reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2007

kathhe wiem ze troche babska ale nie ma czapeczki z daszkiem jeszcze mu nie fundnelam, a ten berecik byl w komplecie ze spodenkami w tesco :-) Bardzo jestem zadowolona z tego kompleciku, bardzo przewiewne i Marcelitko super w nich wyglada :sorry2:
sabina2 wineczkach... ale Ty sama te dwa wineczka?? eee..?? ;-)
karina konie, ja nigdy nie jezdzilam, zazdroszcze.
 
reklama
A Kacper ma znowu problemy z zaśnięciem ... wcześniej nie było tego kłopotu a teraz ... achhh trzy światy
 
A i jeszcze pytanko czy wiecie ile w samolocie można mieć butelek a może dają wrzątek bo nie wiem czy brać termos z wodą i pustą butelkę a dodzwonić się na lotnisko graniczy z cudem dzięki za odpowiedzi no to zmykam
 
Misia a kupiliście w końcu to Kangoo co pisałaś kiedys?
a co do badania to lepiej sobie zrobić dla własnego spokoju.

ja też sama gotuję piotrkowi jedzono. A jak mżna wiedzieć to co gotujesz? może coś innego niż ja to podpatrzę coś od ciebie;-)

tak kochana, to jest właśnie to kangoo :tak: wkleję foto na zamknietym, jest mega pojemne :blink:

Misia, gratulacje dla Igiego:-):tak::tak:
Napisz, proszę co gotujesz do jedzonka Igiemu? Bo ja przez miesiac dawalam zupki z kasza manna (kupne + gotowalam kasze), a teraz od 7 m-ca powinnam dawac juz zupki z mieskiem i kasza manna + 1/2 zoltka co drugi dzien. No i nie wiem czy kupowac czy samej robic, takze plisssss napisz:-p:-p

Co do gotowania to gotuję zupę dla nas, czyli dla mnie, dla Kuby i Wiktora, czyli jest to woda, warzywka np marchewka, fasolka szparagowa, ziemniaki, pietruszka itp plus mały kawałeczek mięska (królik, jagnięcina, indyk) jak już wszystko jest miękkie, to odławiam z tego taką część którą zje Igi i miksuję blenderem. Takie cuś wcina Igi. Resztę zupy dopiero przyprawiam do smaku, czasem zabielam i my ją zjadamy ;-)

Aha, jak jest czasem za rzadkie, to dodaję troszkę sinlaca i wtedy taką gęściejszą papkę podaję. Zapomniałam w ogóle o żółtku, trzeba będzie mu podać. A o kaszy mannej też zapomniałam. Jadł kilka razy, nie trzymam się tak sztywno tych schematów. Dzisiaj jadł gniecione ziemniaczki z mojego talerza :-p i kawałek ogórka kiszonego z własnych zapasów :rofl2:
Dałam mu też ostatnio chrupki kukurydziane i ryżowe prasowane chlebki do ciamkania.



Mój Antek ma ospę :angry::angry:

kurde :-( biedny maluch, to pewnie drugi brat też będzie miał?
Jakie objawy?
Ja pamiętam że moje rodzeństwo zachorowało na ospę, ale ja nie podłapałam od nich mimo że razem żeśmy non stop przebywali.


Beatko
mnie się wydaje że dadzą Ci wrzątek na pokładzie. Ale ja nigdy samolotem nie leciałam więc kiepski ze mnie doradca. Może anineczka pomoże?
 
kurde :-( biedny maluch, to pewnie drugi brat też będzie miał?
Jakie objawy?
Ja pamiętam że moje rodzeństwo zachorowało na ospę, ale ja nie podłapałam od nich mimo że razem żeśmy non stop przebywali.
Wiesz,narazie same krostki,ktore juz sie wypelniaja plynem.A przybywa ich w zastraszajacym tempie :szok:
Boje sie tylko,bo pecherze bedzie mial tez na stopach a to ponoc boli przy chodzeniu :sorry2:
Goraczki jak narazie nie ma.
Pewnie najgorsze nas czeka jutro i pojutrze jak bable beda zasychac.
Oby Matt przeszedl to lekko.
Antek jak narazie jest zafascynowany choroba :-D
Co go smaruje Pudrodermem to lata do lustra i sie przeglada.
Tylko ciezko go utrzymac w bezruchu,zeby ten specykif sobie przysechl :laugh2:

Beatko
w samolocie bez problemu dostaniesz wrzatek i w restauracji na lotnisku tez :tak:
 
Wiesz,narazie same krostki,ktore juz sie wypelniaja plynem.A przybywa ich w zastraszajacym tempie :szok:
Boje sie tylko,bo pecherze bedzie mial tez na stopach a to ponoc boli przy chodzeniu :sorry2:
Goraczki jak narazie nie ma.
Pewnie najgorsze nas czeka jutro i pojutrze jak bable beda zasychac.
Oby Matt przeszedl to lekko.
Antek jak narazie jest zafascynowany choroba :-D
Co go smaruje Pudrodermem to lata do lustra i sie przeglada.
Tylko ciezko go utrzymac w bezruchu,zeby ten specykif sobie przysechl :laugh2:

Beatko w samolocie bez problemu dostaniesz wrzatek i w restauracji na lotnisku tez :tak:

Ojojoj wspolczuje. Doroslemu ciezko jest wytrzymac a co dopiero takie dziecko ale mam nadzieje ze szybko przeleci i bedziecie miec spokoj, chociaz pewnie zaczepi tez o mlodszego:dry::-(

Dobra zmykam spac dobranoc:tak::tak::tak::tak:
 
Misia, dzieki bardzo:tak::tak:

Ja tez tak chcialam robic, ale wiesz jak to jest jak ma pierwsze malenstwo - hmm, i trzyma sie tego co przeczyta... no i czytalam, ze wywaru miesnego dziecku nie wolno podawac... a taka zupka jak gotuje dla nas (czy tak jak podalas) to jest na miesku... myslisz, ze mozna?


Anineczko, wspolczuje, wspolczuje... ale pocieszeniem jest, ze ospe ma sie raz... wiec bedziecie miec z glowy;-)


Pusia, powodzonka w usypianiu Kacperka... wspolczuje, u nas tez byl taki okres, ze ciezko bylo z zasypianiem, ale minelo jak wyszly zabki:tak::tak:


Beatko, wrzatek w samolocoe bez problemu:tak:


Larvuniu, witaj:tak::tak:

Sabinka, 2 wina??? Wow.... ...hmmm, ja nie wiedzilam, ze taka zdolna kobitka jestes:-D;-):-D
 
reklama
Ja tez tak chcialam robic, ale wiesz jak to jest jak ma pierwsze malenstwo - hmm, i trzyma sie tego co przeczyta... no i czytalam, ze wywaru miesnego dziecku nie wolno podawac... a taka zupka jak gotuje dla nas (czy tak jak podalas) to jest na miesku... myslisz, ze mozna?

no pewnie że można :-) no bo niby czemu wywar mięsny z dozwolonych mięs dla takiego niemowlęcia jest zły? co innego jak gotujesz tłustego kuraka i takim rosołem skarmiasz dziecko a co innego jak wsadzasz do zupki kawałeczek czystego delikatnego chudego mięska ;-)
bo ja np nie gotuję w ogóle zup na kościach ani na mięsie, chyba że robię czysty rosół, ale jak np gotuję jarzynową to bezmięsną tak więc ten dodatek w postaci mięska to jest tylko i wyłącznie dla Igora przeznaczony.
 
Do góry