reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

Larvunia no to miłęgo prasowania..:-)
ja ostatnio kilka godzin z żelazkiem spędziłam:-) co do siuśków hmm nie mam pojecia u nas to zazwyczaj jedno siku w nocu:-) więc pielucha prawie sucha;-)

Beatko, Anineczko Larvuniu Anulka:-) gdzie tam spiewanie:-) do śpiewania to mi jeszcze daleko:-) ja mam łebek do picia:-) hihih
 
reklama
Dzien doberek:tak::tak:

dzieki za odpowiedź, co do zupki na miesku:-p:-p

u nas zanosi sie na extra pogode, a jak bedzie zobaczymy;-);-)

wlasnie wcinamy sniadanko, Oskarek je z nami -okruszki chlebka:-D
ale mu smakuje:tak::tak::tak:
 
Witam
nocka jak zawsze , no może o troszeczkę lepsza ;-). Rano jak zawsze M wziął Kacperka do drugiego pokoju więc sobie troszkę pospałam jeszcze.
Dziś pojedziemy do aquaparku we Wrocławiu mam nadzieję, że Kacperkowi będzie pasowało - tam pewnie dużo ludzi

Aaaa zapomnialam napisac wczoraj dalam malemu pierwszy raz deserek marchewka+jabloko+winogron i maly jest wysypany.Wczesniej jadl juz bez problemu jablko i marchew i bylo oki wiec sadze ze przez winogrona to ktoras z Was tez tak miala?????

U nas o dziwo żadnej wysypki nie było po jabłku marchewce i winogronie. Kacper dostał tez deserek z barankiem i tez wszystko ok (trochę sie bałam bo ma ta skazę ale widać wszystko fajnie). Wczoraj dostał obiadek Krem z marchwi i ryżu z cielęciną (pierwszy raz mięsko) zajadał się jak na razie wszystko OK
 
Witam wszystkich mam na imie Monika i jestem listopadową mamą Kubusia. Niestety mały urodził się w 25 tygodniu ciąży co wiąże się z różnymi komplikacjami zdrowotnymi. Jest już po 5 zabiegach operacyjnych, ma wstawioną zastawkę, i ogólnie jesgo stan jest stabilny ale nie zadowalający. Jeśli macie podobne problemy to proszę o kontakt. W tej chwili samam wychowuję mojego synka, ponieważ tatuś przestraszył sie choroby małego i sobie poszedł.... Nie wie co stracił bo mały jest kochanym dzieckiem i każdego dnia obserwuję jak się rozwija, rośnie i cudownie uśmiecha:-)
Pozdrawiam wszystkie Mamy
 
reklama
Witam wszystkich mam na imie Monika i jestem listopadową mamą Kubusia. Niestety mały urodził się w 25 tygodniu ciąży co wiąże się z różnymi komplikacjami zdrowotnymi. Jest już po 5 zabiegach operacyjnych, ma wstawioną zastawkę, i ogólnie jesgo stan jest stabilny ale nie zadowalający. Jeśli macie podobne problemy to proszę o kontakt. W tej chwili samam wychowuję mojego synka, ponieważ tatuś przestraszył sie choroby małego i sobie poszedł.... Nie wie co stracił bo mały jest kochanym dzieckiem i każdego dnia obserwuję jak się rozwija, rośnie i cudownie uśmiecha:-)
Pozdrawiam wszystkie Mamy


Witaj Moniko:tak::tak:

Strasznie mi przykro, ze tatus Twojego synka tak sie zachowal... hmmm, chyba nie dorosl do roli taty:no::no:
A Twojemu Kubusiowi zycze duuuuzo zdrowka, dobrze, ze ma taka mamusie... Trzymajcie sie i zagladaj do nas i pisz duuuuzo:tak::tak::tak:
 
Do góry