reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

no czy słodki to sie okarze,ja raczej sceptycznie podchodze do kazdej nowej znajomości,nie chce pozniej sie rozczarować,tymbardziej po tym co przeszłam w poprzednim związku :no:


Kurcze Pusia moze idą zeby-patrzyłaś wyprobuj jakis zel i zobacz jaks ie zachowuje ,cholerka ktora to nocka juz nie przespana?:sorry2:


mhhh hihi;-)



to co to ma znaczyc polski lekarz,ty polska i rozmawiacie po angielsku
żenujące........trzymam kciuki za wizyte

Anulka czekam na wieści.

Mam żel i smarowałam czasem w nocy ale to nic nie pomaga więc to chyba nie zęby,
choć dziąsełka u góry sa takie twarde ale to juz od jakiegoś czasu.
 
reklama
Women mam kolezanke co wysadzala swoja mala jak ta miala 3 miechy ...
no ale jak juz miala 5 miesiecy to jak chciala kupe to wolala eeeeee:szok:

ja tam leniwa jestem w tej kwestii i nie bede sie z Hania meczyla:no: tylko poczekam do przyszlego lata i sprobuje
 
Women mam kolezanke co wysadzala swoja mala jak ta miala 3 miechy ...
no ale jak juz miala 5 miesiecy to jak chciala kupe to wolala eeeeee:szok:

ja tam leniwa jestem w tej kwestii i nie bede sie z Hania meczyla:no: tylko poczekam do przyszlego lata i sprobuje

z tymi 3 miesiącami to jak dla mnie to przesada przecież dziecko wtedy nie siedzi a z tego co wiem to nie wolno sadzać Malucha do póki dobrze nie siedzi. Jeśli o mnie chodzi to na pewno nie będę próbowała zanim Kacper nie będzie elegancko siedział
 
a dla mnie to niezły wyczyn kurcze 5 mc i wola ze chce na nocnik niezle
ja bede probowala na pewno ale nic na sile,jaks ie nie spodoba to zaczniemy za jakis czas.
tyle ze jak on robi tyle tych kup to bede nic innego robila jak go sadzała na nocnik,albo poasadze go rano a wieczorem po prostu zdejme hehe -zarcik
 
Witam mamcie :tak:

Wczoraj tak się zapędziliśmy z małżem że o 20.30 dopiero wróciliśmy do domu ze spacerku:baffled: i oczywiście przez cały ten czas na dworku Amanda spała i się wyspała :szok::szok::szok:
po kąpieli o 21.00 dostała cysia i zamiast spać była chętna do zabawy :szok::no: zasnęła po 23.30 ale niestety budziła się co godzinę z płaczem:no::no:....nie wiem co jej było....może miała za dużo wrażeń albo nie potrzebie pochwaliłam za poprzednią nockę :dry::baffled:
 
Witam mamcie :tak:

Wczoraj tak się zapędziliśmy z małżem że o 20.30 dopiero wróciliśmy do domu ze spacerku:baffled: i oczywiście przez cały ten czas na dworku Amanda spała i się wyspała :szok::szok::szok:
po kąpieli o 21.00 dostała cysia i zamiast spać była chętna do zabawy :szok::no: zasnęła po 23.30 ale niestety budziła się co godzinę z płaczem:no::no:....nie wiem co jej było....może miała za dużo wrażeń albo nie potrzebie pochwaliłam za poprzednią nockę :dry::baffled:

no to witam w moim świecie nocek :baffled: ja mam tak prawie zawsze hlip hlip. Może u Was to tylko taka wyjątkowa nocka - oby
 
no to stukam sie kolejna kawka;-)
dwoje spi, jedno rozrabia:baffled:

Lilka
Gratuluje Mili postepow nocnikowych:tak: oby tak dalej:-):tak:

Women
co ja tu czytam;-)? co Ty kombinujesz:-D? wiosna, wiosna ach to ty...:tak:;-)
Co do nocnikowych dylematow, to u nas bylo tak, ze Viki robila kupe na nocnik od 7 miesiacy, ale nie sygnalizowala, tylko sama ja sadzalam jak widzialam, ze sie spina;-) Pozniej zawsze sadzalismy ja rano i wieczorem i w tym czasie robila kupy. Od 7 miesiaca nie zrobila kupy w pieluche, wiec nie mielismy problemu z magazynowaniem smierdzacych pieluszek;-) A sygnalizowac zaczela dopiero w wieku 2 lat:tak: Z chlopcani tez sprobuje tak zobic, ale dopiero jak zaczna siedziec stabilnie, bo narazie jakos sie im nie spieszy;-)

Pusia
to moga byc jednak zeby, u nas byly dramaty miesiac przed wyjsciem:baffled:tylko , ze w dzien...marudzenie na maxa... A zel tez nam nie pomagal.
 
Witajce dziewczyny ja wlasnie przyjechalam i ........nic nie znalazlam mieli tylko zwykle parasolki jezeli chodzi o wozki spacerowe :szok::wściekła/y:tak wiec chyba musze sprowadzic z inetrnetu ale nie usmiecha mi sie to.

dzien dobry:tak:

my tak expresem - bo sie szykujemy na szczepienie...

dalam ciala - pisalam, ze Oskar wazyl 7900 - 25 marca, a wazyl tyle ale 6 marca:tak::tak:

dam znac ile wazy teraz:-)

no a co do tej kupy to nic nie bylo...:-:)-( ...nawet te sliwki nie pomogly:zawstydzona/y:

pa

No Anulka chcialam napisac ze daj znac co tam mowil lekarz ale widze ze juz odpisalas -super mam nadzieje ze teraz bedzie dobrze:tak:

No to witam z rana:-D
Chcialam Was wczoraj troche poczytac, ale te moje wampiry ciagle wymagaja kontroli;-) No to na szybko napisze co u nas poki sie bawi gawiedz;-)
W sumie mamy juz 3 zeby: Gutek-2 , Vicek-1 ,no i nastapila cisza...ale dalej grzebia w buzi w poszukiwaniu nastepnych:tak:
Gutek jest bardzo samowystarczalny, wrecz nie lubi siedziec u kogos na rekach, jest strasznie skrecony:szok:, budzi sie o 5 rano i spiewa:baffled: Bardzo lubi sie bawic wszelkimi zabawkami, smieje sie w glos- bardzo wesole dziecko.
Natomiast Vini to mamisynek najlepiej czuje sie na raczkach a najchetniej to by tylko stal:baffled: Jak znikne z oczu to zaraz jest krzyk, o dziwo od jakiejs godziny teraz bawi sie sam i nie jeczy;-)
Pozatym z jedzeniem jest roznie bo V je wszystko a G tylko mleko:baffled:, na kazde inne jedzenie reaguje jakbym mu cytryne podala:baffled:
Takze mamy cyrk na kiju, male ¨bojki¨juz sie tez zdarzaja;-)
Ja aktualnie z gilami do pasa, lezaczek mi wyszedl bokiem, bo jeszcze chlodnym wiaterkiem zawiewa, no i jeszcze zeby bylo weselej okazalo sie , ze mam cyste na jajniku:baffled: Teraz mam 3 miechy brac tabletki anty- i sie okaze czy sama zeszla czy trza ciac:baffled:
Moze uda mi sie jakies fotki wstawic, bo cicho narazie...:tak::-D

Uuuu Ladina Ty to masz co robic dwa baczki wymagajace caly zcas Ciebie. Wykuruj sie kobieto zeby tego nie przeziebic:tak:


WITAM :crazy:

Fajnie że interesuje was nasza nocka i że trzymałyście kciuki ale niestety ...:-( nie ma się czym chwalić:no:. Kacper miał problemy z zaśnięciem dziwnie budził się na samym początku spania (co mu się raczej nie zdarzało a wczoraj tak :baffled:) Jakoś nie chciał wypić butli ale w końcu zaczął jeść (nie całą) tylko co z tego jak po godzinie sie obudził głodny. Dostał cyca potem znowu a my tak lataliśmy z drugiego pokoju ::angry:.

No ale nie poddajemy się a co :tak:. Przetrzymałam go w wyrku do 9 kimnął sobie więc i ja pospałam.

Women słodki ten Czarek :)) - kurcze fajnie tak przeżywać zakochanie i te motylki w brzuchu i to takie faje zabieganie o drugą osobą achhhh ;-)

Ojjjjj Pusia ja juz nie wiem co Tobie powiedziec i poradzic-szkoda mi Ciebie:-(

zarejestrowalam sie do lekarza na 10,40 no ale niestety znowu do tej polskiej lekarki mowiacej TYLKO po angielsku (nikogo innego dzisiaj niema-niestety!!) no i zobaczymy co mi pani powie o tych kupkach!!

Asix daj znac jak bedziesz juz po wizycie i wiesz co mow do niej po Polsku ciekawa jestem czy bedzie dalej szla w zaparte i bedzie odpowiadac po angielsku.....
 
dobra kochane ja juz po wizycie!!!

serdeczne dzieki za wsparcie:-D:tak:

no i sluchajcie mialam bardzo mila niespodzianke....no ale zaczne od poczatku ;)
poszlam do przychodni no i czekam taka nabuzowana juz sobie ulozylam w glowce wszystko co jej powiem nawet chcialam jej powiedziec ze ja obsmaruje i polakow tu napewno nie bedzie i wogole ze rezygnuje z przychodni i takie tam... no ale patrze na ekran a tam wyswietlila sie jakas inna dotorka no i patrze a tu polskie imie-Malgorzata (okazalo sie ze na zastepstwie) no i odrazu jej wyjezdzam ze ja bym chciala po polsku z nia rozmawiac bo nie wiem czy jej dokladnie po angielsku wyjasnie a babka mi na to-no problem!!:szok::tak:
to az mi lezki poszly jak jej opowiedzialam o poprzedniej wizycie-poprostu nerwy mi puscily a babka zaczela ta druga tlumaczyc ze tu dlugo siedzi no i nastepnym razem jak na nia trafie to zeby powiedziec stanowczo ze po polsku i koniec:sorry2:
no i apropos wizyty-obejrzala macka na wszystkie strony-powiedziala, ze witaminy d3 dobrze ze nie podaje bo jest w moim mleku no i powinnam sie wchlonac w angielski system a maciek to okaz zdrowia i ze na 100% mu tej witaminy nie brakuje no i temat kupek powiedziala, ze tak zareagowal na zmiane mleka na to extra hungry-wrazliwy ma dziecko brzuszek i mam wrocic do starego mleka i faszerowac go marchwia ryzem banankami i dynia i jak sie wszystko unormuje to powoli wprowadzac kolejne mleko jeszcze raz ale chyba wtedy juz wjade z aptamil 3 aaaaaaaa i jeszcze spytalam ja o zeby to powiedziala ze "na dole lotnisko a u gory cos jest ale jeszcze trzeba poczekac":-D:-D
nie macie pojecia jak jej dziekowalam-my juz chcielismy jechac do prywatnego i placic 100 funciakow za wizyte-taka desperacja byla!!!
takze jestem happy!!!:tak:



Asix ja też piję kawke.Wcale ona taka zakazana fest nie jest.Ważne,żeby nie słodzić
A te leki co ja bym dała można spokojne małemu dziecku dać,bo to są probiotyki:tak:
Zawsze sobie przywoże z Polski,bo je się daje osłonowo do antybiotyków,a jak wiadomo tutaj nie dają nic osłonowego.

wiesz wlasnie o to chodzi ze ja tylko pije slodka i z mlekiem dlatego zakazana wlasnie:-D
a odnosnie tych lekow to sobie w polandzie zakupie wrazie W

Ja tak na sekunde, bo juz chlopaki sie ubieraj i idziemy na spacer - poczytam potem...

u nas juz po szczepieniu, Oskarek byl dzielny:tak::tak:

wazy 8700g:tak: wiec przez 2 m-ce przybylo 800g.:tak::tak::tak:

Na kupki dostalismy syropek, ktory zmiekszy kupke jescze w brzuszku i bedzie latwiej ja robic, a ze sa kupki tak co 6 dni poki co mamy sie nie martwic, tak wyglada to jak organizm sie przestawia na pokarmy stale.

Mamy jesc tylko 1x dziennie zupke z kasza (2-3g) i zadnego innego amciu - tylko cyc. Soczkow nam nie kazala lekarka, lepszy cyc i woda.

Dobra, uciekam. zajrze potem.

pa:tak::tak:

cale szczescie ze sie wszystko wyjasnilo no i ze oskarek dostal ten syropek nie bedzie sie biedacek meczyl no i ladnie juz wazy :tak:

a jestem strasznie dumna z Milenki i jej sukcesow nocnikowych :-) no wogole nie wymaga to wysilku z mojej strony
sama jak ma potrzebe to poprostu idzie na nocnik a potem radocha ze cos zrobila :-) bardzo jej sie to podoba hihiii:-)

Gratulacje dla milenki !!!!!

ja spadam ogarnac chate i obiadek przygotowac-buziaki!!!
 
reklama
dziewczyny, sorki ze na tym watku, ale bardzo sie spiesze... napiszcie mi prosze ile dajecie mieska do zupki???
kupilam fileta z indyka i gotuje... no i nie wiem ile mam zmiksowac... pliiisssssss, czekam:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry