, no i przedwczoraj biegalam i do dzisiaj mam zakwasy
dalej mnie martwia te kupki Mattiego no i myslalam, ze ktoras mi cos napisze no ale lipa wiec moze poczekam na beate i ona mi cos doradzi bo juz fiola zaczynam dostawac-nigdy tak nie mial, ze po kazdym posilku robil kupe-a najwieksza masakra jest po mleku po posilkach stalych jest lepsza a ten sluz tez troche jest
dobra spadam do jutra....
milego wieczoru...

a tu jeszcze filmik ja Maciek sie przekreca -musze sie pochwalic, ze dzis po raz pierwszy z brzuszka na plecki, bo z pleckow na brzuszek juz zaliczyly duzo wczesniej
sabinka special for you
<embed width="448" height="361" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" src="http://i271.photobucket.com/player....com/albums/jj144/asix82/MOV01093.flv">[/quote]

Gratulacje dla Maciusia ale akrobata taka mała rzecz jaką zrobił a jak cieszy mamę

Beatko, jak tam po fryzjerze??? Beda fotki???

Beatko wrzucaj foteczki fryzurki:-)

Jutro jak się ogarnę powrzucam napewno na zamkniętym oczywinia

Beata to pewnie przygotowania ida pełną parą. Troche Ci zazdroszczę wyjazdu, jeszcze nigdy nie bylam na zagranicznej wycieczce czy wczasach. Byłam kilka razy w Austrii, 3 czy 4 razy wakacje spędziłam w Judenburgu, raz kilka dni w Wiedniu, ale nawet nic nie zwiedzałam :-( Zawsze to były wyjazdy do taty (tato pracuje w Austrii). No nic, kiedyś będę piękna i bogata i będę szaleć

.

Jolie wiem wiem my marzyliśmy o takich wspólnych wakacjach i w końcu

Beatko czekam na fotke.Kiedy ty kobieto odsapniesz? Wiecznie latasz
?

Anineczko a tak ciągle w ruchu od rana do wieczorka uffff
Dobrze że z Antkiem ciut lepiej

No to witam z rana
Chcialam Was wczoraj troche poczytac, ale te moje wampiry ciagle wymagaja kontroli;-) No to na szybko napisze co u nas poki sie bawi gawiedz;-)
W sumie mamy juz 3 zeby: Gutek-2 , Vicek-1 ,no i nastapila cisza...ale dalej grzebia w buzi w poszukiwaniu nastepnych
Gutek jest bardzo samowystarczalny, wrecz nie lubi siedziec u kogos na rekach, jest strasznie skrecony, budzi sie o 5 rano i spiewa Bardzo lubi sie bawic wszelkimi zabawkami, smieje sie w glos- bardzo wesole dziecko.
Natomiast Vini to mamisynek najlepiej czuje sie na raczkach a najchetniej to by tylko stal Jak znikne z oczu to zaraz jest krzyk, o dziwo od jakiejs godziny teraz bawi sie sam i nie jeczy;-)
Pozatym z jedzeniem jest roznie bo V je wszystko a G tylko mleko, na kazde inne jedzenie reaguje jakbym mu cytryne podala
Takze mamy cyrk na kiju, male ¨bojki¨juz sie tez zdarzaja;-)
Ja aktualnie z gilami do pasa, lezaczek mi wyszedl bokiem, bo jeszcze chlodnym wiaterkiem zawiewa, no i jeszcze zeby bylo weselej okazalo sie , ze mam cyste na jajniku Teraz mam 3 miechy brac tabletki anty- i sie okaze czy sama zeszla czy trza ciac
Moze uda mi sie jakies fotki wstawic, bo cicho narazie...

Witaj Ladinka ale fajne te Twoje maluszki niby bliźniaki a takie różne przykro mi z powodu torbieli

Ja tak na sekunde, bo juz chlopaki sie ubieraj i idziemy na spacer - poczytam potem...

u nas juz po szczepieniu, Oskarek byl dzielny

wazy 8700g wiec przez 2 m-ce przybylo 800g.

Na kupki dostalismy syropek, ktory zmiekszy kupke jescze w brzuszku i bedzie latwiej ja robic, a ze sa kupki tak co 6 dni poki co mamy sie nie martwic, tak wyglada to jak organizm sie przestawia na pokarmy stale.

Mamy jesc tylko 1x dziennie zupke z kasza (2-3g) i zadnego innego amciu - tylko cyc. Soczkow nam nie kazala lekarka, lepszy cyc i woda.

Dobra, uciekam. zajrze potem.

pa

Anulka no piękny klopsik

witajcie

ja tak na szybcika

Ladina swietnie ze sie oddzywasz
no z dwojeczką to masz co robic :-) ale milo ze o nas nie zapomnialas ;-)

Pusia nei martw sie,bedzie lepiej z tymi nockami

Wisienka u mnie tez ladna pogoda a nie mam weny aby z chaty wyjsc skopala w dupala poprosze


ja jestem strasznie dumna z Milenki i jej sukcesow nocnikowych :-) no wogole nie wymaga to wysilku z mojej strony
sama jak ma potrzebe to poprostu idzie na nocnik a potem radocha ze cos zrobila :-) bardzo jej sie to podoba hihiii:-)

ja wcinam sniadanko i cosik chatke ogarne

Liluś gratuluję postepów Milenki

Mam żel i smarowałam czasem w nocy ale to nic nie pomaga więc to chyba nie zęby,

choć dziąsełka u góry sa takie twarde ale to juz od jakiegoś czasu. ​

Pusia dziąsełka przy ząbkach są rozpulchnione

Sorki że nie wszystkim ale już Ola się obudziła

 

[wisienkaa1]

Wisienka u mnie tez ladna pogoda a nie mam weny aby z chaty wyjsc skopala w dupala poprosze

lilka mam to samo, caly dzien w domu siedze i nic nie zrobilam

asix super ze trafilas na inna lekarke :-):-) i ze z Maciusiem wszystko w porzadku

beata na pewno nie jetes tak w tyle jak ja :-):-)

 

[anulka1979]

Och... juz jestem... choc slysze juz, ze Oskarus dokazuje

Lilka, serdeczne gratulacje dla Milenki - super, ze gladko idzie:-):-)

Women, smialam sie - biedny Dorianek - caly dzien na nocniczku mialby siedziec a tak na powaznie, to ja tez mysle, ze tak k.9 m-cy bede probowala sadzac Skwareczka na nocnik - zobaczymy;-);-)

Aluska, oby ta nocka byla lepsza - moze wczoraj tak dlugi spacerek zrobil Amandzi metlik w glowce i spac nie mogla;-)

Pusia, och... to Wasze spanie... mam nadzieje, ze juz wkrotce bedzie pieknie... No i moze to faktycznie zabki ida... u nas bylo tak kiepsko jakis miesiac przed zabkami... potem super i za jakis czas dopiero zabki sie pojawily

Anineczko... to z tego co piszesz ospa juz powolutku sie wycofuje...:-):-) no i ta pogoda u Was... wreszcie bedziecie mogli korzystac:-) u nas dzis bylo pieknie... choc jak zebralismy sie na spacerek to zaczelo wiac i myslalam, ze lunie ale jako snas ominelo;-);-)

Asix, no prosze - to lekarka wreszcie w porzadku, no i najwazniejsze Macius zdiagnozowany, super hmmm no 100 funtow zostalo w kieszeni;-);-)

Beatko, wozeczek kupilas na wyjazd, czy ot tak... z kaprysu?

Ladinka, mam nadzieje, ze u Ciebie zdrowko dopisze i ciac nic nie bedzie trzeba, trzymam kciuki... no i fajne te Twoje chlopaki, blizniaki indywidualisci

 

[sabina_p]

mamcie wpadłam tylko znów na sekunde..ide na jakiś beznadziejny koncert..INGRID (czy jak to się tam pisze) i STACHURSKI!!!!!!!!!!! hahahha
ale mi sie nie chce...

przepraszam ale nie poczytam:-(

 

[Beata34]

Och... juz jestem... choc slysze juz, ze Oskarus dokazuje

Beatko, wozeczek kupilas na wyjazd, czy ot tak... z kaprysu?

Wiesz Anulka bo właściwie pojechałam po nowy uchwyt i pan powiedział że to stary model i nie ma a ten mały kosztuje 35 zł +kurier i popytałam o mniejsze spacerówy i spodobały mi sie bardzo myślałam i myślałam a że moja mama z siostrą tez napatoczyły mi się w tym centrum handl. to wymyśliłyśmy ze taka by mi się przydała i na lot i pobyt no i w domku

mamcie wpadłam tylko znów na sekunde..ide na jakiś beznadziejny koncert..INGRID (czy jak to się tam pisze) i STACHURSKI!!!!!!!!!!! hahahha
ale mi sie nie chce...

przepraszam ale nie poczytam:-(

Sabinko może śvciema ale ja tam lubię Stachurskiego więc baw się dobrze kochana

 

[Pusia7]

ja tylko na chwile
Jestem zła
Kacper ma katar a jutro miał mieć szczepieni :-no:. Zmierzyła mu temp i ma 37 (mierzona w uchu) a zawsze maa 36 więc widać że jakaś tam infekcyjka jest więc nici ze szczepienia no ale i tak idziemy mam nadzieję że mimo wszystko go zważy zobaczy zaległe wyniki które mieliśmy zrobić no i da rady co mam dawać mu do jedzonka w nocy.
Kurcze mam nadzieję, że w nocy nie będzie miał większej temp
​