Witam Mamcie
poczytalam co u Was, wkleilam kilka fotek z Chorwacji i juz pisze...
Hmmm, Chorwacja nas rozczarowala
...znamy wakacje od strony Egiptu, Tunezji, Hiszpanii czy Grecji... tam sa piekne plaze, turkusowe morze i fajne miejsca... a tu ...hmmm, morze czyste i piekne, ale dno kamieniste i sklaliste, kamienie sliskie... balam sie ze sie przewroce... wchodzic trzeba w butach (specjalnie zakupionych) bo w morzu sa jezowce... brrr... (a w Tunezji pod stopkami w morzu czuc piaseczek:-)) zejscie do morza wylacznie ze skal, nie ma lagodnych wejsc... plazy brak - tzn. jest cos szerokie na ok. 3m... i to beton albo skaly... a w nich skorpiony
...jeden dzionek polezelismy - to w nocy zauwazylam ze mam guza na glowie
...
No... ale ciesze sie ze pojechalismy teraz, anie np. za rok z maluszkiem i wiemy, ze Chorwacja nas nie kreci...
Koszty porownywalne w urlopem w fajnych miejscach z piekna plaza, a jednak duuuuzo gorzej.
Nocleg udalo nam sie znalezc w fajnej cenie - 25 euro/ za pokoj z lazienka i kuchnia, wiec tanio, ale sam dojazd i jazda tam (paliwo i autostrady to k. 1000zł).
Takze naszym zdaniem lepiej znalezc wakacje za 1500zl/os/2 tyg samolotem, z wyzywieniem i miec wszystko podane, niz samemu jechac tyle km, szukac pokoju, samemu pitrasic, albo chodzic do restauracji i miec kamieniste plaze i niebezpieczne morze i wydac tyle samo... No ale w tym roku nie mielismy wyjscia, albo Chorwacja albo nic... bo samolot nie wskazany dla maluszka;-);-)
Ale sie rozpisalam
eh ci faceci... No wyzalilam sie troszke 
